Leszku -oczywiście ,że nie mam Ci za złe tego męskiego żartu

poza tym każdy ma prawo do wypowiadania własnego zdania na konkretny temat i niekoniecznie musi być ono pod publikę

Dla mnie kanny są bardzo kłopotliwe i nikt i nic mnie do nich nie przekona

może dla innych są one łatwe w uprawie ale nie dla mnie

dlatego zrezygnowałam bo jak już pisałam wcześniej efektu żadnego -miałam przez trzy lata i ani razu nie doczekałam sie kwiatów -wprawdzie ogrodnictwo uczy nas cierpliwości ale ja nad swoją muszę jeszcze popracować

A tym czasem będę podziwiać na forum u innych kwitnące okazy i to mi wystarczy
