Moja działeczka-Grzesiu 2011 cz.7

[Grzesiu]

Ja chcę ochłodzenia, ta pogoda mnie dobija, na dodatek wysiadły mi zatoki...nie mam smaku ani węchu
Dobrze że to nie lato i nie kwitną lilie
OBI mam bliżej niż dalej...może w najbliższym czasie odwiedzę.
W kwestii zakupowej
Popłynąłem razem z fuksjami...w jakimś dziwnym kierunku w tym roku zmierzam
Co prawda lubię bardzo fuksje, ale ja chciałem zamówić tylko jedną roślinkę...i to nie fuksje

Astrid G.


Nostalgia


Augusta L.


Elfe


Passion




Afrodyta


James Galway

[elsi]

Grzesiu, te fuksje to przez Pamelkę, bo pokazywała drogę.
Ja też już nie odstaję, zamówiłam, ale po co aż tyle.
Pomyślałam, że część odstąpię koleżance, nawet zrobiłam kolorowy wydruk,
ale tak sobie patrzę i nie potrafię z żadnej zrezygnować.
Bylinę zamówiłam tylko jedną.
Ciekawe, kto mi będzie te doniczkowe podlewał.
Nie martw się, gdzie posadzisz kanny i dalie, rzuć hasło na wrocławskim ... i już ich nie masz
Róże pokazałeś piękne, możesz kusić, możesz - i tak wiosną nie będę kupować, a mam gdzie sadzić .

[gorzata76]

No i wpadłeś
Na co Ci to było?
Teraz będziesz latał z konewką, zamiast sadzić w niej kwiatki...
Problemy z zatokami? Kichnąłeś... i od razu sejsmologów postawiłeś na nogi

[dodad]

Grześ problemy z zatokami to moja specjalność, już drugi rok sie z nimi borykam. Brak węchu i smaku.... można się przyzwyczaić i z tym żyć, ale co to za życie

[gorzata76]

Eeee... ja mam ten problem od dziewiątego roku życia, dokładając do tego alergię, jest bosssko

[Siberia]

Ja też bym chciała normalnej zimy, bo jeszcze nic nie wylazło spod ziemi, to mogłoby przymrozić...
Ale w niektórych ogrodach to już pąki w pogotowiu. Może być masakra i wiosna bez kwiatów...

Nie szalejcie z doniczkowymi, bo w kwiatowym ogrodzie z nadmiarem kwitnących w donicach może być po prostu kiczowato. Umiar... to jest to

[AGNESS]

Ja jakoś na razie leciutko podchodzę do doniczkowców......jakoś nie mam parcia.....aż dziwne, jakoś tak już od zeszłego roku dałam sobie na wstrzymanie z nimi....chyba przejadło mi się bieganie z konewką.....tak się zastanawiam nad powodem....albo starość, albo lenistwo
Dużych mrozów się boję......roślinki nie miały możliwości zahartować się....jakby teraz mrozidło ścisnęło, to byłoby kiepsko......hortensje mają pąki nabrzmiałe, jakby chciały już rosnąć, róże pełne pięknych zieloniutkich liści....aż strach....

[Kasia1972]

Ależ piękna ta Nostalgia...

[Grzesiu]

elsi-ewentualnie kanny w doniczki...zresztą ja wszystko co w nadmiarze wiosną, posadzę w doniczki
Na zlocie wszystko łykną
Zamówiłem kilka fuksji i Iochromę
Zawsze tylko zdjęciami kusili mnie w gazetach
Trzeba wypróbować
I nic więcej nie zamawiam

Gorzatko-ja podlewam plajstikową konewką
A doniczkowce na działce bardzo lubię
A jak Twoja psianka jaśminowa?

dodad-moja niestety też od 2 lat już

Siberio-dla Ciebie normalna zima oznacza chyba coś innego niż "nasza normalna zima"

Agness-ja mam trzy skrzynki z pelargoniami...i kilka doniczek wiszących...nie ma tego nie wiadomo ile
Ale fakt....zawsze jakiś problem...bo trzeba podlać
Ja też się teraz boję mrozów
Tymbardziej po tym co zobaczyłem dziś na działce

Kasiu-mnie też bardzo się podoba Nostalgia....nawet same pędy są piękne bez kwiatów

[gorzata76]

Psianka? A dziękuję, dobrze
Zimuje w sieni...

[Siberia]

Ten rojnik w... najsuchszej części konewki jest genialnym pomysłem i przy tym zabawnym

[artam]

zresztą ja wszystko co w nadmiarze wiosną, posadzę w doniczki
Na zlocie wszystko łykną

Tylko żadnych trujących i oszałamiających! Bo nie chcielibyśmy, byś no wiesz...
Faktycznie wiosna bucha...I cud! Woda w konewkach zamieniła się w rojniki!
Spokojnie, mrozu nie będzie, gdyby miał być, czułabym to w kościach! W moim wieku!

[Grzesiu]

Siberciu-stań nad jakąś przepaścią
Może Gorzatkowo odwiedzisz...

Gosiu-to dobrze....bo ja właśnie nie tak dawno, w pracy sadzonki robiłem

artamko-Ciebie to ja sam osobiście oszołomię
Ty się śmiej ale różyska już się puszczają...kotów jeszcze nie widziałem

[gorzata76]

A pietruszkę masz? Tylko ciągle nie wiem jaką...
Po pietruszce to sobie pogadamy

[Grzesiu]

A kocimiętka może być?
Mam dwie....o sorry chyba trzy odmiany?
Jest biała kocimiętka?
Chyba jest bo coś mi się wydaje że ja mam