Budkaze wszech miar pożyteczna jest (dla ptaków)
A na szpaki lekarstwa nie ma : grasują stadnie jak rekiny i żaden "gospodarz terenu" nie pomoże jeśli jest szpakiem .
Znam sposób ze słyszenia bo sam czereśni nie mam a wiśnie jakoś mi szpaki darowują
Ten sposób to umieszczenie na drzewie paru pluszaków typu kotek czy tygrysek i paru pasków hałasującej na wietrze błyszczącej folii . Gość co mi to opowiadał twierdził , że ma spokój ze szpakami dzięki tym zabiegom . Poradziłem mu jeszcze by grające byleco (typu kartka pocztowa czy zabawka) jeszcze dowiesił to zrobi "dyskotekę" ptakom
na co przystał , że dobry pomysł . Nie znam efektów bo mieszka daleko i nie było okazji ...
Ale w pluszaki i hałasy oczywiście wierzę , że skuteczne .