O kurteczka, ta kordylina jest naprawdę śliczna - właśnie poprzez zestawienie kolorów:) Mnie ten gatunek po prostu nie lubi i absolutnie nie akceptuje... No cóż, u Ciebie sobie pooglądam 8)
Pisząc storczyk z przeceny, miałam na myśli sabotka. Mojego ananasa umieściłam naprzeciwko południowego okna, może go słońce lepiej doświetli i zacznie rosnąć?
Dorotko!!!
Cudny Twój sabotek!!!Nie wiem czemu ale białe najbardziej przypadły mi do gustu.
Superowy!!!Będę wpadać częściej i go oglądać.
Pozdrawiam
Jagoda :P
Jagoda, dziękuję za odwiedziny, serdecznie zapraszam zawsze i o każdej porze. :P
Dorotko, przed nadejściem upałów przestawię go , ale na razie chcę pobudzić go do "działania"