Ogórek - polecane odmiany cz.1

[mousefishyork]

Mam jeszcze coś takiego na oku - Mohican F1 - odmiana wczesna hybrydowa, bez goryczy, plenna. Dostępna tutaj u mnie, więc nie miałabym problemu z jej zakupem. Czy ktoś o niej słyszał?

[ostatnia szansa]

Ogórki partenokarpne- jak najbardziej. Trzeba tylko wyjaśnić forumowiczom, że do kiszenia na zimę się nie nadają. Tak gwoli uzupełnienia, bo naród się rzuci na nasiona a potem trzeba będzie w zimie słoiki w kanał.

Pozdrawiam

Dlaczego się nie nadają? Czy to jest potwierdzone badaniami?

W minionym sezonie miałam ogórek partenokarpiczny Alhambra. Zrobiłam z niego:
ogórki kiszone (woda + sól + przyprawy),
kiszone paseczki z obranych ze skórki większych okazów - gotowiec na zupę,
zalane zalewą z octem, solą, cukrem + przyprawy,
mizerię z wodą, solą, octem.

Stan na dzień 7 stycznia to super smaczne i trzymające słoiki, żadnych zgniłych, miękkich ogórków.

To znaczy kiedy mi sie zepsują ?

Owoce zbierałam od początku lipca do pierwszych dni września -9 tygodni.
Posadzone w drugim rzucie Octopusy owocowały 3 tygodnie.

Pozdrawiam

[przemek1136]

Stare odmiany partenokarpiczne faktycznie nie nadawały się do uprawy w gruncie, bo zapylone przez owady nie były łagodnie mówiąc dorodne. Ale życie idzie do przodu. Potwierdzam, że Alhambra F1 doskonale nadaje się do konsumpcji w stanie świeżym a także po ukiszeniu i konserwowaniu.

[x-p-o]

Dlaczego się nie nadają? Czy to jest potwierdzone badaniami?

Podobne zdanie jak ja mają również osoby doświadczone w uprawie ogórka i to na dużym areale a nie w doniczkach np :

ogórki partenokarpiczne dużo gorzej się kiszą niż te "zwykłe" (wytrzymują 2 - 3 miesiące) a niektóre w ogóle nie nadają się do kiszenia na dłużej tylko na małosolne. Sami producencki tych odmian to przyznają. Więc jeśli ktoś chce sobie zasadzić takiego ogórka to musi to wziąć pod uwagę.

Całość wypowiedzi tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 9&start=14
Bardzo mnie rajcują wypowiedzi w stylu :
-po co wapnować jak mnie się udało bez
- po co nawozić jak mnie się udało bez
itp, itd
Ja powtarzam za Owsiakiem " róbta co chceta "

Pozdrawiam

[Kasencja]

Kilka lat temu mieliśmy jeszcze odmiany Aladyn, Cezar i ( chyba ) Parys. I też były dobre i na surowo i do kiszenia i do konserwowania.

[mousefishyork]

Tak - mamy nadal i ja o tych odmianach czytałam nie raz, i nie dwa. Ale życie idzie do przodu i większość roślin jest uodparnianych na wszelakie choroby, na które odporne były lat 3 temu (+/-)
To tak jak z grypą. Co rok to inna odporność i inne objawy zachorowań. Dlatego szukam innych gatunków, które są odporne bez wspomagaczy.


Skróciłam wypowiedź, pozostała część nie dotyczyła tematu.
Comcia.

[Maraga]

Myszko!
Nie przejmuj się.forumowicz lubi się przekomarzać.I prowokować.Odnośnie odmian ogórków,jest ich tak dużo,że trudno wybrać.Osobiście lubię co roku siać po 2 lub 3 odmiany.I ciągle inne.Może narażę się forumowicz ale napiszę ,że swoich ogórków nie opryskuję niczym.Zawsze zdążę zebrać przed chorobami,które ich nie omijają.Dla nas wystarczy.Sieję tylko na swoje potrzeby.Nie martwię się,że nie będzie urodzaju.
Pozdrawiam Maria.

[mousefishyork]

Dziękuję Mario.
Masz rację - forumowicz lubi się przekomarzać, szkoda tylko że złośliwe przekomarzanie nie przechodzi z wiekiem

Super że udało Ci się hodować ogórki bez oprysku. Mam nadzieję na podobne rezultaty.

[Comcia]

Ja też mam ogórki bez żadnych oprysków ale prowadzę je na sznurkach w pionie
U sąsiadki padają średnio o tydzień, dwa wcześniej ( prowadzone metodą tradycyjną ) niż u mnie.
Bo że padną to pewne ale zdążę zawsze coś zebrać wcześniej.
W zeszłym roku całkiem sporo. :P

[Maraga]

Myszko!
Moje ogórki też wcześniej czy póżniej chorują.Ale nie stosuję oprysków bo zawsze zdążę zebrać przed chorobą,I sieję w dwóch terminach.W tym roku jak będę miała czas to pokuszę się o zrobienie rozsady i taką wsadzę do ziemi.
Comcia!
Wspaniały pomysł z tym prowadzeniem pionowym.Muszę nad tym pomyśleć.
Pozdrawiam Maria.

[Pelasia]

A ja zawiodłam sie na ogórkach prowadzonych pionowo. Szybko mi zachorowały i plony były marne.
Nie wiem ,może to wina odmiany ,albo stanowiska? Były posadzone na nasloneczninym kawałku i nine osłonięte. Podczas silnego wiatru były narażone na niego. Na szczęście ,miałam następne posadzone normalną metodą i te dały mi sporo ogórkow...
Ale w tym roku spróbuję jeszcze raz ,ale posadzę je w innym zacisznym miejscu
Pozdrawaim
Asia
a to ogoreczki posiane w kukurydzy ,które dały dobry plon
Asia

[mousefishyork]

Co do prowadzenia pionowego, to u mnie jedyny sposób. Mam problem ze ślimakami, jest ich całe mnóstwo. Na szczęście pomidorów nie polubiły i ich nie zjadały, ale na ogórki się pewnie skuszą, dlatego ja ogórki będę musiała prowadzić pionowo, co by się więcej uchowało. Mam fajny środek na ślimaki, i będę musiała pokusić się o zrobienie "fosy" wokół skrawka ziemi na którym będą ogórki, i wsypać do niej sporo tych granulek. W zeszłym roku nie były do przedarcia dla ślimaków. Obawiam się jednak że te wstrętne stworzenia zrobią wszystko żeby zjeść ogórki. Trzeba będzie podjąć wobec tego bardziej radykalne środki!

[janhel41]

Podałem na stronie 3 tego tematu link do strony sprzedaży internetowej znanego producenta nasion z wieloletnią tradycją z której można skorzystać wybierając między innymi do uprawy nasiona ogórków.
Po otwarciu tej strony można wybrać sobie konkretną odmianę i zapoznać się z jego charakterystyką np. http://www.epnos.pl/okno.php?nr_kat=NAS03619 Jak widać jest to odmiana partenokarpiczna i nadaje się zarówno do do konserwowania i kwaszenia.Po co więc niektórzy nie znając dobrze cech poszczególnych odmian wprowadzają innych w błąd, lepiej to sprawdzić u producenta.
Nie namawiam nikogo do korzystania ze sprzedaży internetowej ,każdy jednak może porównać sobie ceny i podjąć decyzję. Warto natomiast zapoznać się z charakterystyką poszczególnych odmian.Wystarczy otworzyć link który podałem na stronie 3 tego tematu i następnie kliknąć na konkretną odmianę,a wyświetli się jej charakterystyka.Znajduje się tam kilkanaście odmian ogórków.
Po otwarciu strony w pierwszej jej części znajduje się marchew ,a w dalszej ogórki.

[Maraga]

Witaj Janhel 41
Kupowałam nasiona tamtego roku.I prawdę powiedziawszy zamówiłam sobie nasion ogórków na dwa czy trzy sezony.Lubię zawsze mieć nowe odmiany.Dzisiaj sprawdzałam jakie mam ogórki i tak na ten rok mam jeszcze do wysiania odmiany:Szeryf,Ozyrys,Kronos,Monika,Reja,Charleston i Tessa.
Tamtego roku miałam posiane:Hermes,Szeryf,Rodos i Odys.
A przeglądając stronę podaną przez Ciebie widzę znowu nowe odmiany!
Pozdrawiam Maria.

[mousefishyork]

Janhel - ja sobie zamówiłam paczuszkę Izyda z tej firmy. Nie to że nie jestem niezadowolona, ale oferta jest dość skąpa.
W tym roku mam inne preferencje, które forumowicz uznał jako preferencje co do wyboru partnera życiowego
No cóż - ja jestem baba, co to lubi sobie pogadać, a to że niektórzy uznają te wypowiedzi za kokieteryjne, to już nie mój problem.