
Przy okazji ktoś nam się zaróżowił - Tomku gratuluję.
Ja myślę, że jeżeli temperatura na zewnątrz podskoczy w okresie luty marzec to jeszcze jednak będzie to dość niska temp. a co za tym idzie zawsze można rozszczelnić lub otworzyć/uchylić okno i z pewnością w tej folii będzie temp. o parę stopni niższa niż w mieszkaniu więc zostawiłbym tą folię.sokolica pisze:Jeśli temperatury na zewnątrz jeszcze podskoczą do góry, to nie będzie miało znaczenia, czy one są za folią
Takie różnice tempeartur są na regałach czy półkach normalne - u mnie jest podobnie. Stąd wiedząc o tym na najniższej półce stawiam rośliny które wytrzymują nawet przymrozki, wyżej te średnio wytrzymałe na zimno rośliny a wyżej już haworcje. U samej góry siewki oraz ciepłolubne epikaktusy i inne - tam temperatura nie spada nawet przy największych mrozach niżej 12 stopni.Najniżej jest najchłodniej, ok 10*C. Najwyżej nawet 20 w dzień.
Mimimalną temp miałam jednej nocy 2*C na dole i 7*C u góry. Maksymalne temp to 17, 21*C. Jeśli na zewnątrz jest w okolicach 10 stopni, to w folii mam prawie 20.
Niedowiarek z Ciebie.Nie wierzę, aby w marcu po takiej zimie, mogło być chłodniej.