
Pomidory z Rosji cz.1
Re: Pomidory z Rosji
cenowo , hehe , pewnie będzie wygladać lepiej niż w Polsce
nawet jeśli kol oloolosz kupi więcej za pośrednictwem znajomego to z pewnością wszystko się szybko rozejdzie, na forum.

Pozdrawiam
-
- 100p
- Posty: 125
- Od: 6 maja 2009, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Miastko-Pomorze Środkowe
Re: Pomidory z Rosji
No tak,ale czy tam sklepy są dobrze zaopatrzone?czy ten znajomy bedzie musiał latac po sklepach?jakie odmiany brac
'?
'?
-
- ---
- Posty: 4354
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Re: Pomidory z Rosji
,a niech bierze co się da .Tam jest tanio .Potem to sprzedaż ,albo na wymianę forumkową dasz .
Czytać umie ten znajomy więc będzie wiedział jaka to odmiana .Pora trochę na nasiona taka nie tego .Sezon nasienny pod koniec lutego się zaczyna .Znajomy pewno na Wielkanoc pojedzie też ,więc może wybór będzie większy .
Czytać umie ten znajomy więc będzie wiedział jaka to odmiana .Pora trochę na nasiona taka nie tego .Sezon nasienny pod koniec lutego się zaczyna .Znajomy pewno na Wielkanoc pojedzie też ,więc może wybór będzie większy .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 4 mar 2010, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pomidory z Rosji
Ido 74 , raczej niech nie bierze co się da ... bo będzie jak w dowcipie - kupił na bazarku "koszkę", a jak zwierzatko podrosło to sie okazało, że to niedźwiedź
Pozdrawiam jerry
PS. Spotkałem się z tym, że rosyjskie sklepy internetowe nie wysyłają przesyłek poza obszar Federacji Rosyjskiej, ukraińskie raczej nie robią z tym problemu, ale jak się kupi "normalnie" w sklepie to chyba najpewniej, chciaż rosjanie ostrzegają przed podróbkami swoich nasion na Ukrainie.

Pozdrawiam jerry
PS. Spotkałem się z tym, że rosyjskie sklepy internetowe nie wysyłają przesyłek poza obszar Federacji Rosyjskiej, ukraińskie raczej nie robią z tym problemu, ale jak się kupi "normalnie" w sklepie to chyba najpewniej, chciaż rosjanie ostrzegają przed podróbkami swoich nasion na Ukrainie.
Pozdrawiam
Jerry
Jerry
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1764
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Pomidory z Rosji
Jeśli Ukraińcy "podrabiają" rosyjskie odmiany pomidorów, wynik wcale nie musi być gorszy od "oryginału", i pewnie Twój znajomy na tyle się na tym zna, że jest w stanie sprawdzić, czy to rzeczywiście nasiona pomidorów.jerry pisze:Spotkałem się z tym, że rosyjskie sklepy internetowe nie wysyłają przesyłek poza obszar Federacji Rosyjskiej, ukraińskie raczej nie robią z tym problemu, ale jak się kupi "normalnie" w sklepie to chyba najpewniej, chciaż rosjanie ostrzegają przed podróbkami swoich nasion na Ukrainie.
pozdrawiam, Gunnar
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 4 mar 2010, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pomidory z Rosji
Ale to nie mój znajomy tylko oloolosz-a
Z tym podrabianiem to pewnie jest tak, że nasiona nie mają odpowiedniego certyfikatu/licencji firmy, która wychodowała daną odmianę. Jak zawsze, jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o ...

Z tym podrabianiem to pewnie jest tak, że nasiona nie mają odpowiedniego certyfikatu/licencji firmy, która wychodowała daną odmianę. Jak zawsze, jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o ...

Pozdrawiam
Jerry
Jerry
- -mycha-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 4 sty 2012, o 18:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Pomidory z Rosji
Witam .
Czy mógłby ktoś podać linki do sprzedawców nasion zza wschodniej granicy? Nigdzie nie mogę znaleźć albo tez jest ze mnie d....pa komputerowa. ... no jak bogackiego jakaś sirota jestem obrzygana... na all...o nie umiem i w necie też ... no usiąść i płakać....plisssss.
pozdrawiam Aga
Czy mógłby ktoś podać linki do sprzedawców nasion zza wschodniej granicy? Nigdzie nie mogę znaleźć albo tez jest ze mnie d....pa komputerowa. ... no jak bogackiego jakaś sirota jestem obrzygana... na all...o nie umiem i w necie też ... no usiąść i płakać....plisssss.
pozdrawiam Aga
Każda roślinka ma robaka, który ją gryzie....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 4 mar 2010, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pomidory z Rosji
Ja przeglądałem kiedyś różne odmiany rosyjskie i nie tylko tutaj:
http://www.sedek.ru/catalog/index.php?SECTION_ID=75
http://www.ukrsemena.com/index/cat/c275_tomat.html
http://www.semenagrad.ru/3-1-4.html
Jak Ci to pomoże to bardzo proszę.
Pozdrawiam Jarek
http://www.sedek.ru/catalog/index.php?SECTION_ID=75
http://www.ukrsemena.com/index/cat/c275_tomat.html
http://www.semenagrad.ru/3-1-4.html
Jak Ci to pomoże to bardzo proszę.
Pozdrawiam Jarek
Pozdrawiam
Jerry
Jerry
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1764
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Pomidory z Rosji
Rosyjskie firmy mogą nie wysyłać za granicę, a ich nasiona mogą być dostępne dla Idy74, która mieszka blisko Kaliningradzkiego Obwodu, albo np. dla Kammy, która kupiła nasiona z Ukrainy w Lublinie.jerry pisze:Ja przeglądałem kiedyś różne odmiany rosyjskie i nie tylko tutaj:
http://www.sedek.ru/catalog/index.php?SECTION_ID=75
http://www.ukrsemena.com/index/cat/c275_tomat.html
http://www.semenagrad.ru/3-1-4.html
Jak Ci to pomoże to bardzo proszę.
Pozdrawiam Jarek
pozdrawiam, Gunnar
-
- ---
- Posty: 4354
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Re: Pomidory z Rosji
Gunarze pomodorów w rejonie KALININGRADZKIM Rosjanom nie opłaca się uprawiać ,bo tam kradną wszystko co się da .
W ogrodach są przede wszystkim trawniki z grillamii i chatynki ,w których odsypia się imprezy .
Nasion nie uświadczysz .Rosjanie wszystko wykupują u nas w sklepach ,aż czasem człowieka złość bierze jak wchodzi do sklepu ,a tam wyboru nie ma .
Poza tym z doświadczenia nabytego od 25 lat ,ja Rosjanom nie wierzę !Pracowici nie są i liczą na drapane .Łapówkarstwo rozwinięte jest na maksa .
Mam nadzieję ,że nikogo nie uraziłam tym stwierdzeniem ,ale to jest moja opinia i mojej babci ,która na myśl o Rosjanach dostawała gęsiej skórki .
Ps.Wiosną byłam w Wilnie i kupiłam włoskie nasiona pomidorów .
W ogrodach są przede wszystkim trawniki z grillamii i chatynki ,w których odsypia się imprezy .
Nasion nie uświadczysz .Rosjanie wszystko wykupują u nas w sklepach ,aż czasem człowieka złość bierze jak wchodzi do sklepu ,a tam wyboru nie ma .

Poza tym z doświadczenia nabytego od 25 lat ,ja Rosjanom nie wierzę !Pracowici nie są i liczą na drapane .Łapówkarstwo rozwinięte jest na maksa .
Mam nadzieję ,że nikogo nie uraziłam tym stwierdzeniem ,ale to jest moja opinia i mojej babci ,która na myśl o Rosjanach dostawała gęsiej skórki .
Ps.Wiosną byłam w Wilnie i kupiłam włoskie nasiona pomidorów .
Re: Pomidory z Rosji
ida74 - znaki interpunkcyjne stawiać należy bezpośrednio po znaku poprzedzającym (bez spacji) zaś po znaku interpunkcyjnym robimy jedną spację. Dzięki temu unikniesz dziwolągów w stylu kropka, lub przecinek w nowym wierszu. Natknęło mnie do napisania tej uwagi wyłącznie to że kogoś pouczasz w innym wątku.
Re: Pomidory z Rosji
Witam, w ubiegłym roku miałam rosyjskie odmiany pomidorów ( tak naprawdę rosyjskie, ukraińskie i białoruskie).
Miałam:
Caspian Pink - mój ulubiony różowy befsztyk,
VB Russia - duża czerwona śliwka,
Russian Bogatyr- (odm.białoruska) czerwony, duży,
Cosmonaut Volkov Red - średniej wielkości,
Ispolin - (odm.białoruska) czerwony duży, (jest jeszcze Ispolin Malinowyj, spotkałam również nazwy Ispolin Red i Ispolin Pink),
Paul Robeson - czarny ,słodki ( dla mnie zbyt mało "pomidorowy"), owoce nie pękają,
Yaponskiy Crab - różowy befsztyk,
Olena Ukrainian - różowy befsztyk,
Yablonka Rossii - dla mnie największe zaskoczenie(pozytywne), odmiana o ziemniaczanych liściach, samokończąca, najodporniejsza z wymienionych, owoce w pełni dojrzałe bardzo smaczne.
Wszystkie pomidory mają cienką skórkę, którą można zdjąć palcami.Odmiany opisane w bazie Tatiany.Nasiona kupiłam w Polsce.W tym roku wysiewam te same - małabym problem z rezygnacją z jakiejś odmiany.Pozdrawiam
Miałam:
Caspian Pink - mój ulubiony różowy befsztyk,

VB Russia - duża czerwona śliwka,
Russian Bogatyr- (odm.białoruska) czerwony, duży,
Cosmonaut Volkov Red - średniej wielkości,
Ispolin - (odm.białoruska) czerwony duży, (jest jeszcze Ispolin Malinowyj, spotkałam również nazwy Ispolin Red i Ispolin Pink),
Paul Robeson - czarny ,słodki ( dla mnie zbyt mało "pomidorowy"), owoce nie pękają,
Yaponskiy Crab - różowy befsztyk,
Olena Ukrainian - różowy befsztyk,
Yablonka Rossii - dla mnie największe zaskoczenie(pozytywne), odmiana o ziemniaczanych liściach, samokończąca, najodporniejsza z wymienionych, owoce w pełni dojrzałe bardzo smaczne.
Wszystkie pomidory mają cienką skórkę, którą można zdjąć palcami.Odmiany opisane w bazie Tatiany.Nasiona kupiłam w Polsce.W tym roku wysiewam te same - małabym problem z rezygnacją z jakiejś odmiany.Pozdrawiam

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 4 mar 2010, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pomidory z Rosji
Czytałem trochę o "rosyjskich" odmianach i muszę przyznać, że mają trochę ciekawostek.
Wszystkie te odmiany oprócz "VB Russia" i "Russian Bogatyr" widziałem na all.. i zastanawiam się nad zakupem kilku z nich.
Tam się zaopatrujesz czy masz inne źródło?
Pozdrawiam
Jerry
Wszystkie te odmiany oprócz "VB Russia" i "Russian Bogatyr" widziałem na all.. i zastanawiam się nad zakupem kilku z nich.
Tam się zaopatrujesz czy masz inne źródło?
Pozdrawiam
Jerry
Pozdrawiam
Jerry
Jerry
Re: Pomidory z Rosji
Ainat a czy przypadkiem nie są to odmiany ustalone ,nie zbierałeś nasion