Storczykowe szaleństwo Joane cz. 3

[marwes]

Asiu jak zwykle wejście do Twojego wątku kończy się niesamowitymi wrażeniami i reakcjami.
Potinara Burana troszkę przypomina mi sprzedawane przed świętami katlejki ,jej kolorystyka jest wspaniała.
To jednak widok lasu masdevaliowego z kwitnącą Masdevallia Ted Khoe wprawił mnie w osłupienie i do tej pory nie mogę oderwać od niego wzroku.
Oczywiście nie omieszkałem wygooglować sobie Masdevallia cloesii, no cóż brakuje mi słów aby to opisać , po prostu Asiu w jak najlepszym słowa znaczeniu zazdroszczę jej Tobie. Niech jak najprędzej otwiera pączek i ukaże najpierw Tobie a potem nam całe swoje piękno.
Bardzo podoba mi się burza kwiatów na Dendrobium thyrsiflorumczeg czego Tobie też z całego życzę

[Piotr=)]

Ale cuda u ciebie ;)

[kasia74]

Asiu piękne kwitnienie Twoja masdevallia Ted Khoe, i Burana cieszy oczy swoimi kwiatkami, czekam niecierpliwie az pozostałe kwiaty się pootwierają.

[GrazynaW]

Niesamowita masdevallia!

[nikusia1101]

masdevallia cuuuudo

[Merghen]

Joasiu, czy w nazwie Masdevalii cloesii nie ma błędu? Ja nie mogę jej znaleźć w necie natomiast znalazłam M. coesia. Czy chodzi o nią? Jeśli tak to jestem ciekawa jej zapachu - ciekawie o nim piszą
Z masdevalią pachyurą już się porozumiałyśmy - znalazłam jej i innym bardzo chłodne miejsce na podłodze przy drzwiach balkonowych. Dzięki temu podłoże delikatnie przesycha ale dłużej pozostaje wilgotne. Ma już dwa pędziki a trzeci rośnie. Na jednym lada chwila powinny otworzyć się kwiatuszki. Już nie mogę się doczekać
I w związku z roślinkami już wczoraj wysłałam Ci PW

[Joane]

Witam serdecznie wszystkich odwiedzających mój wątek.

Marku to prawda, że Potinara jest bardzo podobna do tych, które widziałeś w sklepie. Chyba jest to najpopularniejsza Cattleya jaką spotkałam. I właśnie teraz jest jej czas na kwitnienie.
Masdevallia cloesii już bardzo wydłużyła pęd. Wygląda na to, że kwiat będzie większy od rośliny. Sama jestem ciekawa jej kwiatu.
Dendrobium thyrsiflorum na razie ma tylko ten jeden pęd. Może jednak coś się wyłoni więcej. Widziałam mocno rozkwitnięte to Dendrobium na fotkach z Łańcuta i niesamowity widok. Zobaczymy jak to będzie u mnie.

Piotr dzięki.

Kasiu to prawda Potinara w tą deszczową pochmurną pogodę naprawdę cieszy i wnosi trochę radości.

Grażynko miło mi, że się podoba

Nikusia1101

Gosiu Nie ma błędu. Wysłałam Ci link na Pw. Bardzo się cieszę, że M. paychura ruszyła u Ciebie. Moja przekwitła, a właściwei przedwczoraj złamałam jej ostatni rozwinięty pęd. Za to ładnie przyrasta w nowe przyrosty.

Moja piewsza Miltonia zrobiła mi niespodziankę. Dostałam ją latem z wymiany i niedawno zobaczyłam dwa pąki.


A przedwczoraj zaczęła nieśmiało pokazywać swoją piękność




Miłego dnia wszystkim życzę.

[Henrykbb]

Nie mam serca Miltonii.
Dotychczas wydawało mi się,że to dlatego bo jedyna jaką miałem /imieninowy prezent/ straciła kwiaty po trzech dniach a cała padła po tygodniu.
Teraz,gdy patrzę na Twoją już wiem co jest prawdziwą przyczyną tej "oziębłości":zimne kolory ich kwiatów.
Tak się składa,że to pierwsza Miltonia z"żółtym" jaką widzę i...już zaczynam je lubić.

A jeszcze jak zobaczę ją w pełnym kwitnieniu

[nikusia1101]

kenrykbb nie smutaj się przyjdzie i u Ciebie czas na Miltonię
Joasiu Twoja jest przepiękna, widać że Cię polubiła

[GrazynaW]

Też nie spotkałam się z Miltonią w kolorze zółtym,najczęściej była biało-różowa.

[Merghen]

Jeśli dobrze rozpoznaję to jest to Miltonia Sanset - mam rację, Joasiu?- też na nią choruję ale wpierw muszę się dogadać z miltonopsisem z wyprzedaży, choć niektórzy twierdzą,że miltonie są łatwiejsze, mniej wymagające niż miltonopsisy. Ciekawa jestem czy też się z tym zgadzasz?
Z żółtym jest jeszcze np. Miltonia Binotii - bardzo podobna kolorystycznie do Sanset tylko płatki ma węższe, i warscewiczii chyba alba - żółty z białym jeśli się nie mylę.

[arlet3]

Ślicznie zapowiada się kwiatek na tej Miltonii, choć ja jak Henryk nie mam do nich serca. Co nie znaczy, że nie lubię podziwiać ich piękna.
Całe serce ostatnio przelałam na masdevallie lecz im chyba się to wcale nie podoba. Nie wiem co robię nie tak.
Stoją zupełnie przy samej szybie gdzie temperatura jest w granicach 14-17 stopni, więc różnica między dniem a nocą jest. Jest też wilgotność w granicach 80% czasem nawet więcej, a im i tak co chwilę żółkną młode przyrosty.
Czy za zimno mają?

Zapomniałam dodać, że Twoje są przecudne.

[Merghen]

Arletko a może nie przesycha im podłoże? U siebie zauważyłąm,że jak pozwoliłam by było stale wilgotne to działo się to samo teraz ja pozwolę by lekko przeschło kłopoty się skończyły. Innym powodem może być za mały ruch powietrza.

[natalkastl]

Masdevallia piękna Miltonia tez cudaczek

[marzenkaa]

Gratuluję kwitnienia Miltonii, moja ma pęd od czasu kupna który się nie rozwija, ale myślę że za jakiś czas zacznie się rozwijać a po za tym puszcza pełno listków i korzonków. Życzę obfitych kwitnień