Kasiu, Ewo, Agnieszko, Elizo
Niestety tak się składa, że wysiewanie nasion do kuwet, to dla mnie konieczność, ponieważ mam tak lichą ziemię,
że nawet te najpopularniejsze/najprostsze w obsłudze kwiatki, nie chcą wschodzić
Aksamitki, zatrwian, lwie paszcze, cynie...znacie ? łatwe w uprawie ? u innych nawet wysiewają się, a u mnie istna wegetacja.
Oczywiście takie np. aksamitki nie pikuję, bo aż tyle jogurtów, to my nie jadamy

selekcja następuje dopiero w czasie sadzenia.
Jakiś czas temu nabyłam wielodoniczki (mam nadzieję, że tak to się nazywa

).
Świetna sprawa, bo zajmuje mniej miejsca, a i sprawę pikowania mam rozwiązaną (nie lubiłam tej czynności

bo czasami zostawały mi w ręce tylko liście

)
Został tylko problem kota, ale pewnie i z tym sobie poradzę
U mnie nawrót zimy. Właśnie wróciłam do domu i stwierdziłam, że należy nam się trochę koloru na ten przygnębiający czas
Miłego wieczoru
