Mój kwiatowy azyl cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Ewa, dziękuję :) (czytałam właśnie w Działkowcu o siewkach lobelii ;))... niecierpki bardzo bym mi się przydały do donicy przed domem, od wschodu... najchętniej białe...
to ja chyba pojadę w poniedziałek na rekonesans nasionkowy :)
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Może gdzie indziej można kupić jednobarwne, u siebie widziałam wyłącznie mix kolorów :evil: Dobrze wschodzą też bratki :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Ewa, a co to znaczy 'siew specjalistyczny'?
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Są nasiona, które potrzebują odpowiedniego podłoża albo takie, które w ogóle niechętnie kiełkują (rącznik na przykład). Begonie jednoroczne mają wymagania co do temperatury w czasie wschodów, no i też są maleńkie. Zwykle szczegółowe informacje są podane na opakowaniu. Może też być taka sytuacja jak z goryczkami-kupiłam mix odmian, a mam tylko krzyżową :D Z 6 nasion powojników wzeszły dwa-sukces czy porażka?
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Ja swoich cebulowych nie przykrywalam, jedynie lilie bo nie wiedzialam w ktorym miejscu mam te ktore moga przemarznac. W sumie poki co lezy troche sniegu u mnie..., wczoraj rano jak jechalam do krakowa to w Olkuszu byla śnieżyca a jak tylko do krakowa wjechalam to ladna pogoda ani grama sniegu, dopiero po poludniu zaczelo bardzo wiac i padac. A wieczorem o 23 jak wrocilam do Olkusza to śladu po tych snieżycach juz nie bylo. A rano dzis wstaje to tak biało zaś było ze nawet trawy widac nie bylo i do tej pory sypie...

A ta lobeile mam tez zamiar wysiewac, bardzo wlasnie u Ewy mi sie spodobala :tan
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

:wit Kasiu, Ewo, Agnieszko, Elizo ;:196
Niestety tak się składa, że wysiewanie nasion do kuwet, to dla mnie konieczność, ponieważ mam tak lichą ziemię,
że nawet te najpopularniejsze/najprostsze w obsłudze kwiatki, nie chcą wschodzić :?
Aksamitki, zatrwian, lwie paszcze, cynie...znacie ? łatwe w uprawie ? u innych nawet wysiewają się, a u mnie istna wegetacja.
Oczywiście takie np. aksamitki nie pikuję, bo aż tyle jogurtów, to my nie jadamy :;230 selekcja następuje dopiero w czasie sadzenia.
Jakiś czas temu nabyłam wielodoniczki (mam nadzieję, że tak to się nazywa :oops: ).
Świetna sprawa, bo zajmuje mniej miejsca, a i sprawę pikowania mam rozwiązaną (nie lubiłam tej czynności :evil: bo czasami zostawały mi w ręce tylko liście :lol: )
Został tylko problem kota, ale pewnie i z tym sobie poradzę :wink:

U mnie nawrót zimy. Właśnie wróciłam do domu i stwierdziłam, że należy nam się trochę koloru na ten przygnębiający czas :D
Miłego wieczoru ;:100

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Uwielbiam ostróżki :D Wielodoniczki zamierzam dopiero kupić, to pomysł Elizy. Sama na to nie wpadłam ;:223 Posieję tam tylko lobelię, dużo lobelii. Do mnie powrócił wiatr i pada deszcz. Całe szczęście, że nigdzie nie muszę wychodzić.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Wielodoniczki takie kartonowe stosowałam w poprzednich latach. Super sprawa. Po kilka ziarenek w doniczkę i bez pikowania. Wiosną pociąć i do ziemi. Karton się rozkładał, a roślina spokojnie rosła i nawet nie zauważyła, ze zmieniła środowisko.
Inna sprawa, ze ja o tych wysiewach zapominam ;:223 A jak sobie przypomnę, to już nie muszę pamiętać :oops: ;:14
Torebki z nasionkami też znajduję. W tym roku zapomniałam o nasturcjach.

Piękne kolorowe widoki na dzisiejszy smętny wietrzny śnieżno-deszczowy dzień.
Uwielbiam ostróżki. Już kilka mam. W ubiegłym roku specjalnie nie ścinałam przekwitniętych kwiatostanów, żeby się wysiały w dużych ilościach.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

W tym roku nie było u mnie takich doniczek, tylko pojedyncze :evil: To nie to samo.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Gosia123A
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3474
Od: 28 maja 2011, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Iwonka :wit zdjęcia piękne ;:196 piszesz,że zima zawitała.Ja bym się cieszyła ;:4 ;:4
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Iwonko ja pikować nie lubię bardzo, też często urywam korzonki :;230 ale sieję wszystko na potęgę. Piszesz, że u Ciebie samosieski nie dają rady, a ja od razu pomyślałam jest coś co daje radę. Sosenki, thuje, berberysy toż ja tyle sadzonek mam od Ciebie.
Zastanawiam się w którym miejscu ogrodu rosną te piękne floksy ze zdjęć, dlaczego w mojej pamięci nie mogę umiejscowić takiego cudnego widoku, czyżbym coś przeoczyła.
Jak to dobrze, że dziś możemy odpocząć od wiatrów, zapowiadają nadejście zimy to zacznie nam się szuflowanie.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Witam niedzielnie Iwonko!!!
Czytam o waszych siewach i podziwiam ;:180 ...ja poległam juz kilka razy i zaprzestałam własnej produkcji ,bo tylko nerwy z tego .Kasa na nasionka wydana a efektów brak ;:161
Moze faktycznie te wielodoniczki to jest rozwiązanie :roll:
Pozdrawiam ;:196
marzenia się spełniają! Dana
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Ja chcę w tym roku wysiać wyłącznie lobelie i niecierpki. Tylko z tymi ostatnimi mam pewien problem, bo chciałabym mieć wyłącznie białe, a zdaje się, że sprzedają tylo w mix kolorów. Ale być może w tym roku w ofercie pojawią się osobne barwy.
Świetnie ci rosną ostróżki, choć jak piszesz, ziemia kiepska. Zupełnie nie mogę ich u siebie rozgryźć, o co im właściwie chodzi. Mają wszystko, co trzeba, a rosną paskudnie i po pewnym czasie wypadają. Chyba nie znoszą dębów.
majorowa
500p
500p
Posty: 642
Od: 7 cze 2011, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pokrzywnica koło Piły

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Cóż co do nasion to zbieram sama od znajomych i swoje . Mam pewność że wzejdą :wink:

Iwonko pokazałaś nam naprawdę dużo słonka ale nasze kolory nie są wcale gorsze choć na razie ich brak . Za to je bardziej doceniamy czekając na nie z utęsknieniem .
Pozdrawiam cieplutko ;:167

Oto mój... Mały rozsadnik
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Kolorki śliczne ;:138 Ja też nasion nie wysiewam do gruntu bo mi to nie wychodzi :oops: Bawię się i w wielodoniczki i w kubeczki po jogurtach a aksamitki do skrzynek a potem na miejsce stałe.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”