Znajomi kupili nowego psa i odtąd Kacperek zaczął zaglądać do nas. Nazwalismy go Wacusiem, bo Kacperka już mieliśmy. Szkoda, bo Kacperek do niego bardzo pasuje.
Wacuś 5 lat. Grubaśny się zrobił po kastracji. Wesoły i miły kot.
Uploaded with
ImageShack.us
Sabinka znaleziona jako szkielecik, chora i odwodniona. Wygladała tak:

Trzymalismy ją 3 tygodnie w kotłowni, żeby nie zaraziła innych kotów.
Uploaded with
ImageShack.us
Szybko przybrała na wadze, ale do dziś często choruje na zapalenie spojówek. Jest u nas od 2006r.
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Kawusia jest z lecznicy .Poprzedni opiekunowie jej nie chcieli i żądali uśpienia.Lekarka dała jej narkozę, ale nie uśmierciła. Kotka miała depresję po przebudzeniu. Nie jadła. Wzięłam ją na podtuczenie, ale wyszła na jaw choroba nerwowa.Poza tym miała otwartą ranę na grzbiecie, która goiła się 3 miesiące. Została u nas. Jest z nami od 2006r. Ma około 8 lat.
Taka była na początku:
Uploaded with
ImageShack.us
Taka jest obecnie.
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Reszta kotów jutro.