Moje kwitnace i zielone .

[mmaryla]

Jagoda- nigdy nie przyszło mi do głowy wąchac srzydłokwiata, ale Adaś nadmienił że jego miał lekki delikatny zapach.
-Jeśli chodzi o nazwę roślinki Mirabeli to bardziej mi się podoba Strzałka zamiast Zroślicha
-Wyczyszczony środek skrętnika potraktowałam wacikiem umoczonym w Amistar na wełnowce. To one mi zniszczyły Dipladenię

[Stokrotkania]

A ja wyczytałam u Jagody, że za chwilę będzie sesja z hiacyntem, więc czekam cierpliwie.

Edit:
A jeśli chodzi o rady, o które prosiłaś to dużo znajdziesz w tym wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=31&t=28918

[mmaryla]

Stokrotkania, Ale się naczekałaś na ten pokaz, ja równiez . Nie ma to jak samemu wyść na zakupy.
No i tak to wygląda. Czubek jest bezbarwny to chyba będzie biały



A za moment pokaże z 209r,

[Wiktoria_W]

Doczekałaś się - super . Niech pięknie puszcza korzonki i rośnie . Ja przez ponad pół dnia zastanawiałam się nad pójściem do sklepu, po czym stwierdziłam, że jednak mam za daleko .

[Stokrotkania]

Pięknie.. a ja mam kupione trzy sztuki (fioletowy, biały i różowy), niestety jeszcze u koleżanki, jestem na L4 i dlatego sama nie mogłam sobie kupić..

[mmaryla]

Wiktoria_W Synowa mówiła że było tego sporo i 3 kolorki, biały liliowy i???
StokrotkaniaJak ja bym tam poszła osobiście, to te trzy były by moje
Jagoda A ten hiacynt, to prezent od znajomej z Niemiec w 2009r w grudniu. Nie zaciemniłam, nalałam za dużo wody, trzymałam na parapecie południowym, ,myślałam że ma super warunki a on zaczął kwitnąć od samej cebulki, miał piękny kolor i super zapach , lecz wyglądu za grosz Została mi po nim szklana menzurka, wiec powinnam dokupić sama cebulę....

2009r grudzień
2009r.grudzień

[Stokrotkania]

Ładny kolorek, niestety ja mam za daleko do koleżanki, odbiorę swoje za tydzień. A do najbliższej biedronki 10 km. Dlatego prosiłam o przysługę koleżankę, odbiorę dopiero za tydzień i wtedy zrobię Wam sesje.

[mmaryla]

Stokrotkania Teraz najważniejsze jest Twoje zdrowie, kuruj się z myślą że masz Hiacynty i za parę tygodni będziemy się cieszyły ich kwitnieniem

[Migotka]

Joasiu, to Ty pokazałaś na forum urodzinowego skrzydłokwiata co miał kilka ładnych kwiatów???

nie , to była socurek, ja mam swojego z wiosennego podziału od skrzydłokwiata teściowej, wdzięczna to roslinka, bo latem kwitła i zima tez kwitnie, najpierw miał dwa kwiaty, przekwitły i teraz znowu ma dwa....
a obsychanie liści skretników to od suchego powietrza...można zwiększyć wilgotność wokół rosliny stawiając ja na podstawce z keramzytem szkoda Marylko, że jakaś paskuda zeżarła Ci skrętnika

[rapunzel]

mmarylo, dzięki, że wstawiłaś zdjęcia, bo wygląda to fajnie i naprawdę dla samego wazonu chyba warto się przejść, taniej nie kupię. Tak na marginesie cebule hiacyntów kupowałam na targu jesienią po 2,50, więc taki zestaw za 4 zł to dobry interes.
Muszę tylko poszukać informacji, czy cebula hiacynta pędzonego w wodzie może być wysadzona do ziemi. Twój z 2009 roku byłby taki jak na zdjęciu, gdybyś go przykryła, ale pociesz się, że nawet w LM widziałam kilka takich kwitnących przy samej cebuli.
Wczoraj byłam w tesco i specjalnie powąchałam kwiat skrzydłokwiatu i on w ogóle nie pachniał.

Stokrotkaniu, na szczęście z tymi cebulami nie ma gwałtu, bo zapakowane.

[mmaryla]

A w tym roku zrobiłam tak....

[x-F-7]

Chyba i ja się wybiorę do biedronki po wazon z hiacyntem, Marylko pomysł z przyciemnieniem donica rewelejszyn;)

[mmaryla]

Oj Patrycjo ,bo musi mieć miejsce na wzrost do 8 cm, ale trzeba czeka 10-12 tygodni na ujawnienie go światu....

[meandrzejew]

Marylu, a czy hiacynt po takim zaciemnieniu (doniczką, czy też rolką od papieru - jak pokazywała Rapunzel) będzie mieć taki wyniosły badylek?

[rapunzel]

mmarylo, tylko zaglądaj tam w ten kartonik, żeby wody nie było za mało, zwłaszcza przed wytworzeniem korzeni No i do kwitnienia to chyba ze trzy miesiące będziesz czekać, bo 8-10 tygodni trwa ukorzenianie. U mnie po 8 tygodniach z cebul wystawały może centymetrowe kiełki.
Oczywiście całość trzymasz w chłodzie, znaczy około 10 stopni
meandrzejew, jako porażona hiacyntozą odpowiem, że bez zaciemnienia kwiatostan wyrośnie przy samej cebuli, jak pokazała mmaryla. Zamiast doniczki można wykorzystać równie dobrze papierową torbę, stożek z papieru, cokolwiek, co światła nie przepuszcza. Kiedy całość ma już kilka centymetrów, to wtedy przykrycie zdejmujesz. Równie dobrze można zanieść całość do zimnej ciemnej piwnicy i wtedy odpada problem zaciemniania, przynajmniej przez okres ukorzeniania.