Moje kwitnace i zielone .

[mmaryla]

No to cykaj im zdjęcia i pokazuj aby umilić ten dzisiejszy mokry dzień

[Mirabela]

Marylko wspomniałaś o wymianie skrzydłokwiata. Ja miałabym dla Ciebie taką roślinkę - myślę, że to strzałka lub jej odmiana. Ja bym reflektowała na Twój kwiatek-odnóżkę.



Lubi chłód i miejsce jasne bez bezpośredniego słońca.

[mmaryla]

Mirka nie ma sprawy , twoja Strzałka bardzo mi sie podoba,ale chyba poczekamy do wiosny. Mam złe doświadczenie z jesiennych przesyłek pocztowych.Oczywiście mówię tu o roślinkach.
Moje sadzonki są dobrze już ukorzenione i niech sobie rosną a Ty ,proszę też tak przygotuj swoja sadzonkę. Zgoda ??????

[Adam12222]

Marylko
Piękne zakwitł ci biały skrętnik
Nie mówiąc o skrzydłusiu , a mój skrzydłuś jak kwitł miał delikatny zapach kwiatów.
Marylko jeszcze brakuje ci takiego z białozielonymi liśćmi i miała byś ładną kolekcję tych roślinek.

[mmaryla]

Jatra,niestety do tej pory nie wiem czy jestem posiadaczką "biedronkowego" hiacynta
trzynastka,ja tez chyba stracę bordowego skrętnika, miał w środku rozety dużo zniesionych jaj w białej klejącej wacie.Wybrałam to świństwo a przy okazji odpadły dwa malutkie pędy z paczkami i chyba zawiązki młodych listków;:145
Adaś, będę się za nim rozglądać i prędzej czy później zdobędę go
Wiesz że właśnie byłam powąchać skrzydłokwiat i ma coś bardzo delikatnego w zapaszku, a może to ta Twoja sugestia. Potem jeszcze raz sprawdzę......

[Migotka]

..aż sobie poszłam powąchać mojego skrzydłokwiata i macie racje, bardzo delikatnie, słodkawo pachnie ...śliczny skrętniczek

[trzynastka]

Skrzydłokwiat pachnie tak jak piszesz amoim skrętnikom coś obsychają liście nie wiem dlaczego....

[Domimika]

Skrzydłokwiaty piękne i dorodne. Skrętnik pięknie zakwitł, chyba nie będę się już przed nimi bronić i sprawie sobie jakiegoś na wiosnę A ta ostatnia roślinka, jak nazwałaś "strzałka", to nie jest jakaś zroślicha? Miałam kiedyś w domu, ale nie paiętam, co się stało z tą zieleniną

[Keetee]

moim skretniczkom tez obsychaja listki ,ale mam nadzieje ,że przetrzymaja zime
oferowana roslinka przez Mirke to syngonium , inaczej zroślicha

[meandrzejew]

Witaj Marylu. Bardzo ładna i płodna rodzinka z tego skrzydłokwiata. Sama mam na takiego chrapkę, ale poczekam grzecznie, aż skrzydłokwiat rodzicielki kapkę urośnie i się go podzieli.

[mmaryla]

Joasiu, to Ty pokazałaś na forum urodzinowego skrzydłokwiata co miał kilka ładnych kwiatów???
Monika w tej zielonej długiej doniczce jest trzy ładne sadzonki ,a do wiosny to juz będą dorosłe. jedna jest dla Mirki, druga morze być dla Ciebie, i zostaje jeszcze jedna sadzonka.

[meandrzejew]

Marylu, jeśli chcesz się ich pozbyć (ewentualnie odmłodzić), to z chęcią przyjmę sadzonkę. Ale to dopiero wiosną, teraz zimno na dworze i mogłoby to zaszkodzić roślinom.

[mmaryla]

Właśnie o tym pisałam......

[rapunzel]

Adam, Migotko jaka szkoda, ze nie mam akurat kwitnącego skrzydłokwiatu, żeby to sprawdzić, ale jeśli kiedykolwiek mi zakwitnie, to na pewno powącham, ewentualnie w sklepie. Swoją drogą myślałam, ze wiem, co nieco o tym kwiatku, bo w końcu mam aż trzy, a tu taka niespodzianka.
mmarylo, ja bym na twoim miejscu obejrzała sąsiadów tego skrętnika, bo opis pasuje do wełnowców, a to się chyba przenosi z kwiatka na kwiatek. No i oczywiście zastosowała kwarantannę oraz jakiś środek na tego szkodnika.
Mirabelo, twoja zroślicha jest imponująca.

[Adam12222]

Podobnoś te skrzydłokwiaty o białozielonych liściach mają bardzo mocny zapach tak czytałem gdzieś w necie.