Nauczyłam się zmieć , to na spokojnie zmienię jeszcze raz.
 Nie Palisz?
  Nie Palisz?




 Ograniczam się, po niedzieli chyba koniec
 Ograniczam się, po niedzieli chyba koniec 



 masz rację, ja właśnie chcę przejrzeć zdjęcia i je pozmniejszać. Wtedy mogę sprawdzić czy różyczki widać.
 masz rację, ja właśnie chcę przejrzeć zdjęcia i je pozmniejszać. Wtedy mogę sprawdzić czy różyczki widać. ciągle mnie wywala z internetu. Więc próby zmiany dopiero jutro.
  ciągle mnie wywala z internetu. Więc próby zmiany dopiero jutro.  

 
 

 
   
   
 


 Wiem jeszcze ze mozna zdrewniale badylki obcinac w lutym i bach do piachu na lezaco w ciemnej piwnicy ... na wiosne wysadza sie do gruntu, jak wyzej. Co to daje, nie wiem i dla mnie szkoda roboty z tym piachem, przetrzymywaniem ale musi miec cos do rzeczy, bo kiedys o tym czytalam.
 Wiem jeszcze ze mozna zdrewniale badylki obcinac w lutym i bach do piachu na lezaco w ciemnej piwnicy ... na wiosne wysadza sie do gruntu, jak wyzej. Co to daje, nie wiem i dla mnie szkoda roboty z tym piachem, przetrzymywaniem ale musi miec cos do rzeczy, bo kiedys o tym czytalam.
 
 
A ja widzę, co to się będzie działo od wiosny - cała Polska ukorzenia różane patyczki! Nawiasem mówiąc, już się nie mogę doczekać...wanda7 pisze:Majeczko, widzę, że nasza rozmowa na pw o patyczkach wywołała tu długą dyskusję



 Witajcie, Ewciu, Majeczko, Wandeczko, Juleczko, Małgosiu i Lemeczko, jak zabawa, to zabawa.
 Witajcie, Ewciu, Majeczko, Wandeczko, Juleczko, Małgosiu i Lemeczko, jak zabawa, to zabawa. 
   
  
 













