Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)

Post »

Pamelko :wit ,
przeczytałam, że masz Bobo....

Mam młody egzemplarz kupiony latem, nie kwitła, w zasadzie niewiele urosła........ wiem - karłowa....nie mogę się doczekać jakichkolwiek postępów u niej..... ;:65


Edytowalam, bo wcześniej mi się ńie otworzyły zdjęcia, już widzę, ile twoja urosła w ciagu roku.....;)
Jakie jej dalas stanowisko?
Pozdrawiam
jola z izer
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 951
Od: 9 paź 2010, o 15:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)

Post »

Piękne masz hortensje :) Bobo chyba będę chciała mieć, a na razie u Adriana zamówiłam Pinky Winky i Vanillę, którą i u Ciebie widziałam. U niego to istne szaleństwo fuksjowe ... a już niektóre odmiany rano były wyprzedane. Dziewczyny po nocach nie śpią żeby zdążyć zamówić :;230 :;230 Ale piękne są, to trzeba przyznać ;:108
dangar1
500p
500p
Posty: 581
Od: 10 kwie 2011, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)

Post »

Jolu, czy masz garaż ogrzewany? Ja swoją jedyną fuksję dałam na strych.Jest dosyć ciemno, ale i ciepło. Straciła w większości liście, ale nadal kwitnie, chociaż kwiaty są pojedyncze i marne. Może powinnam ją pozostawić w chłodzie? Nie wiem.
Awatar użytkownika
ZbigniewG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5109
Od: 3 cze 2010, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)

Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)

Post »

Jolu jak zobaczyłem Twoją Freedom to serducho mi piknęło -a może ja też ją mam ale już po chwili wiedziałem że nie :( i jeszcze muszę poobserwować moją Vanilkę ma taki brudny róż ;:224 może w nowym miejscu się poprawi
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)

Post »

Great Star mi się bardzo podoba, ażurowa, biala, urocza :)
Kusisz tymi fuksjami ;:108 Pomyślałam sobie, że fajnie by wyglądały w trzech drewnianych donicach przy tarasie albo w skrzynkach powieszonych na plocie. Musze pobuszować u Adriana :wink:
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)

Post »

Jolu, kolorowa kwiatowa uczta dla oczu, ten Twój wątek. Wypatrzyłam że Twoja hortensja Bobo bardzo ładnie rośnie, muszę pamiętać żeby przyciąć moją wiosną, żeby doczekać się też efektownego wyglądu. Nie zdawałam sobie też sprawy że masz tak piękne, krzepkie pelargonie i fuksje. Czy nie miałaś problemu ze szkodnikami? Ostatnio musiałam zrobić oprysk na zimowanych pelargoniach, z powodu plagi mszyc.
Miło było zobaczyć znów palmowe wierzby :lol:
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)

Post »

Jolu, miałam się już nie pchać w doniczkowe,
ale niektóre Twoje fuksje (czyt. niebiesko-biała) takie piękne :shock: ,
chyba zajrzę do Adriana.
Jesteście straszne z tymi informacjami, że trzeba szybko zamawiać, bo może czegoś zabraknąć,
przecie to dopiero początek stycznia, chyba, że zimy naprawdę nie będzie :wink: .
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)

Post »

Wlasnie przez to ze zima byle jaka, to parcie na chabazie sie szybciej obudzilo :;230
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)

Post »

Julcia raz jeszcze o zakupie roślinek .... właśnie dlatego zawsze piszę, że najlepiej kwitnace, wiem drozsze wówczas, ale jest pewność odmianowa.
Kiedyś wysyłkowo kupiłam kalinę Wantanabe, już trzy lata i do dzisiaj nie mam pewności, czy to ona.
Kolejna opcja zakupu to u sprawdzonych sprzedawców. Czasem kupowanie w szkółkach /zaznaczam niektórych/ to jak loteria :? Przypomina mi metkowanie w Chinach, znaczy metki jak leci ..... rozmiar 40 na koszulce 36 :;230 I kup sobie wysyłkowo na allegro taką koszulkę :wink:
Dorotka sprawdział m fuksje - wiekszość jest żywa, jednak dwie wygladają niewesoło, zobaczymy po przycięciu. Cześć ma jeszcze listki, ba nawet niektóre wypuściły pączki :shock: Inwazji mszyc nie mam.
Justynko, jak to nie kwitła? Jak kupowałaś latem była bez kwiatów? Moja, jak pisałam zimowała bez okrycia, wiosną krótko przycięta, kwitnienie widziałaś. Liczę na to, że ona będzie niewielkim, kompaktowym krzaczkiem, dlatego tnę. Na forum są też wyższe karzczki, musisz poszukać u Marty na przykład.
Rośnie raczej w zaciszu, strona wschodnia, więc słońce do 12 może.
Joluś zobaczysz, jak Adrian pakuje roślinki, jeszcze takiej profeski nie spotkałam wcześniej. Też złożyłam zamówienie, jednak fuksje już nie w tym roku. Teraz u mnie potrzeba wypełniaczy do różyczek więc ostróżki, przetaczniki i ..... kilka pelargonii :wink: No dobrze, na datury jeszcze się skusiłam :;230
Danuś mam ogrzewany garaż, kilka stopni. Część moich też wypuściła małe listki, część pączkuje :? Strych u mnie nieogrzewany, niedocieplany, wiec tam w zimie jest raczej mroźnie. Na Twoim miejscu zostawiałabym na strychu, tylko pamiętaj, aby nie przeschły. Jak radzi Adrian, trzeba zważyć /jakby/ donicę w ręce, jak po podniesieniu okaże się, że starciała swoja wagę, wtedy podlać.
Zbyszku zerknij tu na Freedom, tu mnie zachwyciała. W ubiegłym roku kwitła dwa razy, raz po zakupieni, kolejny już w ogródku, jednak duuuużo skromniej .
Moja Vanilka początkowo była bielutka
Obrazek

później zróżowiała :wink:
Dorotka Great Star nie byłą taka jak na fotkach, jednak ....O fuksjach pamiętaj, że tylko cień :D one jednak nie miejscu słonecznym nie mają szans. W donicach wysokich raczej lub podniesionych, one jednak są zwisłe, w niskich nie mają szans na długo :wink: Dodam jeszcze, ze pomimo sasiedztwa różyczek ze stron oby nie miałam problemów z mszycami.
Jeśli będziesz kupowała fuksje, to weź też moze nawóz na obfite kwitnienie :roll:
Anku dziękuję za miłe słowa. Jak pisałam wcześniej nie zauważyłam szkodników żadnych. W ubiegłym roku za to strasznie przedstawiała sie sytuacja datur, aby tylko wypuściły listki, już mszyce. Teraz stoją sobie jedne obok drugich /fuksje, datury, pelargonie/ i póki co /odpukać/ nic się nie dzieje.
Aaaa wierzby szaleją :;230 skrętolistna też wyciągnęła się do góry.
Elu to nie strachy na lachy :;230 cześć roślinek już się skończyła w sklepie .... takie ostróżki dajmy na to, cenniejsze odmiany pelargonii... Zimy chyba jednak nie będzie, bo takie przymrozki -5 to roślinkom nie są raczej straszne.
Julcia takie parcie jest rokrocznie, kiedy internetowe sklepy otwierają swoje podwoje :;230 Po nowym roku zwykle czujemy juz powiew wiosny, nawet kiedy metrowa warstwa śniegu leży.
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)

Post »

Dziękuję Jolu za info o "Bobo" :D
Moja hortenstyjka nie kwitła, kupiłam przycięty, całkowicie młodziutki krzaczek i właściwie nic sie mu nie zmieniło do zimy....no, ale nie miał słodkiego życia w ogrodniczym..... :wink: spojrzałam na zdjęcia swojego ogrodu....nie w lato, a we wrześniu "Bobo" u siebie przywitałam...
już wiem, że stanowisko ma u mnie niezbyt dobre.....za dużo cienia, tylko nie wiedziałam, na jakie zmienić...
Traktuję ją szczególnie, stąd moje zapytanie....
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)

Post »

Paweł znalazłam chyba fotkę ;:224 czy to Pinky-Winky? Niech fachowcy się wypowiedzą, Tajeczko ;:180
Obrazek
Justynko Bobo się z pewnoscią odwdzięczy, warto o niego dbać. Mój w tym roku odstał kopczek z kory.

Pogoda pogodą, ale u nas nocami zapowiadają spadki do -10 stopni, nic nie rozwijam, bo mogę tylko zaszkodzić roślinkom.
Nie chcę Was nieustannie zanudzać wspominkowymi fotkami :oops: no nie mam wyboru kolejnych póki co nie będzie :;230
Albo zamknać ogród do wiosny, albo .... wspominać :;230 siegam do katalogu liściaste dla odmiany :wink: na początek klony :D
acer pseudoplatanus Simon Louis Freres /klon jawor/
Obrazek

Obrazek

Obrazek

no niestety strasznie sie przypala :?
Obrazek

Acer pseudoplatanus) Esk Sunset
Obrazek

Obrazek

acer platonides Drummondii /klon zwyczajny/
Obrazek

acer palmatum Atropurpureum /klon palmowy/ wspomnienia niestety, padł wiosną, czemu?
Obrazek

Acer palmatum Bloodgood /klon palmowy/
Obrazek

Acer palmatum Oridono-nishiki /klon palmowy/
Obrazek

Obrazek

Acer palmatum Orange Dream /klon palmowy/
Obrazek

Obrazek

Acer palmatum Beni Maiko /klon palmowy/
Obrazek

Obrazek

Acer palmatum Garnet /klon palmowy/
Obrazek

Obrazek

Acer palmatum Butterfly /klon palmowy/, tu po zakupie
Obrazek

i po goleniu :wink:
Obrazek

Acer palmatum Shishigashira /klon palmowy/
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Acer palmatum Shaina /klon palmowy/, to ten malutki czerwony, ale urośnie :wink:
Obrazek

Obrazek
Zapomniałabym o acer palmatum Sihrasawanum ;:14
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Mam jeszcze Acer palmatum Emerald Lace i kolejnego klonika, ale w notatkach brak, w głowie niestety tez :oops: ot skleroza :;230
Wiem, co napisze Marta: "mówiłam pisać :lol: "Pisałam, ale jak sie okazało nie wszystko :;230
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)

Post »

Boziulku,jak u ciebie pieknie ;:180 ;:180 ;:180
Jolu,czy te cudowne klony rosną na duże drzewa?Mam tylko jednego drummondi kupione we wrześniu i zastanawiam sie nad dokupieniem,ale mam chyba za małą działke do nich.
Czy ta wanilka twoja to drzewko?Ja mam w krzaczku.Przepiękna....jeszcze raz ;:180 ;:180 ;:180
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)

Post »

Zapomniałabym o acer palmatum Sihrasawanum
No,jak mogłabyś.....to mój najulubieńszy,którego nie mam ;:224
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)

Post »

Oj az czlowiekowi sie w czaszce miesza :;230 Przyjemnie poogladac, lubie klony ;:167 Jakbym miala duzy ogrod, to bym sie zaklonowala na smierc :oops: Ale mam jednego pospolitego i licze na to, ze bedzie duzy i piekny ;:108 W tym roku sie nie nacieszylam, bo mi takiego maczniaka zlapal ze az szok :evil:
kattka24
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 506
Od: 3 maja 2010, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żuławy

Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)

Post »

pamelka pisze:
no niestety strasznie sie przypala :?
Obrazek
U mnie, w ciągu ostatnich dwóch lat, tak brzydko zachowuje się Drummondi. Wątpie by były to przypalenia, bo wcześniej nic takiego z nim się nie działo, przez cale sezony wyglądał ładnie. Może to jakaś choroba...swoją drogą podobnie zachowują się kasztanowce, może to sprawka szrotówka, oprócz kasztanowców atakuje też klony.

Śliczne masz te klony, uwielbiam wszystkie, jak miło się teraz na nie patrzy :)
Pozdrawiam, Kaśka
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”