Budleja - jak ciąć

[chwaścik]

... widelec do ryb, świecznik podwójny, menora, czy wieloramienny kandelabr, a może widły amerykańskie ?

Muszę to zapamiętać

Jak pozostawi się w hipotetycznej koronie pędy bez przycinania na kwitnienie, będą zapewne przewisać, albo nawet wyłamywać się pod własnym ciężarem.

To fakt, będą zwisać, widziałem zdjęcie takiej budlei, daje to bardzo ciekawy efekt ale zresztą podobnie jest w przypadku hortensji bukietowych chociażby grandiflory, która jest bardzo popularnym krzewem na formy drzewkowe właśnie ze względu na płaczący charakter.

We wzmiankowanym powyżej artykule w „Działkowcu” napisali, że budleje znakomicie nadaje się na wyprowadzanie formy piennej, cóż poeksperymentujemy zobaczymy jak wyjdzie.

[hanka55]

Krzysiu, a może Ty myślisz o Budleja alternifolia ?
Bo to ona ma wiotkie i zwisające pędy.
Budleja Dawida ma sztywne pędy, rosnące ku górze.
A swoją drogą, alternifolię też prowadzę na pniu.
I żadna z form piennych nie wymarzła w górach, nawet przy -30C.
Brak miejsca też ma swoją cenę, a krzewy pienne pozwalaja na wykorzystanie parteru

[chwaścik]

Krzysiu, a może Ty myślisz o Budleja alternifolia ?
Bo to ona ma wiotkie i zwisające pędy.
Budleja Dawida ma sztywne pędy, rosnące ku górze.

To pewnie zależy od odmiany, niektóre budleje mają tak ogromne wiechy kwiatowe, że siłą rzeczy kierują się w dół.

A co do tej budleji wiosennej, skrętolistnej, Haniu jak długo ją masz bo ja ją mam dopiero od 2 lat kiedy to były bardzo lekkie zimy, i nie wiem jak ona się spisuje. Myślałem nawet nad poprowadzeniem jej na drzewko zwłaszcza, że w internecie znalazłem instrukcję

http://www.gardengatemagazine.com/extra ... andard.php

... ale boję się bo nie wiem czy to ma sens skoro kwitnie ona na zeszłorocznych pędach, przemarzną i po ptakach.

[hanka55]

Moja też ma 2 lata
I jeszcze nie kwitła, ale już podrosła i ma ok.1-1,2m, więc może w tym roku ?
Jest nieokrywana i niepatulona, a pieniek ma już ok.15mm

a tu, http://www.gardengatemagazine.com/extra ... andard.php, to jestem tak pomiędzy A i B. ( super stronka- dzięki Słoneczko!)

Lekko, przewisa mi tylko żółta budleja, bardzo oszczędnie cięta, a posadzona jako osłona od strony ulicy.

A jaka odmiana, chwaściku ma taaakie wielkie, przewisające wiechy?
Bo takowej, niestety nie mam ( jeszcze )

[chwaścik]

A jaka odmiana, chwaściku ma taaakie wielkie, przewisające wiechy?
Bo takowej, niestety nie mam ( jeszcze )

Na zdjęciu w Działkowcu jest jakaś o różowych kwiatach wygląda na Pink Delight. Wydaje mi sie, że to przewisanie jest szczególnie widoczne z wiekiem, wtedy wiechy są większe i cięższe a krzew bardziej rozłożysty przez co świeże gałązki są tak długie że nie są w stanie utrzymać cięższych wiech. Moja pierwsza budleja wcale nie miała tak dużych wiech ale z wiekiem im bardziej była rozłożysta tym bardziej przewisała, niestety to niezidentyfikowana odmiana.

Jedne z największych wiech ma podobno Ile de France ponad 70 cm!

P.S.
Jeszcze mały załącznik, to oczywiście nie wszystkie znane budleje ale taka fajna próbka

http://www.rhs.org.uk/learning/publicat ... ddleja.asp

[aniawoj]

Ja widziałam na Pomorzu ok 3-metrowe I daję głowę ,że nie były nigdy cięte, bo miały dosłownie pnie!

3 metry to już coś. Ale które Pomorze, to bliżej Gdańska czy Szczecina?

W okolicy Ustronia Morskiego.

[hanka55]

Chwaściku, dzięki stokrotne.
Nasyciłam się kolorami, jak wampir świeżą krwią
Z pewnościa mam fioletowo-czarną ‘Black Knight’ i to świecznikowate albo ‘Dart’s Papillion Blue’ lub ‘Blue Horizon’. U mnie to jest w odcieniu spranej lila koszulki

Coś czerwonego dopiero posadziłam ( budleja czerwona ), więc po kwitnieniu, dopiero będę dopasowywała nazwę.

A świeczniki wzięły się stąd, że podobnie, jak u Ciebie, budleja rośnie tuż przy przejściu miedzy trójkącikami ogródka
I ma mieć wąski doł, a szeroką, kwietną górę.

Patrz, jakie kuriosum!
Przecież ludzie mówią, że szczupłość jest dobrze widziana.
Tylko czy dotyczy to także ogródka?

[chwaścik]

W okolicy Ustronia Morskiego.

No, tak, ale to już chyba strefa 7B Raczej niezbyt reprezentatywna dla Polski przynajmniej tej naszej.
Znalazłem zdjęcie budleji bodajże w Anglii, niestety nie mam linku, ma ona jakieś 4-5 metrów, gigant! Tam jednak klimat jest dużo łagodniejszy chyba właśnie najbliżej w Polsce jest Zachodniopomorskiemu.

Przecież ludzie mówią, że szczupłość jest dobrze widziana.
Tylko czy dotyczy to także ogródka?

Ludzie mówią ale w życiu jak w ogrodzie wychodzi różnie a i potrzeby (gust) każdy ma inne odnośnie tego jak dużo... i gdzie...

[chwaścik]

W końcu udało mi się znaleźć Mirror strony, która kiedyś znikła z sieci!

Jest to chyba jedna z najlepszych stron o budlejach, stworzona przez Longwood Gardens, wprawdzie materiał zdjęciowy jest tam niezwykle ubogi za to jest coś o wiele lepszego, są wyniki tzw. 'shrub trials' czyli testów roślin oraz wynikłe z obserwacji oceny poszczególnych odmian wraz ze szczegółowym opisem danej odmiany a nie tak jak to zwykle spotyka się w Internecie czy w różnego rodzaju katalogach ten sam opis tylko ze zmieniona nazwą budleii . Ocenione są tu pokrój, kwitnienie, gęstość, wielkość itp.

Informacje bardzo cenne szczególnie dla tych, którzy zamierzają kupić sobie jakąś budleje.

Polecam
http://66.155.36.102/Plants&Horticultur ... aIntro.htm

[chwaścik]

W zasadzie to mam jeszcze wielką prośbę o identyfikację mojej starej budlei. Zadanie nie jest łatwe, w życiu nie spotkałem się z tak wielkim zamieszaniem z jakim mamy do czynienia w przypadku zdjęć budlei w Internecie. Takiego kolorystycznego pomieszania z poplątaniem nie ma ani w przypadku powojników ani nawet hortensji, z którymi niegdyś miałem problem. Przekracza to moje możliwości percepcji, nie potrafię się zupełnie w tym połapać.

Oto zdjęcie mojej starej budlei, i choć to widać na zdjęciu to dla ułatwienia podaję, że cechą charakterystyczną wiech kwiatostanowych jest walcowaty kształt i jak widać zaokrąglone końcówki kwiatostanów, w przeciwieństwie do chociażby takiej odmiany jak 'Pink Delight', która jest bardzo gruba u nasady a końcówka wiechy jest szpiczasta. Środeczek kwiatów tej budlei jest pomarańczowy ale to dość powszechne u wielu odmian. W chwili obecnej rośnie ona na totalnej patelni - być może to ma znaczenie jeśli chodzi o wybarwienie.

Jeśli macie podobną budleję lub potraficie ją zidentyfikować to będę dozgonnie 'dźwięczny'

A oto ona:

[hanka55]

Ja ledwo dukam po angielsku, ale może to magnifica?
Buddleja variabilis Hemsl. var. magnifica E.H. Wilson " Wine"
albo Royal Red ( http://www.emporium.sk/sgid.25212.html)

http://members.tripod.com/hatch_l/buddcwp.html

http://www.hear.org/starr/hiplants/repo ... avidii.pdf.

Tu są taksony, ale...kilkadziesiąt sztuk!
http://www.giyp.com/plantsB.htm

Tu, w atlasie, jest na pierwszym zdjęciu ?
http://www.atlas-roslin.pl/gatunki/Buddleja_davidii.htm

Czarowna...moje przy niej, jak łysawe pałki...

[chwaścik]

Dzięki Haniu, co do Royal Red to też ją rozważam ale mam wątpliwość co do kształtu wiechy, zdaje się, że Royal Red ma właśnie bardziej szpiczaste.

W tej chwili na tapecie mam Nanho Purple (odmiana wyhodowana z Royal Red) ale też mnóstwo wątpliwości zwłaszcza, że jak już mówiłem zdjęcia w sieci zdają się być dopasowywane jak w totolotku, ni przypiął ni przyłatał, co komu pasuje.

No a purpurowych jest jeszcze więcej. . .

Najbardziej wiarygodne zdjęcia udało mi się znaleźć tutaj:

http://www.horticopia.com/hortpix/html/planti284.htm

Są one jednak często dość kiepskiej jakości, a wiarygodność oceniam jedynie na podstawie własnego doświadczenia i odmian, które mam lub znam i widziałem (te akurat zgadzają się perfekcyjnie co naprawdę rzadko się zdarza). Niestety zdjęcie Royal Red jest bardzo kiepskie a kwiaty Nanho Purple jakieś takie nierozwinięte.

[hanka55]

Chwaściku, u mnie identyczne kolorki jak Twoja, ma odmina hybrydowa 'Attraction'

http://www.plantdelights.com/Catalog/Cu ... 04777.html


a tu są jeszcze inne hybrydowe:

http://www.daytonnursery.com/encycloped ... ddleia.htm

[chwaścik]

Chwaściku, u mnie identyczne kolorki jak Twoja, ma odmina hybrydowa 'Attraction' http://www.plantdelights.com/Catalog/Cu ... 04777.html

No, na tym zdjęciu faktycznie wygląda nieźle ale na tym już nie tak dobrze ale z tą odmianą jest dużo większy problem, doczytałem sie przed chwilą, że jest ona "hot new" i została wprowadzona na rynek w 2001 r. to dokładnie wtedy kiedy ja kupiłem swoją. Prawdopodobieństwo, że tak nowa odmiana dotarła z USA w tym samym roku do zapyziałego sklepiku na Podkarpaciu oceniam dość nisko.

[aniawoj]

Gdy patrzę na te zdjęcia to aż kręcę głową z niedowierzenia jakie są przekłamania w kolorach!!!
Na podstawie tych zdjęć z internetu niewiele można ustalić.

Np 'Royal Red" - wcale nie jest czerwona! Jest mocno fioletowa i wygląda dokładnie tak jak budleja chwaścika - przynajmniej moja tak wygląda

z koleji 'Nanho Blue' nie jest czysto fioletowa - ma dużo niebieskiego.