Nareszcie... chwila dla forum
Gosiu ile ma Twój Raubritter? Czy już kwitł?
Ido Kwitnie raz, ale za to jak!

Kwitnienie raz w sezonie wcale nie musi być wadą, jeśli w ogrodzie mamy większość róż powtarzajacych. Ma drobne kwiaty, ale w ogromnych ilościach, które z daleka tworzą różową plamę, a kształt kwiatu jest po prostu bajeczny. Nie wiem ile lat ma ten krzew, ale różanka w Powsinie ma dziesięć lat, więc na pewno nie może mieć więcej. Więc chyba jednak nie same wady... Do tego dochodzi duża zaleta - mrozoodporność.
Aniu masz rację, lata bo trzeba czasu, by wyrósł taki krzew. Ale nic by z tego nie było, gdyby nie mrozoodporność. Natomiast jeśli chodzi o obfite kwitnienie, to już dzieło hodowcy, chociaż w sumie to nic dziwnego... wszystkie róże kwitnące raz tak wyglądają.
Zaraz postaram pozgrywać fotki i wrzucę coś na forum bo zaległości mam prawie z dwóch tygodni
