agucho, mnie i moją bratową strasznie zdziwił ten sposób, ale skoro temu storczykowi to służy, to widać jest to jakaś metoda. Istotne jest to, ze tej wody jest w sumie niewiele, jak wyjęłam doniczkę z osłonki, to był to może centymetr wysokości od dna. Zapewne doniczka po wstawieniu wypiera wodę do nieco wyższego poziomu.
mmarylo, u mnie keiki też tak mają, że na dnie osłonki jest sporo keramzytu i woda nie styka się z doniczką, ale u mamy doniczka stoi stale w niewielkiej ilości wody, a jak storczyk kwitnie, to przecież widać. Może istotny jest fakt, że pod parapetem jest kaloryfer, a okno wychodzi na zachód, nie mam pojęcia.
No Basia też mówiła o storczykach w wodzie jak im dobrze to niech sobie tak rosną . Ja się dziwię żeś Ty nie capnęła tego storczyka mówiąc 
Ależ mamo toż zadbam o niego no........
Mam w to maleńki wkład, bo podzieliłam się z mamą nawozem do storczyków, ponieważ wychodzi go tak mało, że jedna butelka na dwie starczy na długo. 
. Udał się Twojej Mamie 
? (u nas w Casto oczywiście takich nie widziałam).
Na szczęście wyższa rozeta wygląda w porządku. 
, to będę zaglądała do Twojego jak się rozwija.
Trzymam kciuki.
. Moja cebula hepeastrum wytworzyła takiego kwiatka że nawet nie zasłużyła na zdjęcie... 
