Fiołkolandia i storczyki 2

[x-F-7]

O jej dech mi zaparło na widok cissusa:D:D nie widziałam takiego olbrzyma jeszcze w tak pięknej kondycji.Brawa dla ciebie:).

[Wanda7]

Witam wszystkich gości poświątecznie. Chciałam pokazać kosze ze storczykami, w których zostawiłam sztuki z pędami kwiatowymi, żeby zobaczyć, jak to będzie wyglądało. Wszak w naturalnym środowisku storczyki żyją na konarach drzew i kwiaty zwisają do dołu.

[doromichu]

Wandziu jaki beda mialy kolorek-jeden wyglada mi na bordowy,a drugi?

[Wanda7]

Dorotko, poczekamy, zobaczymy. Ten moment oczekiwania na kolorek jest najprzyjemniejszy. Choć mamy oczywiście jakieś podejrzenia, ale przecież za każdym razem ten sam storczyk kwitnie troszkę inaczej, prawda? Sama jestem ciekawa, co się wykluje z tych pączków, choć faktycznie jedne już są ciemne, a drugie jasne

[Jatra]

Wandziu jedna dla Ciebie .Na spokojnie oglądam Twoje cudeńka .I tak podziwiając Twoje rośliny mam wrażenie ,że byłam w exkluzywnej oranżerii .

Z tymi koszami super pomysł ,tak się zastanawiam czy dla skrętników też byłyby idealne .

A teraz idę na spacerek do Twojego ogrodu podziwiać irysy , itd ..

[kamma]

Wandzi masz nie tylko piękny parapet ale całą resztę też.

[jola1]

Witaj Wandziu. Moje storczyki też zaczynają kwitnienie.
Obejrzałam w poprzedniej części wątku skrętniki , byłam bardzo ciekawa jak Ci rosną i muszę powiedzieć że spisują się na medal ja swoje podlewam teraz w zimie raz na miesiąc rozpuszczoną azofoską żeby ich tak zupełnie nie zagłodzić.

[Wanda7]

Jatro, wydaje mi się, że taki kosz nie bardzo nadawałby się do skrętników, bo powstaje problem z podlewaniem. Storczyki mogą sobie wisieć bez podlewania 10 dni albo dłużej, a skrętnik stale trzeba by było wyjmować i podlewać. MOje skrętniki bardzo piją wodę. Właściwie podlewam je regularnie co drugi dzień. Nie wyobrażam sobie wyciągania ich z kosza albo innego wiszącego pojemnika tak często. Chyba trzeba wymyślić coś innego

Kammo, dziękuję, miło mi, że mnie odwiedziłaś

Jolu, a może by tak zamiast azofoski dodawać polifoskę, to znaczy nawóz do kwitnących, z większą ilością potasu? Ja na razie nie nawoziłam, a wyglądają bardzo dobrze. Trochę końcówki liści podsychają, ale to przez ogrzewanie w domu.

[Wanda7]

[hen_s]

Wciąż pięknie u Ciebie!

W tym czasie tak trudnym dla roślin i dla nas takie widoki nieocenione!

[Jatra]

Wandziu masz całkowita racje ,ja dopiero raczkuje ze skrętnikami . Patrzę na Twoje urokliwe kosze i kombinuję , myślę na różne sposoby bo miejsca już nie mam i tak sobie wyobraziłam je zwisające długie liście i trzymaniu ich na knocie .Co o tym sądzisz ?

Fiołeczki cudeńka tak pokazują buziaczki ,że aż buzi chce im się dać , dla nich i dla Ciebie

[Wanda7]

Heniu, dla parapetowców czas też nie jest teraz łatwy. Krótkie dni, mało światła. Ale zawsze coś tam jednak chce zakwitnąć mimo tych niesprzyjających warunków i cieszmy się z tego
Teresko, nie mam pojęcia jak z tym knotem w odniesieniu do kosza. Chyba nie wyglądaloby to najlepiej, moim zdaniem. Sama jeszcze kombinuję, jak postępować ze skrętnikami





Boginija Krasoty

[zjawka]

Wandziu piękne kwiaty u Ciebie , ten piegaty storczyk cudny jest

[doromichu]

Amur

[hen_s]

Śiczne fiołki, śliczne zdjęcia - to już u Ciebie standard. Wysoki standard! Gratuluję roślin i ręki do fotografiki.

Życzę aby przynajmniej tak samo a najlepiej duuuużo lepiej było nam w Nowym 2012 roku.