Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715

[ilona2715]

Dzięki dziewczynki, dzięki, oj tak kaska na nowe "chciejstwa" się przyda, wdrożyć się już wdrożyłam, ale jak na razie mam niestety mniej czasu na nasze forum. Mam jednak nadzieję, że po Nowym Roku będzie już lepiej, w grudniu u nas jest zawsze najwięcej pracy aż do samego Sylwestra.

[ilona2715]

Wykorzystując chwilkę wolnego, pragnę Wam wszystkim złożyć najserdeczniejsze życzenia (przed świętami niestety nie zdążyłam) z okazji zbliżającego się Nowego 2012 Roku, dużo zdrowia, szczęścia oraz spełnienia najskrytszych marzeń, a przede wszystkim jak najszybciej ciepłej i kolorowej wiosny. Dla umilenia tej szarugi za oknem kilka wspomnień







i tak bardziej kolorowo

[marzena06]

Ilonko świetne fotki ,

[hala67]

Ilonko, śliczne fotki wspominkowe. Kolaż cudny

[gardener1987]

Ilonko fotki wspominkowe cudne bo tyle w nich ciepłych barw, zupełne przeciwieństwo tego co widzimy za oknem

[malgocha1960]

Takie widoki to balsam dla oczu.
Czy wybierasz się na ogólnopolskie spotkanie forumowe w maju?

[E-mienta]

Aż się miło na duszy robi jak się takie kolorki widzi.

[Jagodka]

Ilonko , kolaż wyszedł super , dziękuję za terapię kolorami .

[andrzejek]

Ilonko ,życzenia noworoczne z pięknymi zdjęciami podnosza na duszy i dają siły do dalszej pracy i sił do oczekiwania wiosny

[lemka77]

Fotki ogrodowe cudne- ach oby szybciej do takich widoczków.
Kolaż z kwitnacymi bardzo fajny - taka ogrodowa kartka wspomnień.

[heliofitka]

Witaj Ilonko
Ja również życzę Ci wspaniałego sezonu ogrodniczego. Chociaż patrząc na Twoje fotki, to trudno wyobrazić sobie, że może być lepiej

[christinkrysia]

Ilonko przejrzałam zdjęcia z poprzednich stron i przyszło mi do głowy,że gdybyśmy mieli lepsze i wiarygodniejsze prognozy pogodowe to oszczędziłoby to nam sporo jesiennej pracy przy zabezpieczeniach roslin na zimę.
Te worki itp na chwilę obecną tylko rozhartowują naturalne możliwości roślin.
U mnie to ewentualnie zamiast przed mrozem to mam zabezpieczenie przed sarnami ... bo nadal króluje jesienna zgniła pogoda.

[ilona2715]

Dzięki wszystkim za życzenia i odwiedziny, fajnie, że przypadł Wam do gustu mój kolaż, jak przejrzę wszystkie zdjęcia zrobię może następny, na razie wybieram fotki kwitnących kwiatuszków, tak aby się nie powtarzały, aż się wierzyć nie chce ile tego jest we własnym ogródku .

Małgosiu chciałabym bardzo się z Wami spotkać, ale jak na razie trudno mi cokolwiek powiedzieć, obserwuję wątek i jakby co dam znać, planowałam iść na Gardenię, zachęcając inne osoby pisząc chyba już we wrześniu, że na pewno i w ogóle, a teraz się okazuje, że będę musiała pojechać na osiemnastkę mojego chrześniaka (wypada inaczej, ale akurat w ten weekend organizują, a nie wypada odmówić) i weź tu człowieku zaplanuj coś do przodu.

Krysiu ja już nawet się zastanawiałam czy nie poodkrywać tych roslin, ale jak znam swoje szczęście, jak to zrobię, to na pewno przyjdą przymrozki, u mnie są dość duże wiatry i co nieco się samo odkryło więc tak zostawiłam, a jakby co to pójdę opatulić bardziej. W zasadzie to i tak nie jesteśmy wszystkiego do końca przewidzieć i zadziałać więc wyszłam z założenia, że co ma być to będzie, trudno najwyżej będę miała trochę wolnego miejsca na nowe chciejstwa.

Dzisiaj, była u nas istna wiosna, że już chciałam wyjść na działkę sobie "poskubać" , ale doszłam do wniosku, że sąsiedzi mogliby stwierdzić, że coś ze mną nie tak , a na poważnie to trochę za mokro i za wietrznie i jeszcze nie czas, toż to dopiero początek stycznia, ale fajnie było poczuć podmuch wiosny i sobie pomarzyć.

[kasik 69]

Witaj zdjęcia piękne.Jakby co w aucie mam wolne miejsce na zlot ,mam nadzieję,ze się wybierzesz.A co do Gardenii może dasz radę do południa z nami a popołudniu u chrześniaka?
Pozdrawiam,Kasia.

[ilona2715]

Cześć Kasiu, już sobie tak myślałam, że wpadnę na Gardenię chociaż na trochę, ale z moich obliczeń wynika, że zabraknie mi czasu, bo na tę osiemnastkę muszę niestety dojechać, chyba, że w piątek zaraz po pracy (ale wówczas to raczej z Wami się nie spotkam, a szkoda, bo od dłuższego czasu żyłam juz tą myślą), a w niedzielę też może być ciężko z wiadomych względów . Co do zlotu, to bardzo, bardzo dziękuję , ale jak będę się wybierała to raczej z moim M własnym samochodem, więc jakby ktoś był chętny, to zabieraj, czytałam, że Marta tez jedzie z Tobą.