Spraw sobie kunia, ten robi to odwrotnym końcem, można jaką rurę wetknąć
A w temacie (swoją drogą nie przeraża mnie śmietnik, idzie się przyzwyczaić) toż to co wywalasz na kompost tak czy tak ulegnie rozkładowi. A że nastąpi on u Ciebie, na, przepraszam, kupie, i produkty tego rozkładu wykorzystasz w ogródku, to raczej nie ma wpływu na klimat.
Przepraszam, ale nie zrozumiałem niestety ,,lokalnej gwary".
Uważam że należałoby się zastanowić, może nie dziś, ale w niedalekiej przyszłości nad zaprzestaniem produkcji na małych, lokalnych pryzmach amoniaku i metanu i przekazywać (np. nieodpłatnie) swoją własną zebraną biomasę we wszelkiej postaci biogazowniom, by po pewnym czasie odbierać kompost dla własnych potrzeb.
A najlepiej zawieźć tam całą glebę bo przecie paskuda nic na ekologię nie patrzy, tylko pasjami metan wydziela... że już o morzach i jeziorach nie wspomnę, bo kłopot z transportem - a transport to gazy cieplarniane
Na zachodzie już dawno segreguje się biomasę.
W Gdańsku podpisano uchwałę dot. segregacji odpadów w tym również i biomasy. Wyznaczono rejony, które stopniowo będą tę uchwałę realizowały.
Na moim osiedlu każdy obywatel otrzymał ulotkę informującą o obowiązku segregacji odpadów. Pojemniki na szkło, makulaturę, baterie i plastik to już standard.
Jeżeli chodzi o segregację biomasy to brązowy kubeł z napisem BIOMASA postał jakiś czas i owszem, wypełniany przez świadomych obywateli obierkami i ogryzkami ale co z tego, jeżeli służby nie na czas go opróżniały a poza tym, chyba kubełek dość atrakcyjny był i zniknął...
Uogólniając - chcemy segregować biomasę, podobnie jak szkło, plastiki i makulaturę ale na razie zaplecze techniczne jest niedostateczne, więc...biomasa jedzie do ogrodu na kompost i tam grzeje.
Witam.
Pytanko do bardziej zaawansowanych w ogrodnictwie ode mnie Czy mogę kompostować na jesieni krzaki pomidorów i papryki, dodam tylko iż nie stosuję żadnych oprysków na krzaki, w środku sezonu zaczyna wkradać mi się do tunelu szara plamistość liści, oraz inne choroby grzybowe które atakują pomidorki, czasem uschnie listek, czasem poleci cała roślina. Czy kompost będzie bezpieczny z takich porażonych chorobami roślin, czy może jakiegoś środka trzeba użyć aby choróbska wyginęły w czasie kompostowania?? Proszę o porady, iż niedawno sprzątnąłem tunel i leży spora pryzma z którą nie mam co zrobić :/
Pozdrawiam
domino0009 pisze:dodam tylko iż nie stosuję żadnych oprysków na krzaki
Spal te łęty pomidora. Niektórzy kompostują chore krzaki pomidorów, ale skoro udaje Ci się uprawa bez chemii, to nie ryzykuj. Tu masz więcej na temat czego nie powinno się kompostować
Pamiętam, że rolnicy jesienią nigdy nie zaorywali łętów ziemniaczanych, lecz palili je. Podobno w roślinach psiankowatych są jakieś szkodliwe dla innych związki. Wiedza ta przechodziła z ojca na syna, bo przecież w tamtych czasach mało kto miał wykształcenie rolnicze. A pomidory i papryka są z tej samej rodziny. Ja bym nie kompostowała, nawet zdrowych.
Nie ma przeciwwskazań do kompostowania czy nawet ściółkowania zdrowymi łętami pomidora. A nawet mają pozytywny wpływ (mszyce płoszą "czy cóś", nie pamiętam). Moja uwaga jest czysto teoretyczna, ja nie widziałem zdrowych pozostałości po uprawie pomidora.
Jeżeli masz tych łętów bardzo dużo, nie masz możliwości spalenia lub zakopania, to zrób sobie pryzmę. Trzymaj ją dwa lata i kompost z niej daj pod ozdobne a nie pod warzywa. Oczywiście ma to sens jak masz miejsce a nie 300m2.
Ale można je też spalić uzyskując dobry nawóz pod pomidory w przyszłym roku- popiół będzie zawierał dużo potasu i w mieszance z siarczanem amonu idealnie wpłynie na rozwój nowych krzaczków.
Czyli wniosek nasuwa mi się jeden... spalic łęty i popiół na kompostownik wyniosę moja działeczka ma 3500m2 więc jest miejsce nawet na bardzo dużą pryzmę kompostową
[bRybka][/b]
Ja dostałem torebki i brązowy kosz rok temu. Orania
Czy to działa, chyba tak bo kosze nie zniknęły i są systematycznie opróżniane.
Szwedzi maja ekologicznego pozytywnego bzika, wydaja niesamowita kasę na ochronę środowiska i edukacje ekologiczną dzieci, i to właśnie edukacja pozwala im na wystawianie takich pojemników. Przechodząc obok otwartych garaży widać posegregowane surowce wtórne czekające na wywiezienie do odpowiednich pojemników.