W.o...Psach 4cz. (2007.10 - 2008.05)

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Awatar użytkownika
bobi
500p
500p
Posty: 767
Od: 12 maja 2006, o 09:00
Lokalizacja: Poznań

Post »

Ano tak :D ... tych 50 kg nie widać :lol: ... 70 cm w kłębie, to tak jak mój Bobi 8)

Obrazek


Soniu, a jak się ma komondor - owczarek węgierski do puli - owczarka węgierskiego? :)
Awatar użytkownika
bigaczzz
200p
200p
Posty: 464
Od: 16 lut 2008, o 10:43
Lokalizacja: okolice Opola

Post »

To może opowiem niezbyt szczęśliwą historię mojej znajomej. Ma ona roczne dziecko, a zawsze chciała mieć psa. Ale jakiego wybrać aby żył w zgodzie z jej maluszkiem. Wybór padł na yorka. Kosztował 2 tysiące, ale była z niego zadowolona. Mało jadł, był bardzo samodzielny i uwielbiał bawić sie z jej pociechą. Ale stało się coś złego. Jej córeczka leżała na sofie, a pies na podłodze. Nagle Marta (dziecko) zleciała na sofy wprost na szczeniaka. Pozbierała się i nic jej nie było ale york leżał nadal i nie ruszał się. Okazało się, że dziecko dosłownie zgniotło psa. Wiadomo że yorki mają bardzo kruche kości i upadek z pewnej wysokości dziecka ważącego ponad 10 kilo jest dla nich wyrokiem śmierci. I tak po 7 miesiącach wspólnego życia pies pożegnał się z rodziną, ale znajoma stwierdziła że nie kupi wcześniej nowego pas niż jej córka nie skończy co najmniej 5 lat i nie będzie to już "kruchy" york...
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Cieszę się, że moja jamnisia zrobiła na was dobre wrażenie i wywołala uśmiech na twarzach. My stale śmiejemy się z tego co ona wymyśla,ale trudno zrobić jej zdjęcie, bo tak rozrabia, że obiektyw nie nadąża za nią. :wink: :lol: Kiedy śpi w łóżku z nami / wszystkie jamniki śpią w łóżkach, chyba, że właściciele się do tego nie przyznają / to tak się rozpycha, że brakuje miejsca mimo że łóżko jest wielkie / dobrze że nie mamy bernardyna :wink: :lol: / . Jeśli uda mi się upolować te śmieszne pozycje to jeszcze wkleję.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
sonia
1000p
1000p
Posty: 1086
Od: 21 maja 2007, o 00:50
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Bobi puli jest bardzo podobny do komondora, tyle, że puli jest dużo mniejszy - coś jak PON i puli są też czarne, a komondory tylko białe - w teorii, bo pies żyjący w normalnych warunkach, niestety z białym ma niewiele wspólnego ;:224
bigaczzz kruche jest życie yorków :cry: znajomi też niechcący nadepnęli na swojego :roll:
kogra jakbyś miała bernardyna to zmuszona byłabyś kupić duże łóżko, wiem coś o tym, tyle, że ja już takie duże łóżko miałam ;:183 pamiętam jak po stracie naszej pierwszej suczki, przyjechaliśmy do naszej pani weterynarz i jak ona zobaczyła Dusię to prawie padła i powiedziała, że ona nie będzie chciała mieszkać w domu, bo jej będzie za ciepło, a skończyło się to tak, że jak tylko było troszkę zimnej to zaraz ładowała nam się do łóżka ;:191 a Kefir chętnie wejdzie do łóżka, ale jedynie na pieszczoty i zaraz schodzi, bo jemu jest za ciepło ;:225
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

kogra miałam jamnika i coś wiem o tym spaniu w łóżku ;:224 nieraz i do 10:30 wytrzymywał pod kołdrą (a wieczorny spacerek był ok 21 ;:191 ), taki piecuch z niego był. Kenzo zupełnie jak Kefir, wejdzie tylko na pieszczoty, czasem się przytuli na drzemkę, ale dłużej niż pół godzinki nie wytrzyma (to oczywiście zimą, bo latem to nawet nie wchodzi na piętro, tylko się wyleguje na chłodnej posadzce na parterze :wink: )
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
sonia
1000p
1000p
Posty: 1086
Od: 21 maja 2007, o 00:50
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Jeanne to i tak króciutko Twój jamniczek spał, bo moje psie dziewuchy potrafiły spać do 13,oo idąc spać ok. 12 w nocy, wylegiwały się wtedy na łóżku jak królewny ;:191
Awatar użytkownika
Tamka
50p
50p
Posty: 69
Od: 13 sty 2008, o 14:43
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Bobi Twój pies to albo Owczarek Podhalański albo Kuwasz czy tak :roll: ,ale śliczny jest
Zobaczcie co znalazłam :shock:
Obrazek

PS Soniu co Ty na toooo
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6500
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Obrazek

To tak na Święta dla naszych psiów :)



źródło: www.animalia.pl
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
bigaczzz
200p
200p
Posty: 464
Od: 16 lut 2008, o 10:43
Lokalizacja: okolice Opola

Post »

Świetne Nalewko :wink: , oj teraz przypomniało się mi jak mój myśliwy upolował kurę sąsiada, która szukała czegoś pośród moich drzewek. Ale była później jadka...
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

No właśnie - moja Ari też zeżarła mi ostatnio kurę... :?
Awatar użytkownika
bigaczzz
200p
200p
Posty: 464
Od: 16 lut 2008, o 10:43
Lokalizacja: okolice Opola

Post »

U mnie największym problemem jest ego mojego pupila. Często zdarza mu sie złapać ptaka w kojcu czy też na podwórku. Upodobał sobie zamiast kości, wysuszone kromki chleba. Uwielbia je gryźć i jeść. I tak zwabia ptaki. Potrafi leżeć nieruchomo i wpatrywać się w nie, aż w końcu przechodzi do ataku. A jest tak szybki, że ptak ani się nie obejrzy i jest już w pysku Arego. Wracając do ego. Miskę z jedzeniem oddaje mi bez protestu, tak samo jest z innymi rzeczami należącymi do niego, ale gdy już coś upoluje, woli ptaka bez pogryzienie połknąć niż mi go oddać Wtedy boję się, że może mu sie coś stać, bo taki delikwent nie zostaje pozbawiony pazurków i piór. Ale Aro nie miał jeszcze żadnych problemów, widać ma mocny żołądek...
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

Nie widziałam jak Ari złapała tę kurę (raczej kurkę, bo to była miniaturka). Kury mam na wybiegu, nie wiem jak to się stało ale kury nie ma i na pewno zrobiła to Ari. :evil:
Awatar użytkownika
bigaczzz
200p
200p
Posty: 464
Od: 16 lut 2008, o 10:43
Lokalizacja: okolice Opola

Post »

Mój wykonał majestatyczny skok miedzy młodymi jeszcze wtedy tujami i jak dorwał kark kury tak już go nie puścił. Jeśli mieliście okazję poznać rasę rodezjan, to zapewne wiecie że te psy potrafią skakać niczym sarny i są niezwykle szybkie. A tak nawiasem to u mnie była to dorosłą kura...
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

Ja chodzę za moim psem i powtarzam, że wisi mi 20 zł za kurę i codziennie dodaję 50 groszy za jajko, które miałabym.... Już ja się z nią policzę ... :wink:
Awatar użytkownika
Antooosia
1000p
1000p
Posty: 3430
Od: 8 sty 2008, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post »

Tak sobie to wczoraj czytałam...a dziś rano moja Hera przyniosła...kurę(sąsiada),"uczciwie"upolowaną na naszym podwórku.Zaskoczyła mnie,przyniosła mi swą zdobycz pod nogi.... :shock:
Co miałam jej powiedziec:"fuj,niedobry piesek",czy może raczej"dobra psina"?
Pozdrawiam,Kinga.
Na skraju lasu jest mały domek...
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”