
Ogródek pod dębami część 4
Re: Ogródek pod dębami część 4
Wandziu, widzę że Ty też szukasz uroku w jesiennych widoczkach i udało Ci się je wydobyć... piękne ujęcia 

- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek pod dębami część 4
Witaj Wandziu.
Piękne fotki..nawet w tych na pozór mało atrakcyjnych późno jesiennych widokach, udaje ci się uchwycić piękno.
. Parapety miodzio.. 



-
- 500p
- Posty: 665
- Od: 29 sie 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Ogródek pod dębami część 4
Wandziu jestem u Ciebie i w ogrodzie i podziwiam parapety również i to bardzo systematycznie ale faktycznie piszę w wątku ogrodowym, to dobrze że i do tego wątku wklejasz po parę zdjęć fiołków i aniołeczków ... ogród, dom i jego wnętrze przecież stanowią całość 

Rysiek
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek pod dębami część 4
Halu, takiego grudnia to ja nie pamiętam, a żyję długo. Trzeba go upamiętnic na naszych ogrodowych zdjęciach, żeby potem potomnym pokazywać 
Dalu, wielkie donice, powiadasz? Ja też od nich nie stronię, ale raczej wystawiam je na zewnątrz. Zimą tylko przeczekują na cieplejszą pogodę. Miałam kiedyś draceny, fikusy i inne duże kwiaty, ale niestety z upływem czasu zmarniały. Potem zajęłam się fiołkami i te duże już jakoś mniej mnie zachwycają jako rośliny domowe. Zresztą mój dom nie jest zbyt duży i nadaje się raczej dla maluchów.
Aguniado, no staram się szukać tego piękna w suchym liściu, żółtym badylku, zwiędniętej trawce. To trochę inne piękno, ale także potrafi zachwycić i wprawić w zadumę. Zresztą sama o tym świetnie wiesz, bo też ruszasz z obiektywem do swojego ogródka, polując na okruchy piękna
Romciu, dziękuję za gratulacje, ładne serduszko kwiatowe
Olku, śniadanko było rano bardzo smakowite, troszkę mleczka do kawki było za mało, ale przecież nie można mieć wszystkiego
Zeniu, lubię robić zdjęcia jesienią i zimą, bo wtedy piękno tkwi właśnie w szczegółach. Na pozór go nie widać, dopiero fotografia wydobywa ukryte szczegóły. Zresztą w ogóle lubię robić zdjęcia i chciałabym się w tym trochę podszkolić, bo nie zawsze wychodzi tak, jak się chce.
Rysiu, to miłe, że odwiedzasz mnie tu i tam.
Raczej bywam w wątku ogrodowym, do doniczkowego zaglądam tylko czasami, bo jednak w ogródku stale się coś dzieje, no a w domu wiadomo, kwiatki stoją długo na tym samym miejscu, no i panuje taka troszeczkę stagnacja. Teraz przed świętami chciałam pokazać trochę aniołków, dlatego wkleiłam fiołki i aniołki do wątku ogrodniczego. 

Dalu, wielkie donice, powiadasz? Ja też od nich nie stronię, ale raczej wystawiam je na zewnątrz. Zimą tylko przeczekują na cieplejszą pogodę. Miałam kiedyś draceny, fikusy i inne duże kwiaty, ale niestety z upływem czasu zmarniały. Potem zajęłam się fiołkami i te duże już jakoś mniej mnie zachwycają jako rośliny domowe. Zresztą mój dom nie jest zbyt duży i nadaje się raczej dla maluchów.

Aguniado, no staram się szukać tego piękna w suchym liściu, żółtym badylku, zwiędniętej trawce. To trochę inne piękno, ale także potrafi zachwycić i wprawić w zadumę. Zresztą sama o tym świetnie wiesz, bo też ruszasz z obiektywem do swojego ogródka, polując na okruchy piękna

Romciu, dziękuję za gratulacje, ładne serduszko kwiatowe

Olku, śniadanko było rano bardzo smakowite, troszkę mleczka do kawki było za mało, ale przecież nie można mieć wszystkiego

Zeniu, lubię robić zdjęcia jesienią i zimą, bo wtedy piękno tkwi właśnie w szczegółach. Na pozór go nie widać, dopiero fotografia wydobywa ukryte szczegóły. Zresztą w ogóle lubię robić zdjęcia i chciałabym się w tym trochę podszkolić, bo nie zawsze wychodzi tak, jak się chce.

Rysiu, to miłe, że odwiedzasz mnie tu i tam.


- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Ogródek pod dębami część 4
A ja nie :P Ja siedzę do 17-ej w pracy... jak wrócę do domu to już nic mi się nie będzie chciało robić.
Wandziu, żałuj że Cię nie było wczoraj z nami.... ale na następne spotkanie to Cię siłą zaciągnę
Wandziu, żałuj że Cię nie było wczoraj z nami.... ale na następne spotkanie to Cię siłą zaciągnę

Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Re: Ogródek pod dębami część 4
Gratuluję takiego parapetu
Wspaniały a ile na nim fiołeczków - mnie oczywiście przyciągnęły i wytwory własne
Pięknie się wspina ta trzmielina po pniu ....


Pięknie się wspina ta trzmielina po pniu ....
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek pod dębami część 4
Wandziu ja też dzisiaj lepiłam pierogi 

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek pod dębami część 4
Jagusiu, wiosną to mnie nie trzeba będzie wyciągać, sama polecę jak na skrzydłach. Już ja się postaram, żeby mój M miał wtedy czas. 
Beatko, a może i ty się skusisz na produkcję wyrobów własnych, bo to bardzo odstresowujące zajęcie
Agatko, Halu, lepienie pierogów - zawsze mi się kojarzy z moją mamą i nadchodzącymi świętami, i tak już pozostanie.
Jakoś nieszczególnie się dzisiaj czuję i to akurat przed świętami. Ległam więc na parę chwil, a pokazać mój szary zaspany ogród, w którym zwykle o tej porze leżał śnieg. Spartyna na środeczku chyli swoje blond włosy, które sięgają już do ziemi. Na rabatkach z prawej strony przycupnęły nowe różyczki i nowo posdzone trawy i trawki. Miskant "Nishidake" raczył nawet zakwitnąć na przydzielonym mu miejscu swoimi klikoma pióropuszami. Gdzieniegdzie widać też mniejsze trawki. Przy gołej siatce wzdłuż siedzą róże.


Beatko, a może i ty się skusisz na produkcję wyrobów własnych, bo to bardzo odstresowujące zajęcie

Agatko, Halu, lepienie pierogów - zawsze mi się kojarzy z moją mamą i nadchodzącymi świętami, i tak już pozostanie.

Jakoś nieszczególnie się dzisiaj czuję i to akurat przed świętami. Ległam więc na parę chwil, a pokazać mój szary zaspany ogród, w którym zwykle o tej porze leżał śnieg. Spartyna na środeczku chyli swoje blond włosy, które sięgają już do ziemi. Na rabatkach z prawej strony przycupnęły nowe różyczki i nowo posdzone trawy i trawki. Miskant "Nishidake" raczył nawet zakwitnąć na przydzielonym mu miejscu swoimi klikoma pióropuszami. Gdzieniegdzie widać też mniejsze trawki. Przy gołej siatce wzdłuż siedzą róże.


- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Ogródek pod dębami część 4
Wandziu, też byłam dzisiaj w ogrodzie i zrobiłam ostatnie zdjęcia w tym roku. No ale gdyby spadł śnieg to może będzie jeszcze kilka. To złe samopoczucie dotyczyło wielu osób. Prawdopodobnie nagła zmiana w pogodzie, przestało nagle wiać i ciśnienie poszło w górę.
Zwiedziłam część Twojego wątku. Masz piękny ogród, ale nie jest on obszerny. Bardzo naturalny.Romantyczny.
Napisz proszę gdzie znajdują się linki do wcześniejszych części.
Zwiedziłam część Twojego wątku. Masz piękny ogród, ale nie jest on obszerny. Bardzo naturalny.Romantyczny.
Napisz proszę gdzie znajdują się linki do wcześniejszych części.
Re: Ogródek pod dębami część 4
Pięknie wygląda ogród na tę porę roku.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek pod dębami część 4
Blondynka nieźle wpasowała się w krajobraz ogrodu,u mnie powiewają pędy różane,na trawy miejsca już nie starczyło... 

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości