Grażynko, Krysiu, Izuniu, Pamelko, Agatko i Loki, bardzo wam dziękuję za miłe słowa.
Frida, dzięki za wizytę i oby otrzymane róże pięknie Ci rosły.
U nas dalej ciepło, przymrozków jeszcze nie było więc wszystko dalej rośnie i nawet niektóre kwiaty kwitną. Widziałam
dzisiaj główki jeżówek, jeszcze są nieliczne róże i rudbekie. A alstroemeria kwitnie dalej na całego, tak jakby to było lato.
Ona bije jednak wszystkie rekordy, nikt tak nie kwitnie jak ona.
Za to wyrzuciłam wszystkie nowe nasadzenia, petunie i bratki złapały takiego mączniaka, że ich spod białej pokrywy nie
było wcale widać. Widziałam w parku na daliach też było pełno tego paskudztwa i na innych roślinach dowoli się rozszlał,
więc ta pogoda chyba mu sprzyja. Za to w ogrodzie Jardin des Tuileries przy Luwrze kwitną jeszcze ostatnie irysy.
Wyjątkowa jest ta jesień w tym roku. Oby tylko zima nie zaszalała z zimnem

Lecę zagladać co się u Was dzieje,
Buziaczki i uściski
