
dla Wszystkich

Jako, że kwietnik jeszcze się robi, nowości nie nabyłam, to dzis udokumontowałam postępy "sterczących".
Oto bidul, któremu ukatrupiłam niechcący niemalże wszystkie pąki kwiatowe-zostało to, co widać, ale walczy
A "toto" zostało u niego odkryte dziś z rana przez moje bystre oko
Kolejny nieszczęśliwiec to Falek, któremu nie wiedomo w jaki sposób złamał się pęd kwiatowy
A to produkuje w cieniu liści, chyba ku pociesze właścicielki
Jak Bóg da, i ja nie stanę na przeszkodzie, to będą z tego kiedyś kwiatki

Przynajmniej jest nadzieja na nadzieję
A to wypociny Cymbidium, czyli nowe pseudobulwy- 4 sztuki + ociupinka dopiero wychodząca z ziemi
