Inusiu wyobraź sobie że te kilkanaście centymetrów śniegu zaowocowało kompletnym paraliżem komunikacyjnym w całym mieście. Autobusy nie kursowały, mega-korki na ulicach, ani jednego pługu czy piaskarki, mój dojazd do pracy trwał dzisiaj 2 godziny (normalnie góra 40 minut) Jednym słowem biały horror!
Wiem że to nie temat na to forum, ale szkoda mi tych kwitnących już roślinek, jak śnieg poleży dłuzej to się pod nim uduszą
