Ogród Leszka

[lesioc]

Mazury to jak sama nazwa wskazuje polska odmiana, wychodowana przez pana Szczepana Marczyńskiego i wprowadzona do obrotu w 2006roku.

Można ją już bez problemu kupić za granicami Polski, między innymi w: Czechach, Słowacji, Anglii i Estonii. Najwyraźniej cieszy się dużym powodzeniem ( bardzo ładnie wypada na zdjęciach ;) ) i rozpowszechniana jest coraz dalej od ojczystego kraju.

[Keetee]

....tak i baaaardzo długo kwitnie

[lesioc]

dubel

[Keetee]

a mozna prosic o fotki tego clematiska
Ciekawa jestem jak prezentuje się w Twoim wydaniu ...na pewno niesamowicie

[lesioc]

Niestety nie moge pokazać... bo sprzedałem do niego prawa. Teraz bez zgody nowego właściciela nie mogę go nigdzie publikować

Ale z całą pewnoscią powstaną nowe podobne zdjęcia w kolejnym sezonie ;)

[pamelka]

Leszku sprzedałeś jedno zdjęcie nie masz podobnych, takich co to nie kupili
Może się jednak da

[lesioc]

Proszę bardzo - podobna

[pamelka]

Dziękuję bardzo, już się rozglądam za nim i informacjami o uprawie.
Zawsze wiedziałam, że Twoje fotki to cacuszka

[lesioc]

Wczoraj byl wyjątkowo ładny księżyc

[lesioc]

Świateczne kwiatki czyli poinsencje

[lesioc]

No to mam pierwsze kwiatki w nowym roku ... zakwitł posadzony przed świętami amarylis

[JacekCich]

Przepiękny kwiatek, ja dzisiaj wsadzam dwie cebulki amarylka.

[lesioc]

Dzisiaj nie będzie zdjęć z mojego ogrodu... ale właśnie w ramach porządkowania starszych zdjeć znalazłem zdjecia budynku w którym pracuję, a które bardzo chciałbym pokaząc ze wzgłędu na ich mocno ogrodowy charakter ;)

Budynek ten jest obrośnięty największym okazem winobluszczu trójklapowego jaki kiedykolwiek widziałem... jeszcze niedawno wyrastał na wyskokość 5 pięter starego budownicta (będzie jakieś 3.5m wysokości jednej kondygnacji), w zeszłym roku został nieco przycięty i sięga aktualnie tylko do 4 piętra, ale nadal robi niezłe wrażenie

Najładniej oczywiście wygląda jesienią jak zaczyna się przebarwiać na czerwono i żółto, tak jak to widać tutaj:

[gorzata76]

No tak... ja ten budynek znam wyłącznie po obrysie zewnętrznym
Ach... te drzwi

[lesioc]

Coś się chyba już rozniosło, że z drugiej strony drzwi wszytko widać.. bo jakoś ostatnio to nikt się w nich nie przegląda ;)

No a wewnątrz budynku zdecydowanie doskonałe miejsce na ogród... aż się prosi, żeby posadzić coś bardziej egzotycznego. Miejsce ze wszystkich stron osłonięte od wiatrów, więc bardzo zaciszne i no jakby nie było z każdej strony fajnie dogrzewane.