
Od naszego rocznika zmienili tryb nauczania z 5 letniego zakończonego magistrem, na najpierw 3 lata z licencjatem i natępnie jeszcze 2 latka na magistra. Z jednej strony to nawet dobrze, bo już po 3 latach (3,5) ma się wyższe. Jest jednak wielki minus - przerabiamy materiał, który normalnie powinno się spokojnie "przyswajać" 5 lat w 3. I tak na pierwszym oprócz materiału z Archeologii ziem polskich i Starożytności (a jest to potężny dział - ale go uwielbiam

A ja sobie tylko ciągle wyszukuję nowe książki ...

