300 m2 frajdy

[tu.ja]

No cóż...Trochę pracy to wymaga, ale i pod świerkami mogą rosnąć piękne rośliny. U mnie na jednej rabacie rosną 2 świerki i dąb. Wszystkie mają po 20 lat lub więcej. A pod nimi z moją pomocą rosną hosty, żurawki, paprocie, serduszki, konwalie i wiele innych drobiazgów łącznie z wiosennymi cebulowymi. Zapraszam na rekonesans na moją wciąż nieskończoną działkę, którą kupiłam właśnie ze względu na te duże drzewa. Mam jeszcze całkiem dorosłą brzozę. Ona też nie ma najlepszej opinii jako towarzysz

[Helios]

Pozwolę sobie słówko w temacie świerków...
Ja tym dwóm przy altance zrobiłabym kęsim...tym śliwom też.
Przy 300 m2 działki, za parę lat, będzie tylko zagajnik, a o altance będziesz mogła zapomnieć Miłość do przyrody nie ogranicza się przecież tylko do świerków i nie są one wcale takie śliczne (te przy altance).
Sadzenie z wyobraźnią to wielka sztuka, ja niestety jeszcze jej posiadłam.
Helena

[Miriam]

Witaj Przejrzałam cały wątek,po czym zawołałam męża,pokazałam Twoje budowanie i zakomunikowałam,że koniec proszenia o grill;na wiosnę biorę się sama Jeżeli masz jakieś instrukcje-jestem otwarta na rady.A Ty skąd czerpałaś wiedzę,pewnie syn był kierownikiem ?Działka już przyjemna a jak w nowym sezonie zrealizujesz swoje plany,będzie super Zapał Twój wycieka na klawiaturę, więc sukcesy muszą być No i ten fotel...Wzdychałam do takiego w tym sezonie,no niestety,może za rok

[Ruda2011]

Dzięki Dziewczyny za wizytę. Fajnie, że mimo późnej jesieni możemy sobie gadać o roślinkach.
Powtarzam się ale tak czuję i tak jest - wielkie drzewa do parków i lasów. Nie wiem, co autor miał na myśli sadząc 6 pospolitych świerków na 2 m2
Tu.ja ten kąt ze świerkami jest już ma już plan zagospodarowania przestrzennego . Czekamy do wiosny, na razie rysuję, planuję, czytam Wasze wątki i marzę, marzę, marzę
Miriamten cały cyrk jest mój i małpy też moje. Grill - mój. Murowanie - moje ( dlatego tak wygląda )
Syn jako facet jest potrzebny - nie wszystko może zrobić jedna osoba ( np dźwignąć worek zaprawy - dla kobiety nie wykonalne)
Mojego M chyba na postronku musiałabym ciągnąc do takich prac - nie cierpi.

[kasik 69]

No cóż w kwestii iglaków-też wydałam wyrok na jednego z dwóch świerków,wygląda tak jak twój przy altance,jest bardziej łysy niż iglasty,i zabiera dużo miejsca wokół siebie,tam akurat nie chcę żurawek,ani host,natomiast drugi jest piękny,rośnie na końcu ogrodu,niczemu nie przeszkadza,i tego nie mam zamiaru likwidować.Jestem jednak w tej dobrej sytuacji,ze mam duży ogród,a małe działeczki,wiadomo,każdy skrawek przyda się.Zostaw może jednego,który najbardziej ci pasuje.

[Wanda7]

Ja u siebie na 700m2 mam dom, a oprócz tego cztery dęby, brzozę, akację i jesion i wiele iglaków (w tym świerki). I nie narzekam, wręcz uważam te moje drzewa za dobrodziejstwo, szczególnie w okresie upałów. A roślinności u mnie wbród, zresztą Mariolka mnie odwiedzasz, to sama widzisz. Zastanów się dziesięć razy, zanim wytniesz drzewo. Chyba że zagraża budynkom. Roślin do wyboru jest całe mnóstwo i tylko czekają, aż je u siebie posadzisz

[Ruda2011]

Jasne jest dla mnie, że nic na szybko i głupio Coś się wymyśli
Ot zagadka. Nie wklejają się zdjęcia. Hmm dziwne. Czy coś skopało się na F ?

[kasik 69]

Przed chwilą czytałam długi post,o tym jak z z synem pracowałaś,zamiast zdjęć napis obrazek,a teraz nawet postu nie ma

[Ruda2011]

No właśnie, powklejałam raport z tworzenia grilla i.....d..kanał - nie ma zdjęć. No to zlikwidowałam post, który bez fotek był bez sensu

[Ruda2011]

Nie wiem, co było przyczyną tego, że wczoraj zdjęcia mi się nie wklejały. Dzis widzę, że coś się naprawiło, zatem opiszę budowe grilka. Wiadomo wykopałam dołek, wrzuciłam warstwę kamieni i jakiegoś żelastwa i zrobiliśmy wylewkę. Oczywiście umieściliśmy na świeżej odciski dłoni - my robilismy



Wylewka wyschła i postawiliśmy murek dookoła. Cały czas myślałam tylko o tym, żeby trzymać poziom, toteż murek rozjechał się w pionie . Mam grill w kształcie litery V. Później robota z blatem. Wykorzystałam stary stół aby posłużył jako blat pod blat



Syn - pomocnik majstra - zajmuje się mieszaniem zaprawy i cięciem cegieł na połówki przy pomocy diaxa. Ja - majster - tworzę






Następna skucha - pod kostkę ( to szare ) nie dałam zaprawy. Byłam tak zajęta układaniem i przetykaniem kostek listewkami
( żeby zaprawa nie wypływała ), że sie zapomniało




Później znowu ścianki, oczka na ruszt ( te najniżej są bez sensu - za blisko węgli ) i szamot na palenisko.



Tyle udało nam się wydziałać w 2011. Później przyszedł lipiec - wyjazdy moje, syna i tak zostało. Teraz już wiem jak i z czego zrobię zadaszenie, zgromadziłam materiały i wiosną cdn.
A blat grilla mam ruchomy - mogę go zdjąć . A że mam dziki pomysł przesunięcia całości - kto wie czy nie wykorzystam tego błedu.

[AGNESS]

O rany Mariolu z ciebie to prawdziwy majster....zdolna kobietka jesteś, nawet za murarkę się bierzesz....grill prezentuje sie świetnie A syn pomaga z uśmiechem na ustach

[imer]

Mariola, jestem pod wielkim wrażeniem!
Doskonały pomysł i wykonanie, chociaż zapewne nie było to tak "łatwo" jak wygląda na zdjęciach. Mam kilka pytań:
1. Blat - czy to tylko wylany cement, czy np. czymś wzmocniony (zbrojony) aby się utrzymał (pręty)? I jak był wylany? Czy po prosty na ten "stary stół" i stół wyjęty jak wysechł cement czy jakoś inaczej?

2. Z czego masz ruszt? Czy miałaś go po prostu (i wymiar przygotowany pod wielkość ruszty) czy był np. specjalnie spawany?

3. Czym szamotka była "klejona" do blatu? Bo rozumiem że dopiero jak blat wysechł, czy może jak jeszcze był "mokry".

Kurcze, wybacz jak głupie pytania, ale na tym totalnie się nie znam!

[x-c-9]

Też zastanawiam si,ę,czy nie zrobić miejsca na ognisko i grilla w jednym. Tylko nie wiem gdzie...

[x-S-l]

gratulacje......grill pierwsza klasa!!!
a jaka potem radość bo sami zrobiliście i nikt Wam nie pomagał - jedzonko bedzie lepiej smakowało!

[Miriam]

Dziękuje za instrukcje Masz dar murowania ale i przekazywania wiedzy.Już wiem,że w nowym sezonie mój ogród wzbogaci się o grilla Tym bardziej będę do tego dążyć,że wylewkę mam od 2-3 lat