Mikroogródek - Ankha cz. 2

[mirdem]

Oj tam , oj tam wymyślacie ............... a czy jesień , zamyślona , nostalgiczna , refleksyjna , z nisko snujacymi się mgłami i dymami , z szarą godzina nie jest piękna ............. no jest ........................ ale ja chcę wiosny

[takasobie]

Ja już dawno pokochałam poziomki i pierwiosnki, ale niech one rosną tam, gdzie je posadziłam

[britvictango]

E, no, u Ciebie całkiem zielono jeszcze
Ja już myślę co kupię na wiosennych targach jeśli będę miał możliwość wyjazdu :x

[ankha]

Oprócz tego, ze wyłażą coraz to nowe cebulowe z ziemi, to nic się nie dzieje... Za to kwitnie moja zawodowa - zastępstwo za zastępstwem, nawet hospitację zaliczyłam pierwszą w życiu

Mirka nawet tej zimy już bym bardziej, tym bardziej, że w taka pogodę żołądkowe różne po szkole łażą - a to nie zawsze jest przyjemne

Miłeczko Mnie masakrycznie wkurzają rozłażące się rośliny - z racji miejsca niedostatku

Zielono Leszku, owszem, bo zdjęcia nieaktualne

[Tajka]

Aneczko witaj.
W moim ogrodzie mam trochę więcej miejsca, ale na te rozłażące się skalniaki także straciłam cierpliwość i je porządnie ograniczyłam, takie jak rogownicę, floksy szydlaste i białą gęsiówkę.
Już kamieni nie było widać.
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę.

[Zielona_Ania]

Aniu, przeglądając kilka stron Twojego wątku czułam się jak na górskiej wycieczce, tak naturalnie wyglądają te skalne rośliny i bardzo im do twarzy ze szronem. Zima chyba na razie zapomniała o nas, pewnie się cieszysz, może będziemy mieć chorwackie klimaty bez przeprowadzki

[ida74]

No cześć :
Moja droga koleżanko chciałam się przywitać i powiedzieć,że chyba pomału wracam na forum .Tylko zobaczymy na jak długo
Twój wątek przeleciał od deski do deski i jestem zdumiona i zaciekawiona jak Ty to wszystko zmieściłaś u siebie i ogarnęłaś tak logistycznie .
Na prawdę znasz nazwy tych wszystkich malutkich kwiatuszków u siebie ?Jeżeli tak to jesteś wielka

Aniu przeczytała o stracie jaka Cię spotkała .Przykro !

Stęskniłam się bardzo .
Pozdrawiam
Ida

[ankha]

Aneczko , chorwackie klimaty jak najbardziej, ale chyba cos ze mną nie tak, bo zaczynam tęsknić do bieli Zimę lubię, jak jest wolne, dużo śniegu i słońca, no i 10 st mrozu

Iduś
Nawet nie wiesz, jak się cieszę, mogąc Cię tu gościć chociaż wirtualnie - mam nadzieję tylko, że Twoja nieobecność na forum była spowodowana chwilowym znużeniem, bądź ogromem pracy
Trochę wyłażą moje góralskie korzonki stąd ciągłe zamiłowanie do maluchów, no i ten chroniczny niedobór kwadratowych, coś, czego zawsze będę Ci zazdraszczać Co gorsza znam wiele nazw tych, których jeszcze nie mam i mieć na razie nie będę To dopiero przekleństwo
A logistycznie dopiero zaczynam ogarniać, naprawdę

[ankha]

Wróciłam, pozdrawiam jeszcze Świątecznie i już Noworocznie. Zwalczyłam też grypsko żołądkowe wstrętne, przez które miałam leżące i bardziej dietetyczne święta

[takasobie]

Aniu! No to się cieszę, ze opanowałaś! Idzie wiosna! Ptaki jakoś dziwnie świergolą, dzień się wydłuża, zaczynają wyłazić iryski i krokusy.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

[patkaza]

niesamowity.....musiałam to napisać

wszystkiego naj naj naj i zdrowia(a resztę przyjdzie samo)

[ankha]

Miłeczko Kilkustopniowe przymrozki, jakie dotąd nawiedziły podlaskie, to szczyt zimowych możliwości, na razie się nie zapowiada zmiana, nic nie opatulałam jeszcze, tylko kilka osłon przed deszczem a worek jedliny leży i czeka. Wróble ćwierkają jakby wiosennie, a zbiegiem okoliczności podczas podróży dziś na polu między domami widziałam dwa bociany... Pewnie podkarmiane przez człowieka, ale widok i tak niesamowity.

Agnieszko Mnie też zauroczył, od kiedy go zobaczyłam. Wbrew pozorom nie jest taki trudny do zdobycia, a warto. Ja na razie jego dzieci do wydania nie mam

Przyznaję bez bicia, że baaardzo dawno nie byłam w Mikroogródeczku, bo przeważnie jeszcze ciemno, albo już ciemno, a jak wolne, to wybywam ... daleko Przyszły weekend znów zajęty, więc nie wiem, kiedy relację bieżącą uda mi się zaliczyć - czy też raczej szybki podgląd
Na razie pozdrawiam i śniegu życzę

[takasobie]

Eeee! Bo kto bywa zimą w ogrodzie! No, może ja - 5 min/ tydzień, ale to dlatego , że zanoszę ptakom żreć.
Mogłabym się dłużej pokręcić, ale czekam na słońce. Wtedy milej się pracuje

[mirdem]

Aneczko widzę , że się na zjazd wybierasz fajnie Ci ...................... na relacje ustne i foto liczę jak najbardziej

[ankha]

Miłka jaką zimą
Mireczko , na razie planuję, fajna wycieczka się szykuje, relacje będzie