Majka 411 - róże 2011/2012 cz.3

[edulkot]

Takiego mam lenia że tylko łażę i patrzę ale Tobie muszę podziękować.

[daffodil]

I znowu muszę nadganiać zaległości.... ale fajnie

[ewamaj66]

Już się obawiałam, że królowej nie pokażesz Chippendale posadzona, czekam niecierpliwie na wiosnę.

[Atka-a1]

Już się obawiałam, że królowej nie pokażesz Chippendale posadzona, czekam niecierpliwie na wiosnę.

A ja się nad Chippendale zastanawiam cały czas i waham

[majka411]

Takiego mam lenia że tylko łażę i patrzę ale Tobie muszę podziękować.

Majeczko, masz lenia, tego bym nie powiedziała. Popatrzyłam na Twoje wyroby, one same się nie zrobiły. Bardzo apetycznie wyglądają. Odpocznij sobie po harówie. Nie wiem za co mi dziękujesz.

Asiu, zapraszam.

Już się obawiałam, że królowej nie pokażesz Chippendale posadzona, czekam niecierpliwie na wiosnę.

Ewciu, o królowej bym zapomniała.... nigdy. Z Chipka będziesz zadowolona.

A ja się nad Chippendale zastanawiam cały czas i waham

Beatko, poczytaj o niej, a sama dojdziesz do wniosku, że ta roże warto zaprosić do siebie.

[ewamaj66]

Pogoda okropna-wieje Może nie tak mocno, jak tydzień temu, ale wyjątkowo nieprzyjemnie. W wolniejszej chwili przejrzę stare zdjęcia, bo dzięki Twojemu zainteresowaniu Mary Rose zauważyłam, że w zasadzie nie mam jej zdjęć. Znalazłam tylko trzy z rozkwitłym kwiatem, a na pewno zrobiłam więcej.

[majka411]

Witam Ewciu, no właśnie, nie pada a, jednocześnie jest byle jak.

Na poprawę nastroju
Queen of Sweden,


Chippendalie,


Pastella,


Aprikola,


Bremer Stadtmusikanten,


Kronprincesse Mary,


Nostalgia,


Leady Emma Hamilton,


Ogólnie,

[ewamaj66]

Teraz zwróciłam uwagę na to, że źle posadziłam róże (a myślenie podobno nie boli ). Obok królowej została Double Delight, a Bremer posadziłam koło żółtej Beroliny Plan początkowo był taki, że różowe obok siebie, ale w pośpiechu robi się i większe głupstwa. Wiosną przesadzę krzaki.

[majka411]

Ewa, jak będziesz przesadzać, to niech Twoja królowa ma najlepsze miejsce, bo ona musi zapuścić korzenie aby dobrze kwitła.
Żebyś za rok znowu nie przypomniała sobie, że coś rośnie nie w tym miejscu.

[ewamaj66]

O nie, królowa zostaje, wędrować mogą wszystkie inne róże A że posadziłam ją przy wejściu do domu, nie ma opcji zapomnienia o niej. Zrobiło się dziś okropnie zimno, więc tym bardziej cieszy mnie fakt, że róże zakopcowane i prawie nic więcej nie trzeba robić.

[edulkot]

A ja nie skończyłam kopcować róż bo mnie dopadł leń i nic mi się nie chce robić. A dziękuję Ci za te różyczki bo taki radosny nastrój wprowadzają. I kuszą okropnie, Queen of Sweden to już na pierwszym miejscu kisicielek.

[_ninetta_]

Queen of Sweden ma piękną budowę kwiatu, oj Majeczko kusisz...
Już na Agnes S. mnie prawie skusiłaś

[majka411]

Ewa, masz rację jej nie ruszaj. Resztę przesadzaj gdzie chcesz. Pogoda jak dla mnie potwornie dołująca.
Trochę się ratuję, oglądając foty.

Majeczko, leń udzielił się nie tylko mnie, ale chyba większości tu na forum. Jak w ciągu dnia zajrzałam to wiało pustką.
Różyczki jednak wprowadzają nam odpowiedni nastrój, a Queen of Sweden jest bombowa. Pomyśl o niej.

Anetko, ja tylko pokazuję jak ona kwitła dzień po dniu.
Agnes, ona mi się bardzo podoba, zobacz :

[Zabeczka101059]

Wiesz Maju jak patrzę na Twoje piękne ujęcia różyczek, to gęba się śmieje sama
i już lepszy nastrój ale znów z drugiej strony człowiek taki ułomny
zaraz diabełek kusi Agnes cudowna

[MaGorzatka]

Ja porobiłam już kopczyki, ale się zastanawiam, czy nie rozgrzebać, bo u nas wciąż blisko zera ale jednak bez mrozu...