Gosiu ma się rozumieć
Chyba trzeba będzie potrząsnąć całym tym bałaganem, bo trochę przeginają od 13 października aparat sobie jeździ w te i z powrotem

przywieźli go z Warszawy ( serwis ) do Częstochowy ( tam jest siedziba sklepu gdzie był kupiony ) miał być naprawiony , więc przysłali go do Łodzi > pojechałam sprawdziłam i dalej jest lewa strona nie ostra, więc pojechał znowu do Częstochowy żeby wysłać go do serwisu

a oni zamiast wysłać do Warszawy przywieźli z powrotem do Łodzi
Co będzie dalej czas pokaże, ale chyba bez awantury się nie obejdzie
