NELKA siedzę na stronce Schmida i mam zawrót głowy . Gdyby tak parę jeszcze przygarnąć do siebie np. Miss Leda, bo przecież to piekność . Twoje wielokwiatowe jak zakwitna to głowa boli niestety u mnie to tak nie wygląda, ale co zrobię jak właśnie takie mi się podobają Muszę wiosną je krótko przyciąć ,żeby się porzadnie rozkrzewiły . Będe musiała zaprosić brata, bo mnie żal je tak krótko ścinać i robię to tylko kosmetycznie
HALINKO syn sobie robił kiełbaskę i wędził . Już mu taka sklepowa nie smakuje i woli sobie zrobić . Szyneczki zapeklowane za 2 tygodnie będzie i u mnie wędzenie . Mojego Chopina nie wiem czy będe okrywać bo w ubiegłym roku mi fajnie przezimował a też mam go na patyku . Będe musiała tylko tę nową czerwoną opatulić ,ale też sie zastanawiam czy warto.
Ona mnie nie zauroczyła kwitnieniem i wyglądem
MAŁGOSIU tak powoli zbieram te królowe . Nie mam jakichś rarytasków ,ale cieszę sie z nich [chociaż 1 rarytasek mam Eyes for you ]dokumentnie okryta i mam nadzieję ,ze przezimuje
No to jeszcze trochę ubiegłorocznych kolorków
