Rośliny owadożerne - zimowanie, jak zimować

[sadam8806]

Jasna rzecz ze może nawet jest zalecane żeby stała na zewnątrz Wtedy się bardzo ładnie wybarwia. Wstawię, wstawię zdjęcia jak tylko będę miał więcej czasu, na razie na uczelni trzeba ogarnąć wszystko

[Karolina__]

Będzie miała parapet od południa Tylko będę musiała ją jakoś zabezpieczyć bo raz wystawiłam to z 5 much złapała jednego dnia;/ A od czego to zależy, że czasem łapki w których jest owad gniją, a czasem zwyczajnie się otwierają i nic im nie jest?

[sadam8806]

Można powiedzieć że pułapki mają "termin ważności" i po złapaniu 3 kolejnej muchy po prostu usychają. Mogą też usychać od za dużej ofiary, której nie potrafi strawić. Te duże czarne muchy mają dość grubą osłonkę chitynowa której owadożery nie trawią.

[Karolina__]

Dzięki za odp. Czyli jakaś osłonka będzie potrzebna.

[sadam8806]

W naturze je ktoś osłania przed czymś? Nic nie będzie potrzebne, na słońcu muchole rosną dość szybko i nawet nie widać straty jednej czy dwóch pułapek, pamiętaj też, że to co sobie roślina to jest jej nawóz

[Karolina__]

zastosuję się do Twoich rad Sadam W razie czego będzie na Ciebie

[sadam8806]

Może być tylko lepiej Moje sterczą na południowym balkonie od marca do października w sumie do pierwszych przymrozków i mają się świetnie Jutro jak nie zapomnę wrzucę jakąś fotkę mucholi

[sadam8806]

Tak to u mnie wygląda, w tle kawałek terrarium

[Karolina__]

Jakie czerwone, zdrowe muchołapki... Czy doświetlasz je dodatkowo?

[sadam8806]

Teraz doświetlanie mija się z celem bo zimują i równie dobrze mogą siedzieć po ciemku w lodówce Tak właśnie wyglądają jak stoją sobie cały okres wegetacji na balkonie od południowej strony. Doświetlając muchole nic to nie pomoże, to rośliny wybitnie światłolubne tak jak kaptury

[Karolina__]

A moja to taka bidna... jak przeżyje zimę, to będzie miała raj na parapecie ;-)

[labka1]

Tak to u mnie wygląda, w tle kawałek terrarium

Piękna kolekcja..widzę w głębi dzbaneczniki...nie masz może nasionek na zbyciu? O sadzonkę nawet nie pytam, zbyt piękne byłoby

Ja mam nieduże sadzonki muchołówki i rosiczki...i dwie doniczki wysianych nasionek rosiczek, nie wiem jakich dokładnie:)Ale już widać zielone kropeczki na torfie!!!
Pochwalę się jak zrobię fotki.
teraz jest 5.00 rano..chyba wypada się położyć na spoczynek

[sadam8806]

Jeśli chodzi o sadzonki dznanków jest dużo łatwiej niż o nasiona Napisz na PW co Cię interesuje to na pewno się dogadamy.

[Karolina__]

U mnie każdy owadożer to roślinka jednoroczna W tym roku do grona "szczęśliwców" dołączył tłustosz, choć jeszcze zipie