Najwolniej rosnące drzewa i krzewy iglaste

[x-U-ie]

Znalazłam temat o tych co szybko rosną, ale nie mogłam znaleźć wyczerpujących wiadomości nttych bardzo wolno rosnących gatunków. Jestem przed perspektywą wycięcia jednego koniecznie ale być może 2 pięnych srebrnych świerków.
Serce mi się kroi na tę myśl, ale na 4 arowej działce gdy dosłownie korona w koronę rosną drzewa owocowe - 2 wielkie świerki niestety - coś musi iść do wycięcia. Na razie nie dopuszczam możliwości zlikwidowania obu drzew, ale właśnie - po co w sumie ten wątek?

Szukam w zamian,szczególnie jeśli trzeba by wyciąć oba świerki - jakiejś pięknej "choinki" zamiast tych świerków ale takiej co by bardzo ale to bardzo wolno rosła i nie byłaby mocno szeroka w koronie.
Już nie wspomnę nawet jaka susza jest na pół działki spowodowana przez korzenie ob wielkich drzew. Ponieważ jeszcze nie byłam w sprawie zgody na ścięcie jakiegokolwiek drzewa stąd i nie podjęta decyzja.

Wiem tylko tyle że jedno drzewo musi niestety zginąć, za blisko rośnie drzew owocowych, jest skrzywione co z czasem może stanowić zagrożenie, zacienia za mocno szczególnie winogron, wyciąga wszystką wodę której nie wypije jego sąsiad.

[donna]

Ula- jest bardzo dużo karłowych iglaków -szczególnie szczepionych ,które nie dorastają więcej niż do 2-3 m .Zależy co Ci się podoba:świerki,jodły ,sosny?,Są one stosunkowo drogie,jeżeli chciałabyś od razu większy egzemplarz.Z nieszczepionych,wolno rośnie między innymi jodła koreańska.

[x-U-ie]

Basieńko, wolę dać więcej kasy za 1 drzewo, które mnie zadowoli pod wieloma względami niż na kilka niepewnych. Odmiana - tak naprawdę jakakolwiek aby miała regularny kształt choinki. Nie chcę całkowicie rezygnować z właśnie nie wiem jak to nawet nazwać. Ale chodzi o to, że jakbym musiała usunąć jednak oba drzewa, co dziś się okaże u osoby co się na tej branży zna - to chciałabym posadzić sobie w zastępstwie też choinkę. Tylko właśnie taką, co to po paru latach nie stanie się pięknym problemem.
Czyli nic mi nie pozostaje tylko wybrać się do Grzegorza do Łuszczowa Bo gatunek MUSI być taki, co bym nie musiała zabezpieczać na zimę. Właśnie ewentualny zastępca świerków ma być piękny przede wszystkim zimą.

[pamelka]

To tak, jak napisała Basia koreanka

[x-U-ie]

Kurczee piękna, wolno rośnie ale jak wczytałam się po 30 latach... może mieć i 5 m. Trochę za dużo. Ja a owszem stara będę hihi ale znów komuś kłopot zwalę?

[pamelka]

Ua ale ona nie jest taka monstrualna, jak Twoje świerki Poszukam mojej pięcioletniej ....

tu, centralnie za huśtawką


a tu z bliska

[donna]

No,to pozostaje Ci Ula-tylko szczepione odmiany,ale jak chcesz mieć efekt od razu, to szykuj duuuuużo kasy,albo efekt po 10 latach
Mam u siebie świerk pospolity odmiana Barryi przypomina trochę miniaturowego świerka ma ponad 10 lat i około 1m wzrostu.

[pamelka]

Ula a może Picea pungens 'Białobok', tu masz opis http://zszp.pl/?id=207&rco=Picea%20pung ... ok'&lang=1 .
Bardzo ładna odmiana świerka kłującego, po 10-ciu latach 2 metry

[x-U-ie]

Kurcze właśnie wiem że piękna. Na pewno jest na liście potencjalnych następców świerka/świerków, jak wspomniałam, to zależy od opinii osoby którą można by uznać za biegłą w tej dziedzinie, od niej zależy los 2 drzewa. A jeszcze zakłądając, że po usunięciu drzewa posadzę inne - to jest zawsze dodatkowym atutem w sprawie.
Jolu - żałuję, że nie mogę tego świerka przenieść w inne miejsce. Ten właśnie dobrze nazwany piękny kształtny monstrualny - jego mi tak żal scinać, choć naprawdę niestety powinnam zamknąć serce w metalowym pudle i zadecydować rozumem a nei sercem i kazać i jego sciąć, posadzić w bardziej odpowiednim miejscu, czyli conajmniej 2 metry dalej od altany także choinkę, dla utrzymania charakteru sentymentalnego działki , ale choinkę bardzo wolno rosnącą. Nie wiem co będzie za dziesiąt lat, czy córka to przejmie, czy ... to za daleka przyszłość. Ale głupotą byłoby znów posadzić coś wielkiego co w dodatku kłóciłoby się z regulaminem ROD.
Po niedzieli zobaczę co z takich jodeł koreańskich ma Grzegorz.

[x-U-ie]

Ula a może Picea pungens 'Białobok', tu masz opis http://zszp.pl/?id=207&rco=Picea%20pung ... ok'&lang=1 .
Bardzo ładna odmiana świerka kłującego, po 10-ciu latach 2 metry

OO jedno mi w niej pasi - że zalecają nawet cięcia dla zachowania pokroju a palikowanie - da się przeżyć

[rentgen]

Proponuję wziąć pod uwagę roślinki, które dają się formować, np. tuje, jałowce.
Wówczas wielkość drzewek lub krzewów zależy głównie od nas.
Oczywiście wymaga to nieco więcej pracy i pomysłowości, ale może warto spróbować.

Pozdrawiam.

[x-U-ie]

Wiem, myślałam i o tujach i jałowcach - ale to nie to samo. Wolę jednak drzewo zastąpić drzewem tylko tzw karłowym czyli rosnącym do 2-3 m wysokości. Dla mnie ani tuja ani jałowiec choinki samej w sobie jako choinki nigdy nie będą w stanie zastąpić.

Właśnie zapoznaję się z wieloma tego typu iglakami, także proponowanymi przez Was, patrzę też na świerka białego o bardzo powolnym wzroście.

[Bartosz]

W przypadku jodły koreańskiej tempo wzrostu jest bardzo zależne od warunków w jakich rośnie i w optymalnych warunkach tzn - gleba lekko kwaśna bardzo zasobna i cały czas wilgotna ale przy tym również bardzo dobrze zdrenowana po 10 latach może już 3m osiągnąć. Moja po 7 latach ma 2m wysokości. Z wolno rosnących iglaków w formie małych drzewek polecam odmiany świerka pospolitego
np w formie szerokiej i gęstej kolumny o wielu wierzchołkach wzrostu - odmiana barryi ( picea abies barryi) albo o "płaczącym" pokroju i z bardzo ozdobnymi czerwonymi szyszkami odmiana - acrocona.