Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.

[agrazka]

Urocze te oszronione fotki, rozplenica jak marzenie, moje marzenie:)
Powiedz te żurawki, które kupiłam wiosną od ciebie to jakoś trzeba przykryć na zimę, no taką większą niż jest teraz. Stare to normalnie ale te młódki?

[iga23]

Grażynko, jeżeli chcesz i masz stroisz iglasty, to możesz, ale wystarczy podsypać torfem, korą i sobie doskonale zimuję. Wiek nie ma nic do zimowania roślin, w przypadku żurawek.

Na skalniaku niektóre roślinki wyglądają doskonale.







Krokusy pchają się na świat.

[pamelka]

Iguś fajny masz kolorek kanapy w salonie
U mnie też popołudniowe słoneczko grzeje nóżki
Jak pogoda? U mnie kolejna noc z przymrozkiem

[jola z izer]

Wiesz Igo, przy takiej jesiennej pogodzie świetnie się przygotowuje-powiększa rabatki na nowe żurawki

[iga23]

Jolu, kanapa stara, jeszcze z bloków, ma już ze 12 lat , ale produkcji BFM, jeszcze stara dobra firma, nic nie widać zużycia, tylko raz tapicer jakieś taśmy wymieniał, chyba starczy jeszcze na drugie tyle lat. A grzanie kosteczek się przydaje, coś ostatnio mam spore problemy z kolanami, i na razie nic nie pomaga. Oby do wiosennego sezony przeszło, bo kiepsko widzę moją pracę.

Jolu, u Was ciepło, u nas nie za bardzo, wczoraj jechałam do pracy po lodzie, 30 na godzinę, jeden już w rowie leżał. Wyszłam tylko zdjęcia zrobić i łapki zmarzły.

[pamelka]

Iguś, a ja wczesną wiosną zdaje się w Biedronce nabywam takie maty piankowe do pracy w ogrodzie. Przydają sie przy plewieniu bardzo, a i cena atrakcyjna.
To też ze względu na kolena i kręgosłup /jak to biurowy od lat pracownik /
Rankiem jeżdzę też wolniutko, bo gdzie tylko bardziej mokro, zaraz się ślisko robi
Muszę zajrzeć do skalniakowych, Twoje w bardzo dobrej kondycji

[iga23]

Jolu, mam i maty i nakolannki, ale jak człowiek młody to głupota w głowie. W wieku 18 lat miałam wypadek motocyklowy, nie ja prowadziłam, a teraz zwyrodnienia są duże. Jest kilka miesięcy spokoju, ale czasem kilka kolana puchną, że nie można zginać. Teraz bolą nawet jak leżę i nic nie robię. Mam tylko nadzieję,że to na zmianę pogody i przejdzie. Trudno, podobno jak nie boli to znaczy ze się nie żyje.

[dodad]

Iguś, współczuję bólu kolan, sama mam problemy i wiem jak to jest.
Wykorzystaj zime na podkurowanie się, może jakaś rehabilitacja

[AnowiB]

Iguś ja sobie zreperowałam kręgosłup w Bydgoszczy....w wojskowym...fajni lekarze..może Tobie też coś by pomogli....o ogrodzie nic nie piszę bo jak zwykle jest pięknie....

[AGNESS]

Iguś skalniaczek wciąż pięknie wygląda, roślinki zdobią i latem i zimą
Z kolanami niestety przykra sprawa, moja mama cierpi na to od lat i wiem jak bardzo jest to uciążliwe....Mam nadzieję, ze przez zimę , bez klękania i obciążanie kolan wykurujesz się

[AgaNet]

Sklaniak wygląda doskonale

[iga23]

Dzięki, Agatko.

Agnieszko, i ja mam nadzieję,że do wiosny się wykuruję. Bywało już różnie, i jak dotychczas zawsze przechodziło.

Iwonko, witaj, na razie nie nadaję się na operację, tylko rehabilitacja.

Dzięki, Dorotko, rehabilitację skończyłam, następna w marcu, mam nadzieję, że pomoże.
Ale chyba najbardziej pomógłby mi ruch na ogrodzie..... A tu zimno, szaro i ponuro, jedynie widoczki z okna trochę cieszą.

Coś nie mam weny, chyba łapię depresję jesienną.

[X_Ro-a]

W maju Minikowo, bez nas się nie odbędzie.

Pamiętajcie Igo o mnie jak będziecie wybierać się do Minikowa.
Nawet nie wspominaj o depresji, na nią przyjdzie jeszcze czas

[iga23]

Romo, my musimy się wcześniej spotkać, wiosną. Nie chce mi się pisać, podczytuję tylko, ale to chyba wina, tego, że jak człowieka coś boli, to jest nie w humorze.

[imwsz]

Właśnie wróciłam po rozmowach na szczycie. Także hyc do odstresowacza. Dzisiaj to tylko mi zostaje a w poniedziałek
Iga chyba trza założyc wątek rehabilitujących się połamańców ogrodników . Chyba by nas się uzbierało. Ale by tam było żali
O i czytam że grupa do Minikowa nam się powiększa
Zdrówka zdrówka zdrówka