Mój wiejski ogród.

[irminka]

Szara na łowach



Szałwia trójbarwna oparła się przymrozkom, jest naprawdę niezawodna. Nie mam zdjęcia białej, a szkoda, bo ma rzadko spotykane zielonkawo-białe przykwiatki

















Słonecznik w tym roku tylko jeden





Aksamitkowo-nasturcjowo



Nawet Ira uległa magii turków

[MaGorzatka]

Irminko, a turki to aksamitki? Bo podobne jakieś...
I jeszcze mam pytanie - czy kosmos trzeba siać co roku, czy sam się już potem wysiewa?

[roots23]

pięknie u Ciebie

[irminka]

Z tymi imionami kwiatowymi to się tak trochę bawię, zawsze ciekawią mnie ich nazwy zwyczajowe. Turki to oczywiście aksamitki (na zdjęciu moje ulubione aksamitki wąskolistne), witułka to werbena, stroiczka to lobelia, ułanka to fuksja, .... (? )to kosmos lub onętek. Małgosiu, ten ostatni zasiany raz pozostaje w ogrodzie na zawsze, należy jednak mocno przerzedzić siewki, bo lubi przestrzeń wokół siebie. Pomyślałam w tej chwili, że może warto założyć wątek z nazwami kwiatków, ogrodnicy są przecież z różnych stron, a tak uroczo skromny wiejski kwiatek nie może nazywać się k-o-s-m-o-s-e-m . Ale nie mogę sobie przypomnieć, jak kiedyś mówiono o nim na wsi.

[alana]

Witaj Irminko!
Piękny ogród stworzyłaś, wszystko tak jak lubię i jak opisałaś - wiejsko-angielsko-rustykalny Uwielbiam tego typu nasadzenia, rośliny pasujące do tego stylu. Posiadasz większośc roślin, które i u mnie królują lub zamierzają królować. Widzę, że jesteś zauroczona werbeną patagońską, też od kilku lat choruję na nią, chciałam kiedyś kupić nasiona na allegro, ale nie miałam pewności czy łatwo wschodzą nasiona, ale teraz już wiem, że śmiało trzeba próbować.
Pozdrowienia dla Twoich zwierząt, zwłaszcza dla Iry, widzę, że z niej niezła łobuziara, git ma mordkę (u mnie też jest mieszaniec wielu ras i strasznie pobudzona jest).
Przeraził mnie widok jaszczurki, brrrr i fakt podrzucania jej przez koty ;)

[leszczyna]

IRMINKO.... kosmosy to inaczej u mnie motyle......takie pamiętam z ogródka mojej babuni

[irminka]

Alu, dzięki. Pamiętaj, że nasiona werbeny wymagają stratyfikacji, to jest warunkiem kiełkowania. Jaszczurki są śliczne, natomiast myszy wniesione przez otwarte okno w upalną noc i przyniesione do łóżka trochę nieapetyczne Ira puchnie z dumy, jak i jej właścicielka



Krysiu, motyle, motylki, absolutnie trafione!!! Teraz też przypomniała mi się nazwa równie lekka jak ten kwiatek -panienki

[alana]

O, dzięki za info, nie wiedziałam, że wymagają stratyfikacji.
Ja wolę myszy od jaszczurek, mam do nich sentyment od dziecka ;) Kiedyś działkowe koty podrzuciły nam pod domek nieżyjącą mysz ;)

[MaGorzatka]

A tam, gdzie ja się wychowywałam, na kosmos mówiliśmy "warszawianki". Ale nie pamiętam, czy to dzieci tylko tak te kwiatki nazywały, czy to była nazwa zwyczajowa w tamtych stronach...

[leszczyna]

....ja, że MOTYLKI to KOSMOSY dowiedziałam się z forum.......zresztą czego ja tu się nie dowiedzialam.....a co jeszcze się dowiem......

[irminka]

Motyle, panienki, warszawianki, każda nazwa pasuje jak ulał, ale - do wyboru, do koloru



Dziewanna jest pospolita, wysiewa się chętnie, ale nigdy się jej nie pozbywam. W dziale bylin są zdjęcia hybrydowych fioletowych dziewann wyhodowanych przez Waldka. Nie do wiary jak mogą być piękne. Chciałabym je mieć wszystkie-fiołkowe, różowe , białe. Wiosną podejmuję próbę dziewannową, żeby tylko starczyło mi cierpliwości do tych mikroskopijnych nasionek



Po koszeniu i po robocie, nikogo już nie ma...

[leszczyna]

....JEST PIĘKNA ROZŁOŻYSTA CZEREŚNIA.......

[Jagusia]

Widzę trawnik do zdjęcia wyszczotkowany

[irminka]

Dbamy o naszą czereśnię, bo przyjmujemy takich miłych gości











Białe pojedyncze margerytki pojawiają się latem w każdym zakątku ogrodu, natomiast pełne wybywają





Oczywiście, już idziemy na spacer, dobrze, że po drodze mijamy tyle ogrodów

[ibizaa]

co jak co... ale czeresni bym teraz zjadla