W wężowym cz.2
Re: W wężowym cz.2
Laurowiśnia "przymarza" na tyle że musisz to czarne martwe odciąć, czy tylko lekko cierpi i z czasem gałązki dochodzą do siebie?
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W wężowym cz.2
Grażynko ależ cudne tulipanowe widoki, masz mnóstwo tych pięknych cebulaczków....cały ogród nimi zasłany
Wspaniale, kolorowo, radośnie.....i jak tu wyjść wiosna z takiego ogrodu 


- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W wężowym cz.2
Grażynko a ja mam ze 12 krzaków laurowiśni i marzną co roku
Odbudowją się nieco przez sezon i znów ta sama bajka zimą
Nawet kiedyś pisałam, że ostatni raz ogacam na zimę, jeśli znów sie nie popiszą najnormalniej wydam lub wywalę, jeśli nie znajdą się chętni
One mogą sprawdzić się być może w innych strefach, ale na wschodzie marne szanse raczej


Nawet kiedyś pisałam, że ostatni raz ogacam na zimę, jeśli znów sie nie popiszą najnormalniej wydam lub wywalę, jeśli nie znajdą się chętni

One mogą sprawdzić się być może w innych strefach, ale na wschodzie marne szanse raczej

- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: W wężowym cz.2
Dawno mnie nie było
.
Laurowiśnia -duża? Tak jak dziewczyny radzą-kaptur z włókniny a jak nie za wielka to donica (wiaderko) i na to kamień żeby nie uciekło
.
Tak zabezpieczyłam w zeszłym roku Osmanthusa (a zawsze przemarzał).

Laurowiśnia -duża? Tak jak dziewczyny radzą-kaptur z włókniny a jak nie za wielka to donica (wiaderko) i na to kamień żeby nie uciekło

Tak zabezpieczyłam w zeszłym roku Osmanthusa (a zawsze przemarzał).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: W wężowym cz.2
Pięknie wyglądają te wspominki tulipanowe... oj pięknie 

- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W wężowym cz.2
Witajcie
Dziękuję za odwiedzinki i podpowiedzi
Wybaczcie ale dziś odpowiem hurtem...Laurowiśnia co roku mimo okrycia przemarza...Robiłam jej już kapturek z agro,chochoły z czciny a na to karton,kopczyk z trotów,słomiane okrycie i agro...wszystko na nic.Zawsze przemarza,całkiem aż do miejsca gdzie był śnieg...Gałązki są całkiem martwe i trzeba obcinac,więc zanim się zregeneruje to trochę schodzi.Nie chcę się jej pozbywac bo mam do niej sentymencik...przywiozłam ją z Niemiec i ten wyjazd mi przypomina.
Jeśli chodzi o tulipany to troszkę ich mam,teraz jeszcze kilka posadziłam,ale chciałabym jeszcze więcej...więcej tulipanów,narcyzów,czosnków,hiacyntów...uwielbiam na nich patrzec wiosną...
Dziś mamy piękną pogodę...ciepło,słonecznie więc zamiast wspominek świeżutkie foteczki grudniowych żurawek...
Brudne one trochę
bo trotów z okryc nawiało,ale chciałam pokazac jak fajnie się trzymają o tej porze...











Wybaczcie ale dziś odpowiem hurtem...Laurowiśnia co roku mimo okrycia przemarza...Robiłam jej już kapturek z agro,chochoły z czciny a na to karton,kopczyk z trotów,słomiane okrycie i agro...wszystko na nic.Zawsze przemarza,całkiem aż do miejsca gdzie był śnieg...Gałązki są całkiem martwe i trzeba obcinac,więc zanim się zregeneruje to trochę schodzi.Nie chcę się jej pozbywac bo mam do niej sentymencik...przywiozłam ją z Niemiec i ten wyjazd mi przypomina.
Jeśli chodzi o tulipany to troszkę ich mam,teraz jeszcze kilka posadziłam,ale chciałabym jeszcze więcej...więcej tulipanów,narcyzów,czosnków,hiacyntów...uwielbiam na nich patrzec wiosną...

Dziś mamy piękną pogodę...ciepło,słonecznie więc zamiast wspominek świeżutkie foteczki grudniowych żurawek...
Brudne one trochę










- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W wężowym cz.2
Świeżutkie jesienne żurawki urocze
Przyznać muszę, że to jedne z najbardziej wytrwałych roślinek, u mnie tez sie ładnie trzymają 


Re: W wężowym cz.2
Coś mi ostatnio żurawkowe brązy najlepiej podchodzą 
Czyli laurowiśnię wybijam sobie z głowy


Czyli laurowiśnię wybijam sobie z głowy





- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W wężowym cz.2
Jolu prawda że one są piękne
Nie znam drugiej takiej bylinki która by była tak piękna prawie przez cały rok i w dodatku występowała w tylu odmianach...
Siberciu a to zależy...jeśli nie przeszkadzałoby Ci że będzie co roku od nowa odbijac to można ją miec.Albo może gdyby ją posadzic w miejscu zupełnie osłoniętym od wiatrów może by dała radę
U mnie rośnie w średnio zacisznym miejscu i okrywanie nic nie daje.Agro to za mało,a pod chochołami,liście i gałązki czarniały,pleśniały,gniły...wiosną i tak trzeba było obciąc bo się nie regenerowały
Siberciu a Ty masz u siebie jakieś żurawki
Jeśli nie to wiosną możemy to zmienic 

Siberciu a to zależy...jeśli nie przeszkadzałoby Ci że będzie co roku od nowa odbijac to można ją miec.Albo może gdyby ją posadzic w miejscu zupełnie osłoniętym od wiatrów może by dała radę


Siberciu a Ty masz u siebie jakieś żurawki


Re: W wężowym cz.2
Mam żurawek około 30 
Niektóre już dorodne
Pokazywałam we wspominkach rabatę zakładaną i skończoną.

Niektóre już dorodne

Pokazywałam we wspominkach rabatę zakładaną i skończoną.
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W wężowym cz.2
Wybacz nie wiem co ze mną...patrzę a nie widzę
Oczka nie widziałam,teraz żurawek nie widziałam
Albo i widziałam tylko myślałam że może to było w innym ogrodzie...Idę się poprawic...
Już się poprawiłam...byłam widziałam...i przyznaję się bez bicia że wcześniej mi ta rabatka umkneła...Widziałam skalniak a żurawkowej nie


Już się poprawiłam...byłam widziałam...i przyznaję się bez bicia że wcześniej mi ta rabatka umkneła...Widziałam skalniak a żurawkowej nie

Re: W wężowym cz.2
Przepiękne takie kolorowe i maja śliczne liście 

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: W wężowym cz.2
Za zurawkami, to ja nie za bardzo ale spojrzalam na 13-sta strone
Super masz te floksy a ten bladawiec rozowy, jest cacuszko - och i ach 


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W wężowym cz.2
Żurawki w wyśmienitej kondycji , dobrze im rokuje na przetrwanie. Tulipany grupowo , u Ciebie ,,postrzelane'' też bardzo ciekawie wyglądają na rabatach.
Co do kwiatów czerwonych , w zestawie brakuje mi świerzbieńca i ostróżki nagiej. Na wiosnę chętny jestem . 



- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W wężowym cz.2
Kasiu z przyjemnością witam Cię w moim ogrodzie
Żurawki ach żurawki...jak ja je lubię
Jule i Ciebie witam serdecznie po raz pierwszy
Masz na myśli tego floksa prawie białego z lekko różowym oczkiem
Tadziu mam jeszcze pensdemona czerwonego...może też chcesz
A zdobyłeś już miodunkę Majeste(gdzieś czytałam że poszukujesz)...jeśli nie to też mam 

Żurawki ach żurawki...jak ja je lubię

Jule i Ciebie witam serdecznie po raz pierwszy

Masz na myśli tego floksa prawie białego z lekko różowym oczkiem

Tadziu mam jeszcze pensdemona czerwonego...może też chcesz

