Makrofotografia - cz.2

[lesioc]

Koników ciąg dalszy... mozna powiedzieć, że w ten weekend to same w kadr wchodziły

[vito157]

Troche 'zielska':













I troche 'robactwa':

[Kasencja]

vito157 odebrało mi głos . Śliczne.

[Andrzej Max]

No i proszę nawet nie przypuszczałem że takie zdolne tu towarzystwo.
Swoich fot nawet nie mam co pokazywać. No chyba że w moim ogródku - tam przynajmniej porównania nie ma...

[lesioc]

Kilka fotek w kwadracie

[Grandiflora]

Vito maestria

[Kasencja]

Dziwnie tak twarzą w twarz

[lesioc]

Przymrozki ostatniej nocy (u mnie w Gliwicach -7 stopni mrozu) zapewne ostatecznie zamknęły sezon makrofotgrafii

Na zakończenie moje ulubione z tego roku - skakun, pajączek o długości około 5-6mm "przyłapany" na liściu żurawki.

[pamelka]

Oj jak dobrze,że znaalazłam ten wątek
Zaznaczę, żeby nie uciekł, bo takich pięknych fotek nie porafię robić

[majar]

Lesio! Na jakie zakończenie! Dawaj jeszcze.

[lesioc]

No to jeszcze jesienna ważka

[lora]

...piękne zdjęcia...wpisuję się będę podglądać...

[Andrzej Max]

W moim kamienistym lesie takich egzemplarzy się nie uświadczy, a może za leniwy jestem by na nie polować. czasem się coś napatoczy - ale rzadko, jakoś wyjątkowo uboga okolica czy co? Kilka gatunków motyli (4), salamandry(1), koniki polne (tylko zielone) pszczoły muchy i komary. Ważka przyleciała raz ogromna, zobaczyła zdjęcia i się więcej nie pokazała.