Ogródkowy galimatias Mirki cz. 3

[Mirabela]

Witaj Mireczko, moja imienniczko ! I ja do Ciebie dotarłam. Podobne gusta. Oczywiście dalie, niestety uwielbiam i róże. Chociaż przyznam się, że wszystkie kwiaty kocham i mam je po trochu. Ale takiej kolekcji dalii jak masz Ty to niestety nie mam. Zapraszam w odwiedziny do siebie. Pozdrawiam.

[ewamaj66]

Zdjęcia cieszą oczy Życzę wszystkiego dobrego.

[Keetee]

ale ta dalia ostatnia ładniusia Mireczko a cóz to za odmiana
orliczki tez cudo mam takie ale czerwone i prawie czarne , nie masz moze nasionek z nich

[artam]

Mirka, jaka okazja u Ciebie! Wyprzedaż iglaków po 7,90! Byłaś, widziałaś?

[lucy09]

Jakie miłe wspominki lata. Już mi tęskno.
Mireczko co zamówiłaś u Adriana?

[mirdem]

Kochane witam

Ogólnie powiem dobrze jest Dzięki za słowa otuchy i trzymanie za mnie i moje sprawy kciuków
Jolu wspomnienia dobra rzecz

Mirabeko imienniczko witaj zajrze do Ciebie obiecuję . Lubisz róże to dobrze , jak ktos gdzies napisał różńmy się pięknie.

Ewuniu

Keetee dalia NN zamawiana jako coś zupełnie innego ................ ale ładna . Kochana ja nasionek nie zbieram , z regóły nie dopuszczam nawet by się zawiązały
Marta widziałam

Lucynko jeszcze nic nie zamówiłam ale mam ochotę na piękne krwawniki , jeżówki , miodunkę ( Ty wiesz którą )..................... mam miesiąc na dopracowanie listy.

[artam]

No, Mirka, jam niewinna! Ja tylko z samochodu okiem rzuciłam...I magiczne słowo "wyprzedaż" zobaczyłam!
Ty mi tu lepiej powiedz, jak to jest, jak się kupuje roślinę, kopie dołek i sadzi? To doświadczenie zupełnie mi obce! Żadnego targania worów z ziemią, mieszania...Jak w bajce!

[mirdem]

No ja tam do dołka to wsypuję jeszcze trochę kompostu ................... i sadzę

[Siberia]

Kto ma ten wsypuje

[Mirabela]

Mireczko! zachorowałam na dalię Twoją


, jeśli ją jeszcze posiadasz to zamawiam jeden "kartofelek"

[Ignis05]

Hej Mireczko, jakoś dawno nie pisałam, ale zaglądałam .
Też w tym sezonie posadziłam trochę trawek jeśli tak można powiedzieć o 3-ch miskantach.
Ale dobre i to na początek. Dalie już dawno wykopałam i teraz już myślę, gdzie mam je posadzić w przyszłym roku, bo na ich miejscu już posadziłam nowe ...róże.

[mirdem]

Siberio święta prawda pani dobrodziejko

Mireczko u mnie w tym roku z daliami prawdziwy galimatias , z powodów choroby w rodzinie nie ja je wykopywałam ( po prostu nie było mnie w domu ) , a moi panowie a i owszem wykopali i wszystko załadowali jak leci , nie podpisane , wymieszane niższe z wyższymi , jak pytam z którego miejsca w ogrodzie jest dany pojemnik to wszyscy trzej robią oczy jak spodki i tradycyjnie pytają ........................... ale o co chodzi . Co przezimuje nie wiem , co i jak będzie kwitło drugie nie wiem . Trzeba czekać do lata .

Krysiu ja tez u Ciebie podczytuję i nie piszę zazwyczaj . Miejsce dalii zajęte przez róże ................ wcale mnie to nie dziwi po tych gorących różanych dysputach

[artam]

Mirka, no nie przypuszczałam, że ja Twoich dalii będę żałować...Dasz sobie radę,do identyfikacji masz jak znalazł...swój wątek z podpisami, więc problemu nie będzie...A i one dadzą radę! No! będzie dobrze!

[mirdem]

Marto............. a to się doczekałam Z identyfikacja to nie bedzie żadnego problemu , niech no tylko zakwitną . Gorzej jest teraz bo każdemu , kto prosi o dalie muszę odmawiać bo może i dana odmiana jest do podzielenia ale jak ją poznać


Zainspirowana Syberyjskimi wspomnieniami floksów sięgnęłam po własne zasoby

Oto one w letniej krasie:

















I szydlasty:

[Siberia]

Fajnie wyglądają w parach