Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Zablokowany
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

O widzisz Ewunia, to juz teraz jestem na prostej. Jak mowisz ze Fortuna jest bardziej lososiowa, to mnie wcale nie pasi - chociaz na fotach ladnie rozowa wychodzi ale i tak mi bardziej Lavender pasi - chciala bym oczywiscie jak jeszcze jedna Sweet Pretty dostane hihi posadzic Lavender z nimi w rzedzie - pieknie by bylo 8-)
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Oj ładnie, ładnie. Qurczę to może ja też dosadzę Sweet Pretty do Lavender. Miejsce mam. ;:224
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Alutka, z Sip`owych róż wybrałam historyczne i zimotrwałe :D
Taka wstępna lista to: Aimable Amie, Amélia, Arthur de Sansal, Aurelia Liffa, Comtesse de Barbentane, Great Maiden´s Blush, Charles de Mills(tego kupię w Rosarium), Jenny Duval, La France!, Président de Séz, R. x harisonii (Žlutá růže z Texasu) :;230 , Russelliana (Old Spanish Rose,Scarlet Grevillea,..), Variegata di Bologna!, Viridiflora, York and Lancaster, Mme Legras de St.Germain, Léda, Hipollyte, Ferdinand Pichard!, Empress Josephine, Duc de Cambridge?, Belle Isis.
Potem sobie jeszcze wymyślę jak je posadzić. ;:224
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

A o Braithwait`cie to już gadamy i gadamy. Jak to u nas na targowisku mówią "Pani kupuje, będzie Pani zadowolona"

Ewuniu, :D jak gadam , to znaczy pamiętam i mam wyrzuty sumienia, że jej na jesieni nie zamówiłam Mówisz, że nie będę żałować LO. Już się cieszę :heja :heja
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

:wit Ewuniu, przejrzałam wszystkie. Piękne różyczki wybrałaś, ale one prawie wszystkie kwitną tylko jeden raz. Moje typy to mrozoodporne i powtarzające kwitnienie. Bardzo zainteresowała mnie natomiast Variegata di Bologna, tylko ciekawe czy ona naprawdę wytrzymuje te -29*. Może ktoś ją ma i udzielił by nam odpowiedzi.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Alu, z tego co pamiętam to jedna czy dwie powtarzają. Wychodzę z założenia, że lepiej żeby kwitły raz niż wcale. :D
Będę jeszcze korygować tę listę, bo są same różowe. :D

Variegata di Bologna jest piękna i skoro daje radę w Szwecji, to u nas też sobie poradzi. Co jest też fajne, na wszystkich zdjęciach na Helpie jest tak samo urocza i nie gubi kolorów. Już się jej nie mogę doczekać. ;:65
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.111115

Majka, zawsze możesz Braithwaita kupić wiosną :wink: O Louiskę się nie martw, będziesz bardzo zadowolona. Może nie pierwszego roku, bo się kładzie, ale później jest co podziwiać. ;:167
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

A to ciekawe, co czytam o Louis Odier. Moje nigdy się nie kładły (3szt. z różnych źródeł), a zachwycona nimi nie jestem. Jak dla mnie takie sobie. Co dziwne, jedna z nich ma znacznie silniejszy wzrost. Nie wiem co na to wpłynęło. Może miejsce bardziej jej służy :roll:
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

oops, a jednak coś z Louis Odier nie tak , a tyle czytałam na forum o niej , miała same pozytywy ;:109
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Moni, pewnie ta trzecia jest zaszczepiona na innej podkładce.

Ewciu, widzę, że i u siebie rozprawiasz o Variegatce, a jakże ;:162 .
Wiesz, nawet jak ma 5b i wytrzymuje przy tym w Szwecji, to warto ją zaprosić do siebie, nie?
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Tak, to też może być powodem, że rośnie szybciej i mocniej.
Dwie pozostałe, choć starsze, powiedziałabym, że kiepskie. Najchętniej bym się ich pozbyła, ale szkoda mi, bo gdy kwitną, kwiaty są ładne. Możliwe, że jednak w tym sezonie nie wytrzymam i tych dwóch się pozbędę w ramach ogrodowych porządków. :oops:
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Vertigo, Majuś, może sprecyzuję. Używając słowa "kładły" mam na myśli młode pędy zewnętrzne w pierwszym roku ich wyrastania. Po prostu się wyginają pod ciężarem kwiatów. Większość moich róż jest cienka i się pokłada jak dostanie duży kwiat na czubku. Dlatego mówię o moich różach, że są rachityczne. Louisa mężnieje z roku na rok i ma pędy w środku wyprostowane, a zewnętrzne pochylone. Ta przy tarasie, rosnąca na słoncu ma już bardzo długie i proste pędy, może preferuje takie miejsca?
Vertigo, wiem, że są tysiące piękniejszych, ale ta u mnie rośnie bezproblemowo i kwitnie, dlatego bardzo, bardzo ją lubię. :D

Monia, na pewno chcę ją mieć. Rozprawiam, rozprawiam, żeby mi nie umknęła w tym szaleństwie. :D
To sobie jeszcze altankę wstawię, a co? :D
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.25116
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Witaj Ewuniu :wit
Połaziłam po Twoim lesie - ogrodzie i jestem tym miejscem zachwycona. No właściwie wszystko tam jest świetne. Roślinek nie będę wymieniać bo musiałabym wymienić prawie wszystkie. Na dzień dzisiejszy napiszę tylko że moją ulubienicą różaną też jest Gruss an Aachen. ;:167
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Ewciu, :D cieszę się z LO. Tyle osób ją chwali, a ja będe to robić w przyszłym sezonie ;:108 Moja ze szkółki niemieckiej ;:224
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Dzięki Maju/Edulkotku. ;:196 Muszę Was Majki jakoś rozróżniać, bo się zrobiło Majkowo u mnie. Super. :tan
Ucieszyłaś mnie, że też podoba Ci się Gruss`ka. Wszyscy rozprawiają o pięknościach typu Eden, a ta jest jak kopciuszek. Malutka i urocza. I te jej różowe pączki, uwielbiam gdy róża ma inne pąki i kwiaty.

Majeczko, z niemieckiej szkółki.....to będzie się działo. ;:138 Czekam na fotki. ;:65

To jeszcze raz Gruss`ka.

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Mniam ... ;:137 ...
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”