Moja kolekcja

[Lidka lmw]

No ja nie wiem u was ciągle jakieś przeceny u mnie jak już są to roślinka dawno padła ino doniczka zostaje !!!!!!!!!

[meandrzejew]

Ja mam tak w LM. Falka (czy inne zielone) wyrzucą na śmietnik, ale nie przecenią. Oj chyba będę koczować pod tym śmietnikiem, może coś z odzysku się odwdzięczy
Nie wiem tylko, czy do jutra te przekwitnięte storczyki wytrzymają i poczekają na mnie.

[socurek]

Trzymam kciuki, żeby czekały ;) Nie ma to jak niespodzianki. Wtedy się naprawdę czeka na kwitnienie z niecierpliwością Ja po wypłacie chyba też się wybiorę na jakieś polowanie... jak tylko wymyślę, gdzie trofeum postawię

[elcia1974]

Trzymam kciuki za udane zakupy niespodziejkowego falka.

[Xg-2]

I ja przyłączam się do trzymania kciuk Jak Kupisz Moniu to się koniecznie pochwal

[meandrzejew]

Troszkę popracowałam w ziemi. Przesadziłam siningię w nowe podłoże, wsadziłam peperomkę do ziemi (miała już odpowiednio długie korzenie).
Mam jeszcze 2 kaktusy do przesadzania, ale skoro śpią snem zimowym, to z nimi poczekam do wiosny, a w międzyczasie zaopatrzę się w odpowiednio większe doniczki.
Co tam jeszcze u mnie... miltonia zrzuciła wszystkie kwiatki
Dobrze, że w Waszych wątkach są kwitnące zieloności, to się napatrzę.

[socurek]

Co tam jeszcze u mnie... miltonia zrzuciła wszystkie kwiatki

Przykro mi... Storczyki jednak czasem bywają kapryśne...

[meandrzejew]

Tak to z tymi zielonymi bywa. Kwitną i przekwitają. Na pocieszenie dodam, że pęd kwiatowy nie usechł, więc jest nadzieja na powtórne kwitnienie.

[socurek]

To trzymam kciuki

[meandrzejew]

Byłam na zakupach. Kupiłam chyba białego, albo żółtego falka (patrząc na uschniętego na wiór kwiatuszka leżącego na podłożu).
Oto on:


A tak prezentują się korzenie:

[Xk-k]

ładny a piękniejszy będzie jak zacznie kwitnąć

[mmaryla]

Monika ładne ma korzenie, widać że jest zdrowy i coś z niego będzie
Nie coś tylko piękny, dorodny storczyk

[Xg-2]

Moniu przyszłam podziwiać Twojego storczyka Widać, że jest w dobrej kondycji i kto wie czy niebawem nie pokaże Ci kwiatków

[meandrzejew]

Liczę na to kwitnienie, bo ostatnio to u mnie łyso z kwiatkami
Jak wróciłam do domu, dryndnęłam do rodzicielki na ploty - a ta mi kazała wracać do sklepu i jej też takiego jednego kupić. Tylko co ja tam mogę szukać w okolicy?, o już wiem kilometr przed Auchan jest myjnia, to sobie pojadę niby autko umyć.

[APe]

Podejrzewam, że szybko Ci się odwdzięczy za wybawienie .
Diabli mnie biorą,jak patrzę na traktowanie roślin w marketach .Ostatnio w OBI widziałam ogrooomne pudło wypełnione prawie po brzegi połamanymi eszynantusami(może pod spodem były i inne)rośliny zdrowe nie powiędnięte,część można by przecenic za symboliczną zlotowkę,ale nie lepiej na śmietnik,bo kto by się z tym ceregielił,mało tego zapytałam kogoś z obsługi ,czy mogę sobie choć gałązkę wziąć ,odpowiedź -nie.Tu nasunęło mi się przysłowie o psie ogrodnika, co sam nie zje i drugiemu nie da