Róże Georginii (Alicji) cz. II

[Georginia]

Eden Rose

[Georginia]

Salita

http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.74371


Sorry,bo źle wpisałam.Dorasta do 2,5 m ale kolorystycznie z Edenką raczej się nie zegra.

[lojka 63]

Dlaczego Eden Rose nie będzie pnącą czy potrzebuje specjalnych np.cieplejszych warunków?
Jeśli chodzi o bramkę to u nas też takie są tylko kosztują 300zł.ale żeby był efekt to muszę stanąć na wysokości zadania.

[Georginia]

Jolu są po 120 zł w OBI nie watro przepłacać.Eden Rose przemarza i u żadnej z dziewczyn nie wyrasta na różę pnącą.Może w Anglii ale nie u nas.Na bramkę posadź bardziej odporne na mróz.

[lojka 63]

Wygląda na to że mam 2 wysokie róże nie pnące może być i tak tylko że nadal choruję na pnące jak mieć pewność że kupuje pnącą?

[Georginia]

Jolu ,poprawiłam,ale ona nie jest różowa.I do Edenki nie pasuje.Zerknij na nią.Dorasta do 2,5 m.Czyli jest pnąca.Poszukaj po szkółkach i po wątkach dziewczyn ,mają dużo róż pnących i odpornych na mróz.Na początek zajrzyj do Rosarium. http://www.rosarium.com.pl/

[Georginia]

Danusiu mój ulubiony,kwitnie całe lato bez przerwy.Jeszcze teraz ma dwa kwiatki.

[Pani Szlązkiewicz]

Doatarłam i tutaj Witajcie
Racja Salita jest dużo mocniejsza od Edenu. Edena najwyższego widziałam około 1,70 m, a pomijąjąc wzrost właśnie ich kolory do siebie nie pasują .. A Salita + Elf? Byle nie na jednej kracie ;)

[Georginia]

Kamila dziękuję.I zapraszam częściej.

[lojka 63]

Alicjo ,Kamilo ja również dziękuję właśnie tak jest jak chcę coś mieć a się na tym nie znam ale na szczęście mam was i jeszcze błąd naprawię.

[lojka 63]

Alicjo macie tylko ze mną kłopot ale jeszcze zapytam od paru lat próbuję wychodować powojniki miałam ich 4szt.i niestety w żadnym miejscu nie chcą rosnąć miały teren mokrzejszy i suchszy "nogi"w cieniu okryte i odkryte ,ziemia zmieniana i w najlepszym razie wyrastały do 1-1.20m.w między czasie jakiś pęd dostawał tę zgniliznę czy coś bo usychały liście a potem cały pęd i musiałam szybko usuwać żeby nie zaraziło całej roślinki.Ot cała historia a tak kocham powojniki ,mój teren koło domu to ruda.Pomocy

[Georginia]

Jolu po to jest właśnie forum żeby pomagać sobie i przekazywać wiedzę.Pomagać to dla nas przyjemność a nie kłopot.Jest takie powiedzenie że jak pod powojnik nie dasz wiadra dobrego obornika to nie spodziewaj się wdzięczności.Ale zacznijmy od tego żeby go prawidłowo posadzić.Musisz wykopać spory dół ,tak 50-60 cm głęboki i 40-50 cm szeroki .Na dno trzeba dać wiadro przekompostowanego obornika,bydlęcego./to taki co najmniej pół roku grzecznie sobie leżał na gromadzie albo i dłużej/Można zmieszać go jeszcze z kompostem.Na to wszystko trochę dobrej ziemi. No i dopiero na tym możesz posadzić powojnik.Ważna sprawa ,żeby ten powojnik posadzić 15 cm głębiej niż rósł w doniczce.Jak wyjmiesz z doniczki to nie wolno rozrywać korzeni tylko delikatnie posadzić i zasypać dobrą ziemią.Np zmieszaną z kompostem.Musisz tak wymierzyć,żeby Ci to wszystko pasowało.Przymierzaj jak jeszcze powojnik siedzi w doniczce.Powojnik powinien być lekko nachylony w stronę kratki Kratka rozumie się ma też być ustawiona wcześniej.Trzeba podlać,przynajmniej wiadro wody,lub konewka.Teraz dopiero możesz rozpiąć powojnik z patyczków ,delikatnie żeby nie uszkodzić ,kruchych pędów,i przypiąć zapinkami do kratki.W miarę jak będą rosły pędy,systematycznie należy przypinać coraz wyżej ,najlepiej pod kątem 45 stopni.Na zimę powojniki zawsze kopczykuję kompostem.Dla nich musi zawsze być.Wiosną kopczyk rozgarniam i mieszam lekko z ziemią pod powojnikiem.No i wiosną przycinamy zgodnie z zasadami.Przed nim możesz posadzić jakieś rośliny zasłaniające mu podstawę ,lub tak posadzić żeby go zasłaniały inne już rosnące.Nie zapomnij też o nawożeniu.Jest nawóz do powojników.

[Georginia]

Jolu ,jeszcze powiedz co to znaczy "ruda".

[lojka 63]

Ruda to znaczy skała rudy żelaza jaką dawniej wywożono do hut ,nie wiem jakim procesom to poddawano ale podobno wytapiano żelazo tyle mnie doleciało.U nas są takie pasma tej skały m.in. nasz dom ma niskie podpiwniczenie bo głębiej się nie dało ze względu na skałę a już za płotem sąsiad ma czarną przepuszczalną ziemią i podmokły teren że woda stoi i robi odwodnienie.Przedziwnie potrafi być w tej naszej ziemi.Powiedziałabym że 50%tych moich ogrodowych niepowodzeń to ta ruda właśnie a co jeszcze ciekawsze tego nie da się wybrać bo jakby się podnosiła do wierzchu i wychodzi podobnie jak w innych terenach kamienie.

[Georginia]

Jolu to bardzo Ci współczuję.Praktycznie nic nie można z tym zrobić.Pozostaje tylko dopasować nasadzenia do tego co masz w podłożu.Czyli tam gdzie jest ta ruda,pewnie może rosnąć tylko trawa.