
Juki, draceny i inne- odmładzanie,rozmnażanie cz.1
ijka potnij roślinę tak jak zaznaczyłem na zdjęciu, zachowując pion pinków po cięciu górę pozalewaj woskiem także i na tym pinku który zostanie przy bryle korzeniowej, czubek i wszystkie pinki do wody(zmienianej co tydzień na świeżą) do ukorzeniania(południowy parapet nad grzejnikiem) pinek z systemem korzeniowym oszczędniej podlewaj i raczej co dwa tygodnie dopiero jak zauważysz młode wybijające rozety listków powoli zwiększaj podlewanie.

Pierwszemu z fikusów zetnij wierzchołki pinków o 4cm a każdą gałązkę skróć o 3 cm sam się porozkrzewia i zagęści w liście, drugi z fikusów ma za mokro najprawdopodobniej(za duzo wody lub za często podlewany) przez to brązowieją liście, w półcieniu może rosnąć o ile nie jest to dalej jak 2,5 metra od okna.

Pierwszemu z fikusów zetnij wierzchołki pinków o 4cm a każdą gałązkę skróć o 3 cm sam się porozkrzewia i zagęści w liście, drugi z fikusów ma za mokro najprawdopodobniej(za duzo wody lub za często podlewany) przez to brązowieją liście, w półcieniu może rosnąć o ile nie jest to dalej jak 2,5 metra od okna.

Dracena
witam,
mam w domu dracenę, chyba z 10 lat już, taką z dwoma oddzielnymi pniami. niestety jeden pióropusz jest bardziej dorodny niż ten drugi i ten drugi ma zbyt mało miejsca i mi marnieje w oczach.
przesadziłam kwiatek do większej doniczki, licząc że zmiana ziemi i więcej miejsca je ożywią, ale nie przyniosło to efektów.
czy roślina sama sobie poradzi (np. jedna zacznie rosnąć szybciej) czy trzeba interweniować?
dodam, że i tak sporo się od siebie odchyliły (pnie) ale nadal zawadzają się liśćmi...
proszę o radę
mam w domu dracenę, chyba z 10 lat już, taką z dwoma oddzielnymi pniami. niestety jeden pióropusz jest bardziej dorodny niż ten drugi i ten drugi ma zbyt mało miejsca i mi marnieje w oczach.
przesadziłam kwiatek do większej doniczki, licząc że zmiana ziemi i więcej miejsca je ożywią, ale nie przyniosło to efektów.
czy roślina sama sobie poradzi (np. jedna zacznie rosnąć szybciej) czy trzeba interweniować?
dodam, że i tak sporo się od siebie odchyliły (pnie) ale nadal zawadzają się liśćmi...
proszę o radę
Witam serdecznie!Zanim zalogowalam sie na forum, przejrzalam posty i nie znalazlam odpowiedzi na moje pytanie. Mimo to jestem pod wrazeniem-mozna tu liczyc na pomoc osob z ogromna wiedza na temat roslin! Dlatego tez pisze, nie mam doswiadczenia w uprawie roslin, choc bardzo je lubie i posiadam
Mam problem z dracena,jest w oplakanym stanie-znalazlam sporo na temat schnacych lisci, ale nie jestem pewna, czy chodzi o taki sam przypadek jak moj. Od 2 miesiecy moja dracena wypuszcza suche liscie, oprocz tego wszystkie maja suche koncowki.Gubi bardzo duzo lisci(opadaja zeschniete,ale nie tylko te z dolu). Te nowe, wypuszczane liscie wygladaja jak suche, choc sa wiotkie.. Mam ta dracene od roku, do tej pory nie bylo problemu. Dolaczam foto i serdecznie prosze o porade-co robic?Z gory bardzo dziekuje
i pozdrawiam!edi 



A kiedy ostatnio przesadzałeś swoją dracenę? Najczęściej takie objawy towarzyszą, gdy kwiatek potrzebuje nowej, większej doniczki. Napisz proszę ile lat ma Twoja dracena i kiedy ją przesadzałeś. Przyczyną tego może być też temperatura (zbyt wysoka) i zbyt małe podlewanie (wilgotność powietrza), ale moim zdaniem chodzi tu o zbyt małą doniczkę. Czekam na odpowiedzi.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Bardzo dziekuje za szybka odpowiedz!Szczerze mowiac nie wiem ile roslina ma lat, mam ja od roku(prezent) i jeszcze jej nie przesadzalam. Podejrzewam, ze roslina ma kilka lat(wiem to do poprzedniej wlascicielki), ale nie wiem kiedy ostatnio byla przesadzana. W takim razie pierwszym krokiem jaki wykonam bedzie przesadzenie kwiatka do ciut wiekszej doniczki z odpowiednim gruntem
. Pozdrawiam i dziekuje!e
