Drewniane ławki ogrodowe
- E@K66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2402
- Od: 7 gru 2008, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl
Drewniane ławki ogrodowe
Witam wszystkich serdecznie. Mam ochotę zrobić ławeczkę , koniecznie drewnianą jednak nie mam pomysłu.
Widziałam u niektórych w ogrodach ławeczki z podkładów kolejowych,z okrągłych bali itd
Proszę o fotki jak wy poradziliście sobie w tej kwestii,dziękuję za pomoc i czekam z niecierpliwością
Widziałam u niektórych w ogrodach ławeczki z podkładów kolejowych,z okrągłych bali itd
Proszę o fotki jak wy poradziliście sobie w tej kwestii,dziękuję za pomoc i czekam z niecierpliwością
Re: Drewniane ławki ogrodowe
Sam jestem w fazie poszukiwań fajnych pomysłów
Ja chce jakieś ławeczki wkoło ogniska.

Ja chce jakieś ławeczki wkoło ogniska.
- Plumi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 971
- Od: 20 cze 2011, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: regiony tarnowskie
Re: Drewniane ławki ogrodowe
Kwiaty to resztki Raju.
- E@K66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2402
- Od: 7 gru 2008, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl
Re: Drewniane ławki ogrodowe
Witajcie ,nareszcie ktoś się odezwał,niezła ta ławeczka,podoba mi się 

Re: Drewniane ławki ogrodowe
Ja też chyba skorzystam z pomysłu, ta pierwsza bardzo ciekawa, dużo uroku kontrast koloru jej dodaje i nie wygląda na trudna do zrobienia: siekiera, piła trochę zdenerwowania
i będzie przyjemne z pożytecznym ;) dzięki za pomysł

Pozdrawiam
- E@K66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2402
- Od: 7 gru 2008, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl
Re: Drewniane ławki ogrodowe
Hm tobie Piotrze to dobrze jesteś facetem i masz więcej siły na siekierę itd. mnie tylko zdenerwowanie pozostało 

- E@K66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2402
- Od: 7 gru 2008, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl
Re: Drewniane ławki ogrodowe
http://www.meblebiesiadne.pl/content/og ... lawka1.JPG
Ta ławeczka też jest piękna i u mnie w ogródku fajnie by wyglądała
Ta ławeczka też jest piękna i u mnie w ogródku fajnie by wyglądała

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Drewniane ławki ogrodowe
To mi przypomniało, niestety nie mam fotki: bierze się grubszą kłodę (wycięliśmy stare drzewo), najlepiej liściastą bo iglaste mają drzazgi; odcina kawałki na nogi (okrąglaki, zresztą każdy klocek sie nada), a kłodę rozłupuje na połówki, będą robić za ławy. W nogach zrobić wgłębione nacięcie żeby było jak ułożyć okrągłą stronę połówki. Przybić skośnie gwoździami, bitymi przez nogę w siedzisko, z dwu stron. Górę wygładzić ośnikiem, albo i toporkiem jeśli ktoś ma wprawę. Godzina roboty i dwie ławki są. Solidne, stabilne i rustykalnie wyglądają ;)PiotrS pisze:nie wygląda na trudną do zrobienia: siekiera, piła trochę zdenerwowania (...) dzięki za pomysł
Oparcie można dorobić z cieńszej kłody rozłupanej analogicznie.

Re: Drewniane ławki ogrodowe
Tylko jak rozłupać kłodę na pół bez piły itp?
- E@K66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2402
- Od: 7 gru 2008, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl
Re: Drewniane ławki ogrodowe
Ten "przepis" na ławę jest fajny,cały czas sie wcześniej zastanawiałam czym to sklecić gwożdzie ,wkręty chyba gwożdzie ale 100 tki??
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Drewniane ławki ogrodowe
Jeśli kładziesz taki półokrąglak na klockach (okrąglakach) stojących na sztorc, to można wbić gwoździe przez nogę skosem w górę - w ten sposób nie wystają nigdzie. Od obu stron oczywiście. Ale setki będą za krótkie jeśli to grube. Duże krokwiaki raczej - trzeba spojrzeć ile wejdzie na długość. Bo oczywiście ostrza wystawać u góry nie powinny
Jeśli natomiast ma to leżeć na klockach poziomych (tak jak ta w początkowym poście pokazana) to gwoździe potrzebne jeszcze dłuższe - trzeba je bić z połowy wysokości 'nogi' i nie wzdłuż siedziska tylko w dwie strony pod kątem - inaczej może się kiwać, albo rozszczypać.
Ewentualnie można mocować od góry - ale tu jest kłopot. Raz że należy użyć wkrętów, albo gwoździ ryflowanych czy kręconych, bo gładkie się wyciągną; dwa - będą zawadzać na siedzeniu (drewno z czasem skurczy się i zaczną wystawać), wypadałoby je zagłębić i zakołkować otwory.
Jak rozłupać kłodę na pół? Siekierą i wbijając kliny. Tak jak się od tysiącleci robiło ;)
Kto nie wie, może znaleźć na jakimś you tubie np. budowę łodzi wikingów czy inne takie 'archeologie praktyczne"; albo zapytać dziadka
Podeschnięta kłoda zwykle sama już zaczyna pękać wzdłuż, spojrzeć i wiadomo o co chodzi - wbić kliny by szczelinę poszerzyć, a pęknie.
Ale można '"nowoczesność w domu i zagrodzie" zastosować, jeśli ktoś nie umie drew rąbać: przerżnąć piłą motorową. To dopiero wymaga wprawy, a i więcej równania będzie. Lepiej w tartaku kazać sobie przeciąć, albo poszukać takiego półokrąglaka na składzie.
Bo jak się nie ma wprawy, a tu drzewo spore i siekiera ostra - różnie może być... Gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą


Jeśli natomiast ma to leżeć na klockach poziomych (tak jak ta w początkowym poście pokazana) to gwoździe potrzebne jeszcze dłuższe - trzeba je bić z połowy wysokości 'nogi' i nie wzdłuż siedziska tylko w dwie strony pod kątem - inaczej może się kiwać, albo rozszczypać.
Ewentualnie można mocować od góry - ale tu jest kłopot. Raz że należy użyć wkrętów, albo gwoździ ryflowanych czy kręconych, bo gładkie się wyciągną; dwa - będą zawadzać na siedzeniu (drewno z czasem skurczy się i zaczną wystawać), wypadałoby je zagłębić i zakołkować otwory.
Jak rozłupać kłodę na pół? Siekierą i wbijając kliny. Tak jak się od tysiącleci robiło ;)
Kto nie wie, może znaleźć na jakimś you tubie np. budowę łodzi wikingów czy inne takie 'archeologie praktyczne"; albo zapytać dziadka

Podeschnięta kłoda zwykle sama już zaczyna pękać wzdłuż, spojrzeć i wiadomo o co chodzi - wbić kliny by szczelinę poszerzyć, a pęknie.
Ale można '"nowoczesność w domu i zagrodzie" zastosować, jeśli ktoś nie umie drew rąbać: przerżnąć piłą motorową. To dopiero wymaga wprawy, a i więcej równania będzie. Lepiej w tartaku kazać sobie przeciąć, albo poszukać takiego półokrąglaka na składzie.
Bo jak się nie ma wprawy, a tu drzewo spore i siekiera ostra - różnie może być... Gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą


- E@K66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2402
- Od: 7 gru 2008, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl
Re: Drewniane ławki ogrodowe
I jak to warto posłuchać mądrego człowieka ,obserwuj nadal ten wątek będziemy (będę) mieć dużo pytań 

Re: Drewniane ławki ogrodowe
Czy topola się nadaje na takie ławki ?
Re: Drewniane ławki ogrodowe
O przepisie na ogrodowe mebelki ;) podane przez Rossynant chciałbym dodać że są niebywale długowieczne
u moich znajomych stoją takie od dwudziestu kilku lat
przez większość z tego czasu na zewnątrz cały czas, oczywiście ząb czasu zrobił swoje, drewno wypłowiało i są szczeliny, ale ciągle nadają się do użytku 



Pozdrawiam