Moje parapety cz.II
- dorotka_kk
- 50p
- Posty: 86
- Od: 22 wrz 2011, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielonka
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Moje parapety cz.II
Ja ciągle się zachwycam Twoimi katlejami 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje parapety cz.II
Marzanko zostaw go w spokoju!Jak taki zdrowiutki to potrzebuje czasu na decyzję. 

- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Moje parapety cz.II
No ok niech stoi ,chociaż przyznam się miałam złe zamiary wobec niego 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje parapety cz.II
No i dobrze marzanko,że opusciły Cię złe zamiary wobec niego.
Nadal kwitnie,teraz nawet mi się podoba.

Uploaded with ImageShack.us

Nadal kwitnie,teraz nawet mi się podoba.

Uploaded with ImageShack.us
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Moje parapety cz.II
Grażynko cudne te kwiatuszki
ja mam dwa i jeden teraz widzę puszcza pączki,ale jakaś bidula wobec Twoich
ale chyba moje mają za dużo wąsów poza doniczką ,chyba muszę je przesadzić, nigdy jeszcze ich nie przesadzałam



ja mam dwa i jeden teraz widzę puszcza pączki,ale jakaś bidula wobec Twoich


ale chyba moje mają za dużo wąsów poza doniczką ,chyba muszę je przesadzić, nigdy jeszcze ich nie przesadzałam



- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Moje parapety cz.II
Ten o kolorku żółto-waniliowym - przecudny
. Warto było czekać






Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
Re: Moje parapety cz.II
Grażynko, widać, że falenopsisy 'wracają do łask'
Jednak to najbardziej w domu widoczne i długotrwałe kwitnienia. Brawa za te pokazane
i pewnie jak u większości z nas masz parę pędów w 'poczekalni'. Prawda,że się nie mylę ?
U mnie tak własnie jest i bardzo mnie one cieszą.
Mleczno-żółta katlejka z dwoma kwiatami jeszcze piękniejsza

i pewnie jak u większości z nas masz parę pędów w 'poczekalni'. Prawda,że się nie mylę ?

Mleczno-żółta katlejka z dwoma kwiatami jeszcze piękniejsza

Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- Zuza_i_Tygrysek
- 200p
- Posty: 318
- Od: 21 paź 2011, o 09:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moje parapety cz.II
Witam
naoglądałam się u Cebie w wątku tyle pięknych storczyków, że aż postanowiłam się tu rozgościć i zaglądać częściej, jeśli pozwolisz
.
Najbardziej zainteresowało mnie twoje Cymbidium - wiem, że kwitło pod koniec listopada w zeszłym roku? Możesz dokładnei napisać, kiedy zabierasz je do domu? Ja swoje zabrałam, gdy na dworze temperatura spadła poniżej 8 w nocy, ale od kiedy je zabrałam nie wypuściło nowych pędów, tylko same pseudo bulwy:(
PS Muszę przyznać, że jak tak się czyta strona po stronie wpisy prawie samych złotych użytkowników to aż tak się taka malutka czuję... taka początkująca....


Najbardziej zainteresowało mnie twoje Cymbidium - wiem, że kwitło pod koniec listopada w zeszłym roku? Możesz dokładnei napisać, kiedy zabierasz je do domu? Ja swoje zabrałam, gdy na dworze temperatura spadła poniżej 8 w nocy, ale od kiedy je zabrałam nie wypuściło nowych pędów, tylko same pseudo bulwy:(
PS Muszę przyznać, że jak tak się czyta strona po stronie wpisy prawie samych złotych użytkowników to aż tak się taka malutka czuję... taka początkująca....
Pozdrawiam Edyta 
Zapraszam do obejrzenia mojej storczykowej kolekcji
Storczykowe szaleństwo w wydaniu Edyty

Zapraszam do obejrzenia mojej storczykowej kolekcji
Storczykowe szaleństwo w wydaniu Edyty

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje parapety cz.II
Bożenko w tym wątku na pewno znajdziesz wiele cennych rad,jak sobie poradzić z przesadzaniem.Tu sami fachowcy.
Krysiu kolejny przykład potwierdzający,że warto walczyć a się odwdzięczy.
Art część falenopsisów rozdałam chętnej rodzinie,zostały tylko te,z którymi jestem emocjonalnie zwiazana.Falki zawsze mi się podobały,bo można było liczyć na w miarę szybkie kwitnienie.Potem jakoś się opatrzyły.Chociaz mają przewagę nad innymi doniczkowcami, bo mozna je ze spokojem zostawić i wyjechac na 2-tygodniowy urlop bez szkody na ich zdrowiu.
A teraz owszem,jest kilka pędzików w drodze.
Zuza_Tyrgysek miło mi Cię gościć w moim skromnym wątku.
Trochę odkurzonym bo nie zawsze jest coś ciekawego do pokazania a i życie płata nam figle i wtedy forum odkłada się na bok.
Cymbidia juz u mnie nie ma,pozegnałam go.Ale - mieszkało od maja do połowy listopada na balkonie bez względu na temperaturę!!!Zabierałam,jak zapowiadano spadek temperatury ponizej zera!! W temp.0*C przebywało kilka dni pod rząd.Po przyniesieniu do mieszkania ( mieszkanie blokowe),nawet w najzimnieszym pokoju było jednak ok.15-16*C.Mam taki pokój jako przechowalnię roślin, od 20 lat ma wyłączony kaloryfer.W tych warunkach wzrost pedu kwiatowego był szybki.Dostawał jeść i pić regularnie.
Ogólnie: cymbidium musi zostać dosłownie przeziębione,przesuszone,przegłodzone aby wypusciło pęd kwiatowy.Nie można miec dla niego litości.
Krysiu kolejny przykład potwierdzający,że warto walczyć a się odwdzięczy.
Art część falenopsisów rozdałam chętnej rodzinie,zostały tylko te,z którymi jestem emocjonalnie zwiazana.Falki zawsze mi się podobały,bo można było liczyć na w miarę szybkie kwitnienie.Potem jakoś się opatrzyły.Chociaz mają przewagę nad innymi doniczkowcami, bo mozna je ze spokojem zostawić i wyjechac na 2-tygodniowy urlop bez szkody na ich zdrowiu.
A teraz owszem,jest kilka pędzików w drodze.

Zuza_Tyrgysek miło mi Cię gościć w moim skromnym wątku.

Cymbidia juz u mnie nie ma,pozegnałam go.Ale - mieszkało od maja do połowy listopada na balkonie bez względu na temperaturę!!!Zabierałam,jak zapowiadano spadek temperatury ponizej zera!! W temp.0*C przebywało kilka dni pod rząd.Po przyniesieniu do mieszkania ( mieszkanie blokowe),nawet w najzimnieszym pokoju było jednak ok.15-16*C.Mam taki pokój jako przechowalnię roślin, od 20 lat ma wyłączony kaloryfer.W tych warunkach wzrost pedu kwiatowego był szybki.Dostawał jeść i pić regularnie.
Ogólnie: cymbidium musi zostać dosłownie przeziębione,przesuszone,przegłodzone aby wypusciło pęd kwiatowy.Nie można miec dla niego litości.

- Zuza_i_Tygrysek
- 200p
- Posty: 318
- Od: 21 paź 2011, o 09:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moje parapety cz.II
Grażyna Widera pisze:Cymbidia już u mnie nie ma,pozegnałam go.Ale - mieszkało od maja do połowy listopada na balkonie bez względu na temperaturę!!!Zabierałam,jak zapowiadano spadek temperatury ponizej zera!! W temp.0*C przebywało kilka dni pod rząd.Po przyniesieniu do mieszkania ( mieszkanie blokowe),nawet w najzimnieszym pokoju było jednak ok.15-16*C.Mam taki pokój jako przechowalnię roślin, od 20 lat ma wyłączony kaloryfer.W tych warunkach wzrost pedu kwiatowego był szybki.Dostawał jeść i pić regularnie.
Ogólnie: cymbidium musi zostać dosłownie przeziębione,przesuszone,przegłodzone aby wypusciło pęd kwiatowy.Nie można miec dla niego litości.
hmm.... a patrząc na Twoje zdjęcia miałam wrażenie, że mieszkasz w domku i że widziałam dwór/taras a Ty mówisz, że od 20 lat masz wyłączony kaloryfer w bloku

Ja swoje Cymbidium zabrałam trochę wcześniej, bo bałam się, że przemarznie i od kiedy je zabrałam to nie wypuściło już nowego pędu kwiatowego

Pozdrawiam Edyta 
Zapraszam do obejrzenia mojej storczykowej kolekcji
Storczykowe szaleństwo w wydaniu Edyty

Zapraszam do obejrzenia mojej storczykowej kolekcji
Storczykowe szaleństwo w wydaniu Edyty

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje parapety cz.II
Zuza_i_Tygrysek wg mnie postępujesz prawidłowo.
Niech nadal stoi przy tych drzwiach,tam mu będzie najchłodniej.Podlewaj regularnie co np. 10 dni,powinno podłoże przeschnąć.Co 3 podlewanie koniecznie z porcją nawozu.Tak ma być traktowane do lipca!Od maja na balkon,taras,czym tam dysponujesz.Ważne by było zacieniowane,nie na bezpośrednim słońcu.Może wisieć pod drzewem o gęstej koronie lisci.Jeżeli zleje go deszcz to odpuszczasz jedno podlewanie.Mój od września korzystał z kąpieli słonecznych ile się dało.Stał na balkonie aż do 0*C.Nie możesz mieć litości, że mu zimno bo albo kwiaty albo liscie.Jak nie przejdzie porządnego przechłodzenia to zapomnij o kwiatach.Do lata muszą rosnąc psb!!! i wejść w fazę dorosłości.Potem okres suszy,następnie wznawiamy ponownie podlewanie i wchodzi w czas chłodu.Wtedy powinny pokazac się pędy kwiatowe.
Powodzenia!!!
Moje cymbidium całkowicie było zaniedbane i zbyt zbrzydło.Znowu nabędę po kwitnieniu i na wyprzedaży.
Niech nadal stoi przy tych drzwiach,tam mu będzie najchłodniej.Podlewaj regularnie co np. 10 dni,powinno podłoże przeschnąć.Co 3 podlewanie koniecznie z porcją nawozu.Tak ma być traktowane do lipca!Od maja na balkon,taras,czym tam dysponujesz.Ważne by było zacieniowane,nie na bezpośrednim słońcu.Może wisieć pod drzewem o gęstej koronie lisci.Jeżeli zleje go deszcz to odpuszczasz jedno podlewanie.Mój od września korzystał z kąpieli słonecznych ile się dało.Stał na balkonie aż do 0*C.Nie możesz mieć litości, że mu zimno bo albo kwiaty albo liscie.Jak nie przejdzie porządnego przechłodzenia to zapomnij o kwiatach.Do lata muszą rosnąc psb!!! i wejść w fazę dorosłości.Potem okres suszy,następnie wznawiamy ponownie podlewanie i wchodzi w czas chłodu.Wtedy powinny pokazac się pędy kwiatowe.
Powodzenia!!!
Moje cymbidium całkowicie było zaniedbane i zbyt zbrzydło.Znowu nabędę po kwitnieniu i na wyprzedaży.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2124
- Od: 27 paź 2009, o 23:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Moje parapety cz.II
Grażynko zawsze podziwiam Twoje piękne kwitnienia Katlejastych.
Masz do nich rękę. Powinnaś wszystkie Phalaenopsis co wydałaś zastąpić tą grupą.
Cudne te widoki.
Masz do nich rękę. Powinnaś wszystkie Phalaenopsis co wydałaś zastąpić tą grupą.
Cudne te widoki.
- Zuza_i_Tygrysek
- 200p
- Posty: 318
- Od: 21 paź 2011, o 09:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moje parapety cz.II
aha ;) no to niech rośnie zdrowo a na wiosnę wyeksmituje je na północny balkon. Dzięki za rady ;)
Pozdrawiam Edyta 
Zapraszam do obejrzenia mojej storczykowej kolekcji
Storczykowe szaleństwo w wydaniu Edyty

Zapraszam do obejrzenia mojej storczykowej kolekcji
Storczykowe szaleństwo w wydaniu Edyty

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje parapety cz.II
Joane cieszę się,że doceniasz moje starania.
Edytko niech rośnie na potęgę!!

Edytko niech rośnie na potęgę!!