
Myślałam, że będę miała więcej czasu na śledzenie Waszych wątków i roślinek ....no i źle myślałam....nie tracę jednak nadziei bo jeszcze styczeń przede mną.
Andziu jesteś nareszcie

dzięki za miłe słowa. A grudniki jakoś po mału się rozrastają....daję nawóz do kaktusów no i trzeba będzie w przyszłym roku ziemię wymienić bo już widzę mają same korzenie. Zauważyłam, że nie lubią upałów i dlatego wynoszę je na lato w chłodne miejsce....co roku do ogrodu do cienia a tego roku były w jasnej sieni (północno-wschodnia strona). Koniec września wracają na południowy parapet....i sobie niebawem kwitną.
A kolory : różowy, biały z różowym jakby piórkiem, morelowy ...no i miałam czerwonego ale chyba przez pomyłkę wydałam jako białego i nie mam czerwonego.
Ewiczko dzięki

.....zaciekawił mnie ten amaranotowo-biały. Muszę zajrzec do Ciebie. Stapelia się rozrasta....
Lidziu dzięki.....to naprawdę bardzo wdzięczne roślinki i pięknie kwitną.
Agnieszko dzięki....będziemy w kontakcie.
Obiecuję fotki.
