Mój ogród przy lesie cz.6

[Tajka]

Wandziu dziękuję.
Dlatego tych pierwiosnków tak dużo, gdyż są mojego chowu.
Wysiane z nasion w styczniu, a już pierwszego roku zakwitły na rabacie. Teraz to mi się wysiewają po całym ogrodzie, gdyż w porę nie mogę zdążyć z przycinaniem przekwitniętych kwiatów.

Syberio witaj.
Myślę, że smagliczki się nie przesadza, dlatego ją straciłaś.
Ona ma korzeń palowy, ale bardzo się rozsiewa, podobnie jak pierwiosnki.
Po przekwitnieniu ma dość ładne liście.
Ona jest byliną, więc nic w tym miejscu posadzić nie mogę.
Latem trochę przerobiłam skalniak pozbywając się nadmiaru rozrośniętych bylin, gdyż kamieni nie było widać i posadziłam roślinki mniej ekspansywne i bardziej interesujące, które dostałam od Agniesi- Agness i Ani Ahkha.

[hala67]

Jaka cudna ta łączka pierwiosnków

Tajeczko też mi się marzy doczekać się pierwiosnków z własnego siewu. Czy mogłabyś podpowiedzieć jak dałaś Sobie radę z wyhodowaniem sadzonek

[x-ag-a]

dzień dobry Tajeczko jak u Ciebie kolorowo i optymistycznie się zrobiło, dzięki ostatnim zdjęciom... urocze te pierwiosnki!
mnie się marzą takie dorodne kępy, ale póki co doczekałam się zaledwie dwóch (niskiego floksa i marcinków)

dobrego weekendu

[Tajka]

Halinko dziękuję za miłe słowa.
Pierwiosnek wyniosły jest bardzo łatwy do wyhodowania.
Wysiałam pod koniec stycznia do pojemnika plastikowego z otworami w dnie, chyba takiego po kiwi.
Wystawiłam za okno na kilka dni, żeby przemarzły.
Po wniesieniu do pokoju bardzo szybko i gęsto powschodziły.
Gdy pojawiły się liście właściwe, przepikowałam po same liścienie do skrzynki takiej balkonowej, długiej.
W czerwcu posadziłam na rabacie.
Jesienią zakwitły, chociaż to nie było takie obfite kwitnienie, jak wiosną.
Moja pierwiosnkowa rabata ma już 11 lat.
Wcale nie przemarzają, tylko są wrażliwe na suszę, sygnalizują od razu więdnięciem liści.
Najlepiej posadzić w półcieniu.

Dzień dobry Aguniu.
Dziękuję za odwiedziny.
Wobec tego, że nie mam bieżących zdjęć z ogrodu, więc ratuję się powtórkami, niestety.
Cieszę się, że podobają Ci się moje pierwiosnki.
Może także pokarzesz trochę wiosennych fotek z Twojego ślicznego ogrodu?
Miłego weekendu Ci życzę i dużo słońca.

[gosia07]

Tajeczko śliczne widoczki i te piękne rozrośnięte kępy kwiatów marzenie .U mnie większość bylinek nie chce rosnąć na glinie choć pierwiosnki mam .Ciekawe czy roślinki od Agi u mnie przezimują część wkopałam z doniczkami.

[hala67]

Bardzo dziękuję za podpowiedz. Tak też zrobię.

[Gencjana]

Podziwiałam kolekcję liliowców i nie tylko. Wspomnienia ogromnych kęp wiosennych bylin - śliczne.

[Siberia]

Dzięki za info o smagliczce
Ja ją dostałam od koleżanki. Przyjęła się, kwitła, więc nie sądziłam, że nie należy jej przesadzać, ale pewnie dostałam młody egzemplarz z niewielkim korzeniem, który lepiej zniósł przeprowadzkę...

[Tajka]

Gosia ja cudne skalniaczki od Agniesi okryłam gałązkami jałowca i świerku i modlę się o ich przezimowanie, gdyż tak naprawdę, to są dla mnie nowości, nic nie wiem o ich zimowaniu.
Najbardziej zależy mi na cudnym dzwonku Thorpedo, chyba bym sobie nie darowała, gdyby przemarzł.
U Ciebie z racji miejskiego klimatu jest o wiele cieplej, więc bądź dobrej myśli, że Ci wszystko przezimuje.
Na wszelki wypadek może trochę zabezpiecz.

Halinko

Adrianno jak się cieszę, że mnie odwiedziłaś.
Dziękuję za miłe słowa i zapraszam ponownie.

Siberio zapomniałam Ci napisać, że ja swoje smagliczki także sama wychowałam z nasion.
Wysiałam je na warzywniaku, a później na rabaty, ale to były młode sadzonki, które bez problemu się przyjęły.
Nie wyobrażam sobie jednak, żeby kilku letnią bylinę smagliczki przesadzić.
Z nasion możesz wyhodować sobie całe łany.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

[Tajka]

Ciąg dalszy wiosennych bylin.

[Siberia]

Co to jest, bo cudne nieziemsko?

[Tajka]

Siberio witaj.
Ta skalniaczkowa roślinka to głodek.
Niestety nie znam odmiany. Jest absolutnie nie wymagający, nie przemarza i pasuje mu moja piaszczysta ziemia, gdyż ładnie się rozrasta.
Pozdrawiam niedzielnie.

[Siberia]

Dzięki O głodku tylko czytałam, że pada na zbyt dobrej glebie Ale ja mam drogę - żwirówkę dla niego

[Tajka]

Siberio wiem, że Twoja ziemia jest raczej gliniasta i podmokła, ale jeśli do dołka podsypałabyś nieco żwirku wymieszanego z piaskiem, a później pod korzenie ziemi kompostowej, myślę że wspaniale by sobie radził, spróbuj wiosną tak zrobić.

[hala67]

Takiego fiołeczka przywiozłam sobie z nad Wisły z moich rodzinnych stron. Cudnie pachnie.