I nie ma za co, gdy tylko mogę i potrafię, to staram się pomóc i cieszy mnie gdy komuś to sie przydaje 
Edytko
Tak jak już wyżej napisałem, wiadomości zdobyte na tym forum są przeolbrzymie! 2 lata temu naprawdę niewiele się znałem na szeroko pojętym "ogrodnictwie" w pierwszym sezonie kierowałem się tzw. "chłopskim rozumem (który zresztą okazał się nie taki najgorszy
) oraz informacjami, którymi dzielili się sąsiedzi z działek. Co prawda czasem informacje te były... trochę sprzeczne. Zresztą podobnie w internecie, część informacji to tylko jakieś hasła, które nie dużo mi mówiły. Natomiast gdy zetknąłem się z FO to zasypał mnie nadmiar informacji, z zapartym tchem siedziałem i czytałem wszystko o sprawach, które mnie interesowały, po czym.. musiałem przeczytać jeszcze raz, gdyż było tego za dużo by zapamiętać. W sumie to teraz mam jakiś ułamek podstawowej wiedzy, który powinienem mieć 2 lata temu gdy zaczynałem, no ale na moje usprawiedliwienie jest to, ze stałem sie właścicielem działki bardzo niespodziewanie 
tak "z marszu". Jednak na FO są wspaniali ludzie, z wielką wiedzą, którzy chętnie pomagają i dzielą się swoimi doświadczeniami. Za co jestem wszystkim bardzo wdzięczny. I pewnie wciąż będę się pytał... długo jeszcze. :P
to ci dopiero zdjęcia. I cała Twoja włożona praca w zagospodarowanie działeczki. Teraz wiem, że działeczki wyczyszczone z zbędnych ździebełek trawki to tylko u niepracujących zawodowo ogrodników. U mnie tak było na początku. Te dojazdy w weekendy. Strasznie męczące. Ale teraz , tego czasu mam więcej, mogę się cieszyć. Życzę tobie Remi wytrwałości i sukcesów. Będę zaglądała.
Remi Dzięki za radę w sprawie wody. Gdy będziesz w ogródku - cyknij fotę beczkom z wodą proszę. Wyobrażam to sobie ale chciałabym jeszcze zobaczyć. Dzięki
)
podoba mi się 
, truskaweczki jak najbardziej mądrze posadzone na agrowłókninie - to dobry patent. 
