
Ogródkowe rozmaitości cz.5
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Sam czekam, ale rozumiem Sipa. U niego śnieg, mróz, a róże ponoć pakuje tylko w nieizolujące od mrozu worki jutowe. Gdyby teraz nam je wysłał, a róże by przemarzły lub były wysuszone, to odpowiedzialność za to ponosił by wyłącznie on. No i chyba nie ma się co dziwić, że chce tego uniknąć. Oczywiście inna sprawa, że mógł je nam wysłać odpowiednio wcześniej, bo jest szkółkarzem, a każdy szkółkarz systematycznie sprawdza prognozy pogody.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Nelu przepiękny Twój Edenek. Ile trzeba czekać na takie cudo? Bo ja tez posadziłam dwa
. Dzięki za odpowiedzi w sprawie kopczykowania. Ja mam ten sam problem co Ty. Szkoda mi dobrej ziemi do kopczykowania
, a akurat korę mam. A wszystkie nowe róże oczywiście obsypałam ziemią.


- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Większość z nich najpierw wysyła róże w ilości hurtowej firmom i sklepom - klient detaliczny jest wysyłany na końcu i to dlatego tak wychodzi. Co innego szkółki niemieckie - te mają czas, zresztą róże od Petrovicza dostanę w grudniu i niestety te mogą zmarznąć.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
DawidzieEden owszem zachwyca ,ale lubi ciężkie kwiaty przewieszać w dół...i niestety nie powtarza kwitnienia...
Za bardzo nie pamiętam do jakiego zapachu można porównać woń C.aromatica,ale chyba słodki...
Izka może widziałaś u mnie Edena ,kiedy nie rozwinął jeszcze pąków...
Siatkę przykryłabym i różami i wiciokrzewem...tzn. ten drugi w tle...będą się uzupełniać kwitnieniem...
Czyli ...Mozart idzie do Ciebie...mam nadzieje ,że nie zapomnę...
Iwonko podwójna osłona na pewno da radę wiatrom...
Majka cieszę się ,że moje propozycje Ci pasują...wydaje mi się,że to będzie korzystny zestaw
Zresztą są to takie barwy ,że nie kłócą się z sobą...
Arabella na pewno dłużej kwitnie niż aromatica...pachnącego mam krótko ,jeszcze się nie zadomowił...
Eden był kupowany jako różowy...myślę ,że się zgadza...
Chociaż nabiera takich jaśniejszych prawie kremowych barw pod koniec kwitnienia
Gośka a to szkoda,że nie wysyła ...sadzonki są bardzo dorodne...dostałam właśnie paczkę...
Jarko Sip wysyla róże w trój lub czterowarstwowych workach papierowych mz gazetami w środku ...
Zawsze wysyłał do mnie późno i żadna sadzonka od niego nie wymarzła...nie dziwię się ,bo krzaczki ma piękne
oto parę sztuk

Wcześniej jak wiesz ...szkółkarze nie wykopują róż,u niego sprawdziły się takie terminy wykopywania i ma mnóstwo chętnych na nie...
Majka do Ciebie właśnie paczka poszłaaa...
Także się nie martw
Asiu przede wszystkim to ja czekam na jego drugie kwitnienie i doczekać się nie mogę...
A mam go od wiosny 2009...i raczej wyrósł na krzaczek niż na climber
Dzisiaj też jeszcze kopczykowałam,a jutro wkopuję dwie róże od Sipa ...Rotes Phaenomen i Dainty Bess,
Gośka od Petrovica chyba dostaniesz w listopadzie..też czekam i mam nadzieję na przyszły tydzień...on wysyłał w kilku paczkach,a jaka to będzie nasza...?
Nie będzie tak źle...
Za bardzo nie pamiętam do jakiego zapachu można porównać woń C.aromatica,ale chyba słodki...

Izka może widziałaś u mnie Edena ,kiedy nie rozwinął jeszcze pąków...

Siatkę przykryłabym i różami i wiciokrzewem...tzn. ten drugi w tle...będą się uzupełniać kwitnieniem...

Czyli ...Mozart idzie do Ciebie...mam nadzieje ,że nie zapomnę...

Iwonko podwójna osłona na pewno da radę wiatrom...

Majka cieszę się ,że moje propozycje Ci pasują...wydaje mi się,że to będzie korzystny zestaw
Zresztą są to takie barwy ,że nie kłócą się z sobą...

Arabella na pewno dłużej kwitnie niż aromatica...pachnącego mam krótko ,jeszcze się nie zadomowił...
Eden był kupowany jako różowy...myślę ,że się zgadza...

Gośka a to szkoda,że nie wysyła ...sadzonki są bardzo dorodne...dostałam właśnie paczkę...
Jarko Sip wysyla róże w trój lub czterowarstwowych workach papierowych mz gazetami w środku ...
Zawsze wysyłał do mnie późno i żadna sadzonka od niego nie wymarzła...nie dziwię się ,bo krzaczki ma piękne
oto parę sztuk

Wcześniej jak wiesz ...szkółkarze nie wykopują róż,u niego sprawdziły się takie terminy wykopywania i ma mnóstwo chętnych na nie...

Majka do Ciebie właśnie paczka poszłaaa...

Asiu przede wszystkim to ja czekam na jego drugie kwitnienie i doczekać się nie mogę...

A mam go od wiosny 2009...i raczej wyrósł na krzaczek niż na climber

Dzisiaj też jeszcze kopczykowałam,a jutro wkopuję dwie róże od Sipa ...Rotes Phaenomen i Dainty Bess,
Gośka od Petrovica chyba dostaniesz w listopadzie..też czekam i mam nadzieję na przyszły tydzień...on wysyłał w kilku paczkach,a jaka to będzie nasza...?

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Nela ja się dopiero zacznę martwić jak dojdzie paczka i jak to posadzić.
Żartuję z tym martwieniem, po prostu nie mam czasu na ogród bo właśnie mamy świniobicie i roboty kupa. Nic to, wsadzę je do wiader z wodą i będą czekały do soboty aż się wyrobię z mięsiwem.
Wielkie dzięki Nelu.


Żartuję z tym martwieniem, po prostu nie mam czasu na ogród bo właśnie mamy świniobicie i roboty kupa. Nic to, wsadzę je do wiader z wodą i będą czekały do soboty aż się wyrobię z mięsiwem.

Wielkie dzięki Nelu.


- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Majka one od 11 w paczkach krążą ...,to lepiej je posadź jak najwcześniej...
W piątek powinna paczka nadejść...Tytan pracy z Ciebie...

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Jak to: Mozart idzie do mnie?
Chyba badylek!
Jeszcze się ciąglr zastanawiam nad tą siatką. Tak mi tam pasowały powojniki botaniczne, ale padaja jak muchy. Nie wiem jeszcze, co zrobię, ale kawałek siatki zasłoni Mozart ;)


Jeszcze się ciąglr zastanawiam nad tą siatką. Tak mi tam pasowały powojniki botaniczne, ale padaja jak muchy. Nie wiem jeszcze, co zrobię, ale kawałek siatki zasłoni Mozart ;)

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Izuś wiciokrzewy przyciągają mszyce.
Ja bym dała pienna różę, jeśli płot nie przy drodze.
Neluś jak tak wyglądają nasze róże to .....

Ja bym dała pienna różę, jeśli płot nie przy drodze.
Neluś jak tak wyglądają nasze róże to .....


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Grażynko, ale róże u mnie chorują, a wybieranie liści w tym miejscu, to by było straszne! Dlatego skłaniam sie bardziej do wiciokrzewów ...A w ogóle chciałabym powojniki, ale one nie chcą 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Neluś coś trzeba jeść a muszę dostosować się do syna bo inaczej nie da rady.
Zobaczę jak się wyrobię to może posadzę w piątek.

Zobaczę jak się wyrobię to może posadzę w piątek.

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Sip się jak zwykle sprawdził-ladne sadzonki i zdrowe.
Nela nie czuję rąk ani kręgosłupa.Jutro sadzę bo już nie dałam rady.
Nela nie czuję rąk ani kręgosłupa.Jutro sadzę bo już nie dałam rady.

Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Mówisz, Sip wysłał 11-stego
w takim razie bardzo szybko dotarły do Ciebie, zwłaszcza, że z przesiadką. Porządnie zabezpieczone, nie miały prawa zmarznąć przy takim lekkim minusie.
Ja, niestety, będę musiała poczekać do wiosny
było mi kopać dołki 

Ja, niestety, będę musiała poczekać do wiosny


Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5
Krzaczory porządne. Szkoda, że moje nie doszły 
