Aga, z pewnością

Mam całkiem dużo miejsca, tylko koncepcja jeszcze się nie ustaliła
Agata, nie życzę Ci współistnienia z tym osobnikiem

Trudno go wytępić.
Jule, musisz tylko uważać, żeby podagrycznika z inną rośliną nie przytaszczyć. Nauczyłam się rozpoznawać jego korzenie-praktyka czyni mistrza
Rysiek, Twoja jest dużo ciemniejsza

Bardziej też różowa od mojej. Podoba mi się, że u każdego żurawki wyglądają trochę inaczej. Mnie się zdjęcia nie otwierają, gdy net pełza (bardzo wolno czasem chodzi, chyba w zależności od pogody

).
Iza, do likwidacji boiska bardzo daleka droga

Mam poza nim wiele miejsca na różane szaleństwo. W ogrodzie za domem sadzę czerwone róże, przed domem bladawce
Lime Marmelade trochę przyrosła od września.
